Mówi: | Andrzej Tytuła |
Funkcja: | przewodniczący Komisji Warunków Płacy i Pracy |
Firma: | Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych |
W Polsce brakuje pielęgniarek i położnych. Średnia wieku w tym zawodzie to 52 lata
W polskich szpitalach i placówkach medycznych pracuje 233 tys. pielęgniarek oraz 28 tys. położnych. Mimo że w latach 2013–2018 przybyło ich ponad 20 tys., wciąż brakuje młodych adeptów tych zawodów. Niezbędne są działania, które przyciągną studentów na kierunki pielęgniarskie i położnicze. – Ostatnio płace pielęgniarek i położnych wyraźnie wzrosły, a to ma wpływ na postrzeganie tych profesji jako dobry wybór na przyszłość – mówi Andrzej Tytuła, przewodniczący Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Lublinie oraz Komisji Warunków Płacy i Pracy przy Naczelnej Radzie Pielęgniarek i Położnych.
– Wzrost wynagrodzeń nie jest aż tak duży, jak byśmy tego oczekiwali, ale na pewno wpłynął na polepszenie sytuacji zawodowej pielęgniarek i położnych – dodaje Andrzej Tytuła. – W efekcie częściej decydują się one na pozostanie w Polsce i poszukują pracy w swoim zawodzie. Myślę, że w porównaniu z wysokością wynagrodzeń, którą można było uzyskać w tych zawodach jeszcze kilka lat temu, teraz zarobki są na godnym poziomie i taka tendencja powinna być utrzymana. Pensje pielęgniarek i położnych w Polsce powinny stopniowo dochodzić do poziomu średniej krajowej i wierzę, że przy dobrej współpracy z Ministerstwem Zdrowia będzie to możliwe.
Jak podkreśla, to wysokość wynagrodzeń jest czynnikiem stanowiącym o atrakcyjności zawodu i jednocześnie motywuje do zdobywania wykształcenia. Systematyczny wzrost płac pielęgniarek i położnych będzie przyciągał młodych ludzi do szkół, gdyż daje dobre perspektywy na przyszłość.
– Efekty są już widoczne, bo coraz więcej osób studiuje na wydziałach pielęgniarskich i położniczych, a zawody pielęgniarki i położnej na nowo stają się atrakcyjne – zauważa przewodniczący Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych.
Nadmierny optymizm nie jest jednak wskazany, ponieważ sytuacja wciąż nie jest dobra. W Polsce wskaźnik liczby pielęgniarek przypadających na tysiąc mieszkańców jest jednym z najniższych w Europie i wynosi 5,2. Dla porównania średnia unijna to 9,4. Niepokojące są także dane dotyczące średniego wieku polskich pielęgniarek – w 2015 roku wynosił on 50 lat, a w 2019 roku 52 lata. Według prognoz na 2030 rok średnia wieku pielęgniarek wyniesie 60 lat.
– Jeszcze trudniejsza jest sytuacja w podstawowej opiece zdrowotnej, gdzie średnia wieku pielęgniarek i położnych już dziś wynosi powyżej 60 lat – uściśla Andrzej Tytuła. – Na rynku pracy w zawodach pielęgniarki i położnej obserwujemy tzw. lukę pokoleniową, czyli brak kadry, który wynika z okresowego spadku zainteresowania tym zawodem wśród młodych ludzi. Staramy się to zmienić i wypełnić niedobór pielęgniarek i położnych. Gdyby nie wzrost wynagrodzeń, sytuacja byłaby jeszcze trudniejsza niż obecnie.
Wzrost liczby studentów to dopiero początek zmian, bo nauka na studiach pierwszego stopnia trwa trzy lata, więc trzeba jeszcze poczekać, aby absolwenci trafili na rynek pracy. Jak zakłada przewodniczący OIPiP w Lublinie, sytuacja będzie się poprawiać z roku na rok i tzw. luka pokoleniowa będzie się wypełniać.
