Mówi: | Piotr Lisiecki |
Funkcja: | wiceprezes, dyrektor pionu marketingu i rozwoju sieci |
Firma: | Centrum Rozwoju Szkół Wyższych TEB Akademia |
Coraz łatwiej dostać się na studia dzienne. Na wielu uczelniach rekrutacja jeszcze trwa.
Jutro zaczyna się rok akademicki, a uczelnie wciąż prowadzą rekrutację na studia dzienne. Chętnych na studia jest coraz mniej ze względu na niż demograficzny. To powoduje, że uczelnie obniżają wymagania wobec kandydatów, dlatego coraz łatwiej dostać się na studia bezpłatne.
– Rekrutacja na studia wyższe jeszcze trwa, co jest zjawiskiem nietypowym w porównaniu z latami ubiegłymi – mówi Piotr Lisiecki, wiceprezes, Centrum Rozwoju Szkół Wyższych TEB Akademia.
Absolwenci szkół średnich decydują się częściej na pragmatyczne, poszukiwane przez pracodawców kierunki. Dlatego na uczelniach technicznych chętnych nie brakuje.
– W ostatnich kilku latach można zauważyć zwiększone zainteresowanie studiami technicznymi, a więc tymi, które są trudniejsze niż kierunki społeczne. Studenci są coraz bardziej pragmatyczni, wiedzą, że nie tylko dyplom jest dzisiaj gwarancją pozyskania dobrej pracy, ale przede wszystkim kwalifikacje i popyt na pracowników, jaki zgłasza rynek – wyjaśnia Piotr Lisiecki.
Na względnie stałym poziomie jest rekrutacja na studia dzienne w uczelniach publicznych, które mimo braku czesnego i niższych kryteriów przyjęć, mają problemy z pozyskaniem odpowiedniej liczby studentów. Ekspert ocenia, że rekrutacja na studia płatne w kolejnych latach może spaść o 14-15 proc. Na taką tendencję wskazują dane GUS za lata 2008-2011.Liczba studentów I roku na studiach dziennych wzrosła według danych GUS o 15 proc., pomimo niżu demograficznego. W tym samym okresie liczba maturzystów spadła o 17 proc.
– Uczelnie państwowe, jak i niepubliczne, chcąc pozyskać kandydatów, poszerzają ofertę i obniżają wymagania. Ale także dostosowują warunki kształcenia do potrzeb nowego pokolenia osób, które chcą w sposób łatwy, praktyczny i przyjazny zdobywać kwalifikacje – mówi Piotr Lisiecki.
Wśród propozycji, które mają zachęcić przyszłych studentów do kształcenia się na danej uczelni, a jednocześnie przynieść oszczędności, Piotr Lisiecki wymienia poszukanie nisz rynkowych, łączenie kierunków studiów i tworzenie multikierunków, wygaszanie niektórych kierunków (jak Stosunki Międzynarodowe czy Europeistyka) i wprowadzanie w ich miejsce kierunków inżynierskich. Kluczowe są także dowody na upraktycznienie studiów (jak partnerstwa biznesowe czy programy opracowywane wspólnie z firmany, dodatkowe certyfikaty, które mogą uzyskać studenci) oraz poszukiwanie przez uczelnie trwałych wyróżników rynkowych.
– Dzisiaj niż demograficzny, który wywołuje konieczność większej walki o pozyskanie studenta powoduje to, że uczelnie muszą się starać. Student staje się w coraz większym zakresie klientem, rosną jego wymagania wobec usług i wiedzy, które uczelnie powinny tym studentom dostarczać – mówi Lisiecki.
Jak podkreśla ekspert, obniżanie wymagań wobec studentów wcale nie oznacza, że poziom kształcenia jest niższy.
– Powiedziałbym inaczej, że to jest zwiększanie dostępności studiów w naszym kraju, natomiast ostatecznie jaka liczba osób kończy studia jest uwarunkowane od poziomu uczelni oraz pracy włożonej przez studentów i słuchaczy podczas kształcenia – dodaje.
Czytaj także
- 2025-07-23: Piotr Zelt: W te wakacje gram wyjątkowo dużo spektakli. Znajdę jednak czas na wyjazd nad morze, żeby popływać z córką na desce
- 2025-06-10: Piotr Zelt: Pęknięcie w Polsce jest bardzo głębokie. Myślę, że strona zwycięska w tych wyborach zadba o to, żeby te podziały były coraz głębsze
- 2025-06-25: Polskie uczelnie nie są wolne od mobbingu. Środowisko akademickie pracuje nad dobrymi praktykami w polityce antymobbingowej
- 2025-05-19: Piotr Kupicha: Feel to jeden z ostatnich bastionów żywego rock’n’roll’owego grania. Myślę, że to jest klucz do tego, że jesteśmy na scenie już 20 lat
- 2025-03-20: Piotr Zelt: Planuję wziąć udział w wyścigach kolarskich Gran Fondo. Trenuję cztery razy w tygodniu
- 2025-05-08: Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę
- 2025-04-15: Piotr Zelt: Na Święta Wielkanocne zamierzam wyjechać na narty w Alpy. Jak mam czas, to pracuję jako instruktor narciarski
- 2025-02-04: Lekarze będą lepiej przygotowani do pracy w obliczu działań militarnych. Powstał nowy model kształcenia lekarzy cywilnych i wojskowych
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.