Newsy

W polskich szkołach marnuje się rocznie co najmniej 1,6 tys. ton żywności. W całym kraju – 9 mln ton

2014-04-10  |  06:25
Mówi:Czesław Grzesiak, wiceprezes Tesco Polska

Marek Borowski, prezes Federacji Polskich Banków Żywności

  • MP4
  • Co najmniej 1,6 tys. ton jedzenia ląduje rocznie w szkolnych koszach na śmieci – szacują nauczyciele ankietowani na zlecenie programu Tesco dla Szkół. Dzieci wyrzucają głównie przygotowane w domu kanapki, wybierając zamiast tego słodycze i przekąski ze szkolnego sklepiku, oraz pozostałości po posiłkach na stołówce – często ze względu na zbyt duże porcje. Wartość wyrzucanej przez uczniów żywności szacuje się na ponad 236 tys. zł.

    Co najmniej 4,5 tys. uczniów szkół podstawowych i gimnazjów regularnie wyrzuca jedzenie – wynika z badań „Talent do niemarnowania” przeprowadzonych przez instytut Millward Brown na zlecenie programu Tesco dla Szkół. Zdaniem ankietowanych nauczycieli jedzenie marnuje 13 proc. uczniów. Odsetek ten może jednak być niedoszacowany.

    40 proc. dorosłych Polaków przyznaje się do tego, że wyrzuca  żywność. Z naszych badan wynika też, że tylko około 7 proc. nauczycieli wie, na czym ten problem polega – mówi agencji informacyjnej Newseria Czesław Grzesiak, wiceprezes Tesco Polska.

    Ponad połowa ankietowanych nauczycieli podała zdecydowanie zaniżoną skalę problemu (poniżej 1 mln ton zamiast 9 mln).

    Blisko 60 proc. wyrzucanego jedzenia to kanapki. W koszu ląduje również wiele produktów ze szkolnej surówki.

     – Powód jest prozaiczny – dzieci wolą słodycze. Jeżeli mają dostęp do słodyczy, mają pieniądze, to zamiast kanapki, którą przygotowują mu rodzice do szkoły, kupują słodycze [84 proc. wskazanych przyczyn – red.]. Często też zbyt duże porcje posiłków przygotowywane zarówno przez rodziców, jak i przez stołówki szkolne, to kolejny podstawowy problem [30 proc. przyczyn – red.] – wyjaśnia Czesław Grzesiak.

    Skala problemu marnowania żywności w szkołach narasta, a w wielu wypadkach samo zwrócenie na tę kwestię uwagi może zmniejszyć ilość wyrzucanego jedzenia. Jak podkreśla wiceprezes Tesco Polska, edukację w tym zakresie należy rozpocząć od najmłodszych. Stąd inicjatywa programu „Tesco dla Szkół – Talent do niemarnowania”, która była pierwszym ogólnopolskim programem edukacyjnym poświęconym problemowi marnowania żywności.

    W tegorocznej edycji wzięło udział ok. 500 szkół i 6 tysięcy dzieci. Podczas jej trwania uczniowie wspierani przez nauczycieli poznawali zasady niemarnowania żywności i tworzyli tematyczne materiały filmowe. Wiceprezes Tesco zapewnia, że pierwsze efekty programu już są.  

    – Z przygotowywanych przez uczniów filmów widać, że dzieci doskonale wiedzą, jak obchodzić się z żywnością, co robić, żeby jej nie marnować. A jeżeli nie wiedzą, praca, jaką poświęcili na przygotowanie tych materiałów firmowych, na pewno pomoże im zmienić swoje nawyki i przyzwyczajenia – wyjaśnia Grzesiak. – Wśród grupy nauczycieli, która współpracowała z nami przy tegorocznej edycji, znajomość tematu wzrosła pięciokrotnie.

    Co więcej, nauczyciele poświęcali tej tematyce znacznie więcej czasu na zajęciach z uczniami. Prawie wszyscy zgodnie przyznali, że i wiedza uczniów o problemie jest większa. A ponad połowa zapewnia, że w ich szkole po udziale w programie problem marnowania żywności w ogóle się zmniejszył. Badania wskazują jednak, że wciąż potrzeba edukacji w tym zakresie jest bardzo duża.

    Wiceprezes Tesco przyznaje, że zmiana postaw uczniów zależy w głównej mierze od ich rodziców, bo większość żywności i tak marnuje się w domu.

    – W Polsce co roku marnuje się 9 mln ton żywności [razem z produkcją, dystrybucją i handlem – red.]. To daje nam piąte miejsce w Europie – mówi Marek Borowski, prezes Federacji Polskich Banków Żywności.

    Polscy konsumenci co roku wyrzucają do śmieci 2 mln ton jedzenia. Mimo że statystyczny Polak marnuje znacznie mniej niż statystyczny Holender, to i tak na śmietnikach wciąż ląduje za dużo dobrych do spożycia produktów.

    Średnio w Polsce konsument marnuje ok. 50 kg żywności, więc w tym przypadku jesteśmy trochę poniżej średniej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marek Borowski, prezes Federacji Polskich Banków Żywności. – Holendrzy na przykład marnują średnio 200 kg rocznie, więc cztery razy więcej. Ale to niewielka pociecha i na pewno mamy w tej kwestii wiele do zrobienia – dodaje.

    Najwięcej żywności – 70 proc. marnuje się w sektorze produkcji, a 0,4 proc. – w handlu. By przeciwdziałać temu problemowi, banki żywności i Tesco współpracują przy zbieraniu nadwyżek żywności.

    Zebraliśmy już ponad 180 ton nadwyżek żywności, które wcześniej z różnych powodów wyrzucaliśmy. Zmiana przepisów prawnych w tym zakresie, a także chęć rozwiązania tego problemu spowodowała, że staramy się tę żywność przekazywać potrzebującym – mówi Grzesiak. – Zaczynamy też edukację klienta już przy półce. Odwiedza nas około 5 mln klientów, w związku z tym mamy duże możliwości w tym zakresie, robimy to i będziemy to robili z jeszcze większym nasileniem.

    Do pobrania

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie

    – Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.

    Ochrona środowiska

    Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

    Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

    Transport

    Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy

    W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski  strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.