Newsy

70 proc. budynków mieszkalnych w Polsce jest nieefektywnych energetycznie. Ich kompleksowa renowacja może napędzić gospodarkę i stworzyć kilkaset tysięcy nowych miejsc pracy

2021-12-01  |  06:10
Mówi:Andrzej Kielar, dyrektor zarządzający, ROCKWOOL Polska
Piotr Chrzanowski, analityk, WiseEuropa
Szymon Firląg, prezes zarządu, Związek Pracodawców Producentów Materiałów dla Budownictwa
  • MP4
  • W Polsce aż 70 proc. spośród 5 mln domów jednorodzinnych nie spełnia standardów efektywności energetycznej. W rezultacie roczne koszty ogrzewania typowego domu o powierzchni 118 mkw., wyposażonego w kocioł węglowy oraz stare drzwi i okna, sięgają w tej chwili ok. 6,5 tys. zł. Po modernizacji, ociepleniu i wymianie stolarki ten koszt mógłby spaść nawet do 1,8 tys. zł rocznie – oszacowali analitycy w raporcie „Fala renowacji szansą na rozwój Polski po pandemii”. Wynika z niego także, że w Polsce powszechna termomodernizacja budynków mieszkalnych – wymuszona unijną strategią – mogłaby się stać motorem napędowym krajowej gospodarki po pandemii i stworzyć nawet kilkaset tysięcy nowych miejsc pracy.

    Opublikowana w listopadzie 2020 roku strategia Unii Europejskiej na rzecz fali renowacji ma na celu poprawę charakterystyki energetycznej budynków. Według danych Komisji Europejskiej w skali całej UE budynki odpowiadają za około 40 proc. zużycia energii i 36 proc. emisji gazów cieplarnianych. Jednak każdego roku tylko ok. 1 proc. z nich poddaje się renowacji pod kątem efektywności energetycznej. Zakłada ona, że poprzez zwiększenie wskaźnika renowacji co najmniej dwukrotnie w ciągu najbliższych 10 lat nastąpi poprawa jakości życia osób mieszkających w Europie i zmniejszy się ilość emisji gazów cieplarnianych.

     Fala renowacji powinna mieć bardzo pozytywny wpływ na komfort życia Polaków, ponieważ zdecydowana większość budynków, które powinny zostać poddane tej renowacji, znajduje się w miejscach o dobrej infrastrukturze, w centrach miast, na dobrze zagospodarowanych przedmieściach, gdzie infrastruktura jest od lat i gdzie nie musimy jej tworzyć od nowa. To oznacza, że są tam przedszkola, szkoły, inne obiekty potrzebne ludziom do życia codziennego. Brakuje natomiast dobrze ocieplonych budynków. Jeżeli te budynki zostaną ocieplone, to i jakość życia się poprawi – mówi agencji Newseria Biznes Andrzej Kielar, dyrektor zarządzający ROCKWOOL Polska.

    W Polsce jest ponad 5,5 mln budynków mieszkalnych, z których zdecydowana większość – czyli ok. 5 mln – to domy jednorodzinne. Stanowią one aż 82 proc. krajowych zasobów mieszkaniowych i mieszka w nich ponad 50 proc. Polaków. 70 proc. budynków mieszkalnych nie spełnia standardów tej efektywności. Większość z nich powstała między 1918 a 1988 rokiem, a co trzeci w ogóle nie ma izolacji cieplnej. Efektem są zaś ogromne straty ciepła, wysokie rachunki za ogrzewanie i wykorzystywanie niskiej jakości opału, co z kolei przekłada się na złą jakość powietrza i związane z tym koszty zdrowotne – pokazuje raport „Fala renowacji szansą na rozwój Polski po pandemii”, opracowany w ramach kampanii Szóste Paliwo prowadzonej przez ROCKWOOL Polska.

     Fala renowacji budynków będzie mieć bardzo duże przełożenie na jakość powietrza w Polsce. Doskonale wiemy, że zdecydowana większość smogu, czyli krążącego w powietrzu zanieczyszczenia, jest związana z niską emisją. Natomiast ta niska emisja jest tworzona głównie przez budynki jednorodzinne, które są głównym celem fali renowacji – podkreśla Andrzej Kielar.

    – Ograniczenie zużycia energii dzięki termomodernizacji prowadzi również do zużycia mniejszej ilości paliw, co z kolei wiąże się z niższą emisją zanieczyszczeń powietrza – dodaje Piotr Chrzanowski, analityk WiseEuropa.

    Jak podkreśla, powszechna termomodernizacja budynków stwarza też szansę na ograniczenie zjawiska ubóstwa energetycznego. Szacuje się, że w skali całej Europy dotyka ono nawet 34 mln ludzi, których nie stać na ogrzewanie swojego domu. Z kolei w Polsce – według szacunków Instytutu Badań Strukturalnych – zjawisko to dotyka nawet 1,3 mln gospodarstw domowych i ponad 12 proc. populacji, co przekłada się na ok. 4,6 mln osób. Ponad 3/4 z nich to mieszkańcy wsi i małych miasteczek, a ok. 1/4 to emeryci i renciści.

