Newsy

Drużyna Energii: Aktywność sportowa dzieci i młodzieży wciąż za mała. Chcemy to zmienić przy użyciu telefonów i tabletów

2019-03-15  |  06:10
Mówi:Bartosz Ignacik, dziennikarz sportowy, ambasador II edycji Drużyny Energii

Robert Leszczyński, dyrektor marketingu sportowego, New Balance

  • MP4
  • Tylko w pierwszym miesiącu sportowej rywalizacji 200 szkół uczestniczących w II edycji Drużyny Energii przesłało blisko 7 tys. filmów. – Chcemy, żeby wszyscy uczniowie z klas VI–VIII zaangażowali się w ruch, którego według nas im brakuje, chcemy odciągnąć ich od nieustannego korzystania z telefonów komórkowych i tabletów – podkreśla Bartosz Ignacik, reprezentant Drużyny Energii. Polskie dzieci należą do najmniej aktywnych w Europie.

    Wierzę, że w dzisiejszych czasach można połączyć sport i wszechobecne zainteresowanie dzieci wszystkimi aplikacjami internetowymi, że można to wszystko wypośrodkować, wrócić do domu ze szkoły, rzucić plecak, na początku pójść pobiegać, pokopać piłkę, a dopiero potem umieszczać wszystkie rzeczy w internecie. Wiemy, że te proporcje w dzisiejszych czasach czasami idą nie w tym kierunku, co trzeba. Ale dzieci łakną sportu, pragną rywalizacji –podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Bartosz Ignacik, ambasador II edycji Drużyny Energii.

    Wyniki badania Global Matrix 3.0, prowadzonego w ramach organizacji Active Healthy Kids Global Alliance, wskazują, że w pięciostopniowej skali ocen od A do F ogólna sprawność fizyczna dzieci w Polsce została oceniona na D-. Polska zajmuje w rankingu przedostatnie miejsce, za nami jest tylko Szkocja. Jedynie 20 proc. dzieci w naszym kraju spełnia kryteria WHO dotyczące przynajmniej godzinnej aktywności fizycznej w ciągu dnia.

    – Chcemy, żeby wszyscy uczniowie z klas VIVIII jak najbardziej zaangażowali się w ruch, którego według nas im brakuje. Chcemy im pokazać, że można to połączyć z ich zainteresowaniem nowymi technologiami – tłumaczy Bartosz Ignacik.

    Aktywność fizyczną dzieci i młodzieży wspiera Grupa Energa, która uruchomiła kilka miesięcy temu II edycję Drużyny Energii. Program przeznaczony jest dla uczniów klas VIVIII szkoły podstawowej. Do zgłoszenia szkoły wystarczy nagrać trwające od 15 do 300 sekund wideo, na którym uczniowie udowadniają, że sport to ich pasja.

    Program polega na tym, abyśmy poprzez pokazywanie różnych zadań zachęcali młodzież do tego, aby aktywnie odwzorowywała te ćwiczenia i nagrywała filmiki – tłumaczy Robert Leszczyński, dyrektor marketingu sportowego New Balance Polska, będącego partnerem technicznym programu Drużyna Energii.

    Tylko w pierwszym miesiącu trwania rywalizacji 200 szkół uczestniczących w II edycji Drużyny Energii przesłało rekordową liczbę niemal 7 tys. filmów, na których uczniowie wykonują ćwiczenia od ambasadorów. W  programie bierze udział kilkadziesiąt tysięcy uczniów.

    – Aby dostać się do Drużyny Energii, trzeba nagrać filmik, w którym w sposób ciekawy, intrygujący, wesoły dana szkoła i jej uczniowie zachęcą jury do tego, aby została wybrana. Tu nie ma kryteriów stricte ilościowych, jakościowych, tu liczy się bardziej forma pokazania sportowego charakteru szkoły. To decyduje o tym, czy placówka znajdzie się w gronie szkół wybranych do kolejnej edycji – wskazuje Robert Leszczyński.

    Wizyta ambasadorów akcji, uznanych sportowców i znanych youtuberów, to dla dzieci wielkie wydarzenie. To oni w ramach Drużyny Energii przeprowadzają treningi i namawiają do aktywności.

    – Wszystkie ćwiczenia, które ambasadorowie nagrywają, polegają raczej na prostszych trikach. To np. ćwiczenia z koszykówki, jak w przypadku Rafała „Lipka” Lipińskiego, czy też piłki nożnej, jak w przypadku Marki Citki, czy też siatkówki, jak w przypadku Krzysztofa Ignaciaka i Izy Bełcik – wymienia Bartosz Ignacik.

    Bilans I edycji Drużyny Energii to 35 tys. spalonych kalorii i zarażenie kilkunastu tysięcy dzieci sportową pasją. W II edycji wynik może być jeszcze lepszy, bo rywalizacja została rozszerzona o kolejną dyscyplinę – koszykówkę.

    Korzyści dzielą się na wiele wątków, od tych, których wymiar jest stricte prozdrowotny, czyli zachęcenie dzieci do aktywności fizycznej, poprzez możliwość odbycia u nich w szkole wydarzenia sportowego z udziałem ambasadorów, naszych gwiazd sportu, a kończąc na nagrodach, które może zdobyć szkoła – mówi Robert Leszczyński.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

    Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

    Infrastruktura

    Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

    Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

    Polityka

    Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

    Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.