Rocznie w Polsce prawie 5 tys. absolwentów studiów pielęgniarskich odbiera prawo wykonywania zawodu, a 10 proc. z nich to położne. Wykształcenie personelu pielęgniarskiego systematycznie rośnie – w 2013 roku było 42,4 tys. pielęgniarek z wyższym wykształceniem, a w 2018 roku liczba ta sięgnęła 76,2 tys.
Jeszcze cztery lata temu izby pielęgniarskie wydawały ponad tysiąc zaświadczeń umożliwiających wyjazd za granicę. W roku 2018 było ich tylko 400, a w ciągu ostatnich czterech lat ponad 3 tys. pielęgniarek wróciło do zawodu. Jednak szpitale wciąż odczuwają ich deficyt.
– Największe potrzeby związane z niedoborem kadry pielęgniarskiej mają szpitale powiatowe, bo tam wynagrodzenia są niższe niż w placówkach wojewódzkich, klinicznych czy specjalistycznych – zaznacza Andrzej Tytuła. – Szczególnie trudna sytuacja panuje na zachodzie Polski. W niektórych szpitalach pielęgniarki mogą znaleźć zatrudnienie od ręki. Personelu pielęgniarskiego brakuje także w Małopolsce, np. w nowo powstałym szpitalu klinicznym w Krakowie-Prokocimiu, który jest tak dużą placówką, że w zasadzie mógłby zatrudnić niemal każdą liczbę pielęgniarek.
Czytaj także
- 2025-05-27: Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi. Niesłusznie mylone są z nielegalnymi w Polsce snusami
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-28: UE przywraca ograniczenia handlowe z Ukrainą. Trwają negocjacje ws. długoterminowych ram
- 2025-06-06: Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać
- 2025-05-30: Środowisko medyczne chce większych kar za napaść na pracowników ochrony zdrowia. Zjawisko agresji słownej i fizycznej się nasila
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-05-15: Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-04-25: Piwo bezalkoholowe stanowi już 6,5 proc. sprzedaży browarów. Konsumenci świadomie ograniczają spożycie alkoholu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Import materiałów budowlanych z Rosji zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiego rynku. Konieczne są zmiany i egzekwowanie sankcji
Unia Europejska powinna zrewidować politykę celną na import materiałów budowlanych spoza państw członkowskich, w tym państw wschodnich – twierdzą uczestnicy konferencji „Bezpieczeństwo gospodarcze UE”. Obecnie Wspólnota nakłada na europejskich producentów coraz więcej ograniczeń, nie rewidując polityki celnej, co przekłada się na systematyczne osłabienie konkurencyjności przedsiębiorstw, spadek produkcji i zagrożenie dla miejsc pracy.
Konsument
Polacy odczuwają brak wiedzy na temat inwestowania. Może to sprzyjać podejmowaniu nieracjonalnych decyzji finansowych

Co trzeci Polak odczuwa brak wiedzy w obszarze inwestowania, a tylko co piąty chciałby pogłębić swoją wiedzę na ten temat – wynika z badania „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2025”. Ci, którzy na własną rękę szukają informacji i porad, coraz częściej sięgają do blogów, portali, podcastów i wideo w internecie. Eksperci przestrzegają, że finansowych i inwestycyjnych porad udzielają nie tylko specjaliści w danej dziedzinie, więc potrzebna jest zasada ograniczonego zaufania.
Handel
Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce

Wraz ze wzrostem kanału e-commerce w branży modowej rośnie liczba wykorzystywanych opakowań, z których znaczną część wciąż stanowią te z plastiku. Do 2030 roku w Polsce e-sprzedawcy zużyją 147 mln plastikowych opakowań – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie DS Smith. Można zauważyć rosnący trend wśród marek modowych, które coraz częściej wybierają opakowania wykonane z papieru lub materiałów z recyklingu. To o tyle istotne, że polscy konsumenci odczuwają wyrzuty sumienia z powodu ilości plastiku, w którym dostarczane są ich zamówienia.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.