Newsy

Dziś premier wylatuje do RPA i Zambii. Będzie walczył o kontrakty

2013-10-15  |  06:55

Przemysł spożywczy, wydobywczy i rolnictwo to dziedziny, które Ministerstwo Gospodarki uznaje za najbardziej rozwojowe w relacjach polsko-afrykańskich. Dla polskich przedsiębiorców wciąż ważny jest także dostęp do bogatych złóż surowców naturalnych. Przewagą krajowych firm może być to, że Polska cieszy się dużą wiarygodnością w krajach afrykańskich. W ciągu najbliższych dni do wspólnych przedsięwzięć będzie przekonywać premier Donald Tusk, który rozpoczyna wizytę w RPA i Zambii.

Jak podkreśla resort gospodarki, Afryka Subsaharyjska to dla Polski strategiczny obszar dla rozwoju kontaktów handlowych i inwestycyjnych. W nadchodzących dekadach gospodarki z tego regionu mają rozwijać się najszybciej spośród krajów afrykańskich, co daje szansę na większą wymianę handlową z nimi.

Ministerstwo Gospodarki ocenia, że do najbardziej perspektywicznych obszarów polskiej ekspansji w Afryce należą górnictwo, rolnictwo i przemysł wydobywczy.

 – Maszyny wydobywcze, wszystko, co związane z górnictwem, technologią górnictwa  to już są niesamowite możliwości w Afryce. Poza tym maszyny rolnicze  tutaj też widzimy wielki potencjał rozwojowy, również z punktu widzenia interesu Polski – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Ilona Antoniszyn–Klik, wiceminister gospodarki. 

Zdaniem wiceminister, dla Polski niezwykle istotne są inwestycje z wykorzystaniem afrykańskich zasobów. Choć zaznacza, że byłyby one korzystne dla obu stron.

 – Powinniśmy pracować nad zabezpieczeniem zasobów dla Polski i tutaj nie chodzi tylko i wyłącznie o czysty eksport, tylko o inwestowanie na miejscu, inwestowanie w zasoby, które długofalowo pozwolą produkować taniej produkty, które do tej pory produkujemy z zasobów importowanych – mówi Antoniszyn-Klik. – Powinniśmy korzystać z zasobów np. gazu ziemnego, który jest w dużych ilościach w różnych częściach tego kontynentu z różnego rodzaju kopalin. Potem produkty wytwarzane byłyby produktami inwestycyjnymi miejscowych państw, co jest dla nich pozytywne, bo jest to rozwój, a z kolei u nas mogłoby to generować dodatkowe zyski, ponieważ ceny byłyby z odpowiednio większą marżą – wyjaśnia.

Spośród państw afrykańskich to właśnie RPA jest najważniejszym partnerem ekonomicznym Polski – poziom wymiany handlowej pomiędzy państwami sięga 800 mln dolarów rocznie. Wygląda również na to, że w najbliższym czasie kwota ta może być jeszcze większa.

 – Chcielibyśmy sprzedawać znacząco więcej żywności, maszyn i zwiększać poziom współpracy przy zabezpieczaniu surowców – dodaje wiceminister.

Z danych CIR wynika natomiast, że RPA chciałoby współpracować z Polską w dziedzinie gospodarki morskiej. Przede wszystkim w zakresie budowy statków i jachtów, rozbudowy infrastruktury portowej, a także szkolenia specjalistów w tej dziedzinie. Do najważniejszych dotychczasowych południowoafrykańskich inwestycji w Polsce należy m.in. inwestycja koncernu SAB Miller w przemysł browarniczy (Browary Tyskie i Browary Lech) oraz firmy Fra–Mondi w zakłady celulozowo–papiernicze i drzewne (m.in. Zakłady Celulozy i Papieru w Świeciu Celuloza SA). 

Do najszybciej rozwijających się gospodarek globalnych należy również Zambia. Eksport polskich firm do Zambii wyniósł 6 mln USD w 2012 roku i był 2-krotnie większy niż w 2011 roku i 7–krotnie większy w porównaniu wynikiem z 2008 roku. Strona zambijska we współpracy z Polską jest zainteresowana m.in. rozwojem współpracy wojskowej i edukacyjnej.

