Mówi: | Paweł Karpiński |
Funkcja: | dyrektor Biura Funduszy Mieszkaniowych |
Firma: | Bank Gospodarstwa Krajowego |
Dzięki programowi wsparcia budownictwa socjalnego powstało 19 tys. mieszkań dla najuboższych. Wkrótce pojawi się prawie 7 tys. kolejnych
Polska jest w ogonie Europy w kwestii warunków lokalowych. Według różnych szacunków brakuje od 0,5 do nawet 3 mln mieszkań. Co dziesiąty Polak mieszka w lokalu przeludnionym, niedoświetlonym lub bez dostępu do łazienki. Od 2007 roku przy wsparciu finansowym Banku Gospodarstwa Krajowego powstało prawie 19 tys. mieszkań dla najuboższych. Dodatkowe 6,7 tys. powstanie jeszcze w tym roku. Tylko w 2018 roku BGK przyznał 174 mln zł wsparcia dla budownictwa socjalnego i komunalnego.
– W Polsce według różnych badań brakuje mieszkań od 0,5 do 3 mln. Jedną z odpowiedzi na ten deficyt jest program finansowego wsparcia budownictwa socjalnego i komunalnego realizowany ze środków Funduszu Dopłat – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Paweł Karpiński, dyrektor Biura Funduszy Mieszkaniowych w Banku Gospodarstwa Krajowego.
W Polsce głównym problemem polityki mieszkaniowej jest deficyt lokali. Plasujemy się na jednym z ostatnich miejsc w Europie pod względem dostarczenia mieszkań. Na tysiąc osób przypada 363 mieszkań, przy średniej europejskiej 435. Problemem jest wciąż niewielka liczba mieszkań komunalnych, choć ich liczba stopniowo rośnie. Według danych GUS w 2018 roku oddano do użytku 3,5 tys. mieszkań komunalnych i zakładowych, o 6 proc. więcej niż rok wcześniej. Dodatkowo z ogółu mieszkań zamieszkanych na stałe ponad 10 proc. stanowią lokale substandardowe – niedoświetlone, przeludnione, z przeciekającym dachem lub bez dostępu do łazienki. Program wsparcia budownictwa socjalnego i komunalnego, którego obsługę prowadzi BGK, ma poprawić sytuację mieszkaniową najuboższych.
– Od 2007 roku współfinansowaliśmy łącznie już powstanie ponad 27 tys. lokali i miejsc noclegowych przeznaczonych dla najuboższych. Ponad 19 tys. zostało już oddanych do użytkowania. Łącznie wartość tych przedsięwzięć to ponad 3 mld zł, z czego BGK udzielił dofinansowania w kwocie około 1 mld zł – wskazuje Paweł Karpiński.
Tylko w 2018 roku BGK przyznał 174 mln zł wsparcia na inwestycje o łącznej wartości 449,5 mln zł. Zakwalifikowano 114 wniosków na utworzenie 2 143 lokali socjalnych, lokali komunalnych, mieszkań chronionych oraz 341 miejsc w noclegowniach i schroniskach dla bezdomnych.
– Z lokali, które powstają przy wykorzystaniu środków Funduszu Dopłat, korzystają docelowo osoby najuboższe. Bank Gospodarstwa Krajowego korzysta przy tym ze wsparcia instytucji, które najbardziej znają potrzeby osób najuboższych, czyli gmin, spółek gminnych, w tym jednoosobowych spółek gminnych. Również lokale te powstają przy współpracy powiatów i organizacji pożytku publicznego – zaznacza dyrektor w BGK.
Nowelizacja ustawy o finansowym wsparciu tworzenia lokali socjalnych, mieszkań chronionych, noclegowni i domów dla bezdomnych z 2018 roku wprowadziła duże zmiany w tym zakresie, m.in. ciągłość naboru wniosków w programie wsparcia budownictwa socjalnego i komunalnego. Dzięki temu inwestorzy mogą się zgłaszać po wsparcie w dowolnym momencie. Dodatkowo gmina, która chce stworzyć mieszkania komunalne, nie ma obowiązku zapewnienia takiej samej liczby mieszkań socjalnych. To wszystko sprawia, że mieszkań komunalnych przybywa w coraz szybszym tempie.
– Ustawa przewiduje też łączne dofinansowanie dla przedsięwzięć przeznaczonych dla osób najuboższych w kwocie ponad 6 mld zł – mówi Paweł Karpiński. – Jeżeli chodzi o inwestycje, program charakteryzuje się bardzo dużą różnorodnością. Inwestycje zlokalizowane są zarówno w dużych miejscowościach, jak i małych ośrodkach. Najczęściej program finansuje lokale mieszkalne, odpowiadają one za około 95 proc. wszystkich przyznanych do tej pory środków.
Czytaj także
- 2024-05-09: Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
- 2024-05-08: Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego
- 2024-04-19: Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
- 2024-04-22: Do Polski z Ukrainy uciekło nawet 70 tys. Romów. Ich sytuacja po ponad dwóch latach nadal pozostaje trudna
- 2024-05-08: Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem
- 2024-04-26: W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym
- 2024-05-06: Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami
- 2024-04-15: Mocny wzrost sprzedaży paliw płynnych w 2023 roku. W tym roku popyt napędzą nowe inwestycje
- 2024-04-18: Polacy mało wiedzą o instytucji rodzicielstwa zastępczego. Dwie trzecie społeczeństwa nigdy nie spotkało się z tym pojęciem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.
Ochrona środowiska
Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]
„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
IT i technologie
Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.