    Termomodernizacja może pozytywnie wpłynąć na walkę z ubóstwem energetycznym. Dzięki obniżeniu zapotrzebowania na ciepło zimą i na chłód latem możemy znacząco obniżyć rachunki za energię – podkreśla Piotr Chrzanowski.

    Nowy raport, opracowany w ramach kampanii Szóste Paliwo, pokazuje, że unijna strategia na rzecz powszechnej termomodernizacji budynków oprócz realizacji celów związanych z energetyką i zdrowiem może też pobudzić krajową gospodarkę do szybszego rozwoju po pandemii COVID-19.

    – Skala inwestycji związana z falą renowacji jest ogromna. Jeżeli wszystkie plany zostaną zrealizowane, oznacza to mnóstwo wyzwań dla całej naszej gospodarki – szczególnie jeżeli chodzi o liczbę pracowników, którzy są potrzebni do tego, aby zrealizować taką skalę prac. Natomiast wydaje się, że gospodarka, która w ostatnich latach potrafiła sprostać ogromnemu przyrostowi nowych budynków mieszkalnych, będzie również potrafiła sprostać temu, żeby poddać znaczącą ich liczbę renowacji – mówi Andrzej Kielar.

    Powszechna termomodernizacja budynków będzie mieć pozytywny wpływ na gospodarkę w co najmniej kilku aspektach. Pierwszy to producenci wyrobów budowlanych, bo zapotrzebowanie na ich produkty na pewno się zwiększy. Możemy też mówić o tworzeniu nowych miejsc pracy w zielonych specjalizacjach, które sprzyjają oszczędzaniu energii – dodaje Szymon Firląg, prezes Związku Pracodawców Producentów Materiałów dla Budownictwa. – Kolejnym pozytywnym wpływem na gospodarkę będzie też zmniejszenie się uzależnienia od zewnętrznych dostawców energii. Dziś duża ilość zużywanej energii pochodzi z eksportu. Jeżeli przeprowadzimy powszechną termomodernizację i będziemy ograniczać ilość tej energii, a przy tym wykorzystywać odnawialne źródła, to zmniejszymy też uzależnienie od zewnętrznych dostawców.

    Na potrzeby raportu analitycy oszacowali, że roczne koszty ogrzewania typowego polskiego domu o powierzchni 118 mkw., wyposażonego w kocioł węglowy oraz stare drzwi i okna, sięgają w tej chwili ok. 6,5 tys. zł. Po modernizacji, ociepleniu i wymianie stolarki ten koszt mógłby spaść do 1,8 tys. zł rocznie. Z kolei termomodernizacja kilku milionów polskich domów pozwoliłaby krajowej gospodarce zaoszczędzić nawet 6,8 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie.

    Polscy producenci wyrobów budowlanych są na to gotowi. Są wyroby wykorzystywane w kompleksowych termomodernizacjach, jak okna, materiały izolacyjne, systemy centralnego ogrzewania czy ciepłej wody użytkowej, systemy wykorzystujące odnawialne źródła energii. Tutaj baza jest, a na rynku pojawiają się nowe technologie. Jednocześnie mamy też ekspertów, którzy wiedzą, jak przeprowadzać te inwestycje i jak wdrażać te technologie na budowie. Tym, na co musimy się przygotować, jest jednak skala tej termomodernizacji i konieczność tworzenia wyspecjalizowanych ekip. Dobrze by było, aby w przyszłości na rynku powstały firmy, które będą robić to w sposób kompleksowy, aby ułatwić inwestorowi cały ten proces – mówi Szymon Firląg.

    Co istotne, termomodernizacja pozwala nie tylko wypełnić unijne zobowiązania w zakresie ochrony środowiska, ale tworzy też nieeksportowalne, lokalne miejsca pracy. Jak pokazują raporty Instytutu Badań Strukturalnych i European Climate Foundation, w wyniku powszechnej, wspartej instrumentami finansowymi termomodernizacji w Polsce rocznie może powstać nawet 100 tys. nowych miejsc pracy bezpośrednio związanych z budownictwem oraz 200 tys. w pozostałych branżach gospodarki.

    – Gdybyśmy w przyszłości mieli taką sytuację, że dynamika rozwoju rynku mieszkaniowego w Polsce się zmniejszy, będzie coraz mniej nowych inwestycji mieszkaniowych, to wtedy firmy i pracownicy, którzy są zatrudnieni w tym obszarze, będą mogli kontynuować swoją działalność w zakresie termomodernizacji już istniejących budynków. Wsparcie tego procesu byłoby bardzo dobrym rozwiązaniem – wskazuje prezes Związku Pracodawców Producentów Materiałów dla Budownictwa.

    O szansach i możliwościach, jakie daje fala renowacji, eksperci rozmawiali podczas debaty zorganizowanej w ramach kampanii Szóste Paliwo. To społeczna kampania komunikacyjna, która od 2007 roku promuje temat efektywności energetycznej i oszczędzania energii. Jej celem jest pokazywanie korzyści z systemowego podejścia do wsparcia efektywności energetycznej w budynkach. Najnowszy raport kampanii, „Fala renowacji szansą na rozwój Polski po pandemii”, dostępny na stronie www.6paliwo.pl, szeroko omawia szanse i korzyści, jakie wynikają z kompleksowej termomodernizacji.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

    Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

    Przemysł

    Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

    Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

    Prawo

    Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

    Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.