Polska delegacja wylatuje do Afryki dziś wieczorem, z zamiarem powrotu we wtorek w przyszłym tygodniu. Podczas tygodniowej premier Donald Tusk weźmie udział w spotkaniach politycznych i forach biznesowych – Forum Biznesu w Johannesburgu i Forum Gospodarczym w Lusace". Spotka się m.in. z prezydentami RPA i Zambii.

Do RPA pojadą z nim przedstawiciele kilku resortów, w tym m.in. minister nauki Barbara Kudrycka, minister transportu Sławomir Nowak, minister rolnictwa Stanisław Kalemba i minister środowiska Marcin Korolec. Do Zambii premier uda się natomiast ze Sławomirem Nowakiem i ministrem zdrowia Bartoszem Arłukowiczem. Celem siedmiodniowej wizyty premiera w Afryce jest m.in. zawarcie międzypaństwowej umowy o współpracy gospodarczej z RPA, która zakłada m.in. powołanie Wspólnej Komisji Gospodarczej. Polska podpisze też umowę o współpracy pomiędzy Polską Agencją Informacji i Inwestycji Zagranicznych i jej południowoafrykańskim odpowiednikiem – agencją TISA. To już druga w tym roku wizyta premiera w Afryce, w kwietniu odwiedził bowiem Nigerię.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polscy producenci czereśni chcą połączyć siły. Tylko w ten sposób mogą walczyć z importem owoców niskiej jakości

Import czereśni niskiej jakości w polskim sezonie jest wyzwaniem dla krajowych producentów tych owoców. To antyreklama dla polskiej czereśni – podkreślają sadownicy. Konsumenci oczekują ładnych, dużych i słodkich owoców i są gotowi zapłacić za nie więcej, ale często brakuje ich w dużych sieciach sklepów. Pozycja pojedynczych sadowników względem sieci jest jednak zbyt słaba. – Jako producenci widzimy potrzebę zrzeszenia się. Moglibyśmy wówczas sprzedawać sieciom duże partie jednolitego towaru. Dobrym rozwiązaniem byłoby też centrum dystrybucji czereśni – przekonuje Krzysztof Czarnecki, producent czereśni, wiceprezes Związku Sadowników RP.

Handel

Rosnąca konsumpcja może się wkrótce przełożyć na lepsze wyniki branży logistycznej. Są już pierwsze oznaki ożywienia

Branża logistyczna, wciąż mierząca się ze skutkami wysokiej inflacji i gwałtownego wzrostu kosztów prowadzenia działalności, wykazuje coraz więcej oznak ożywienia. Wpływają na to m.in. stopniowy wzrost w e-commerce i duże zainteresowanie inwestorów lokalizowaniem hubów logistycznych w Polsce. Branża liczy także na to, że wkrótce zacznie pozytywnie odczuwać wpływ rosnącej w Polsce konsumpcji. – W perspektywie kilku lat na pewno pojawią się wzrosty, spodziewamy się bardzo dużo reorganizacji, jeżeli chodzi o logistykę paneuropejską. Ponadto konsumpcja ciągle będzie rosła, bo jednak odbiegamy pod tym względem od Europy Zachodniej – ocenia Sławomir Rodak, dyrektor komercyjny w ID Logistics Polska.

Problemy społeczne

Kryzysy humanitarne nabierają na sile. Organizacje pomocowe potrzebują coraz więcej pracowników

Nowe i przedłużające się konflikty zbrojne oraz coraz częstsze katastrofy naturalne powodują, że na całym świecie już ponad 300 mln ludzi potrzebuje pomocy humanitarnej. To pociąga za sobą gwałtowny wzrost zapotrzebowania na pracowników humanitarnych. Organizacje na całym świecie poszukują do pracy osób zajmujących się nie tylko projektami pomocowymi, lecz również inżynierów, księgowych, psychologów, ekspertów od fundraisingu czy logistyków. – Ta praca naprawdę jest wymagająca, ale też satysfakcjonująca, właśnie dlatego warto odróżnić ją od wolontariatu – przypomina Magdalena Irzycka z Polskiej Akcji Humanitarnej z okazji przypadającego 19 sierpnia Światowego Dnia Pomocy Humanitarnej.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.