Newsy

Biogazownia w Liszkowie stoi. Prezes Enei: To cena, jaką płacimy za naukę

2012-09-10  |  06:10
Mówi:Maciej Owczarek
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:Enea
  • MP4

    Największa biogazownia w Polsce wstrzymała produkcję w wyniku kontroli Agencji Rynku Rolnego. Mimo to, Enea, do której należy ta instalacja, nie rezygnuje z inwestycji w biogaz. – Traktowaliśmy Liszkowo od początku jako poligon doświadczalny, a nie jako produkcję, z której moglibyśmy czerpać zyski – komentuje dla Agencji Informacyjnej Newseria Maciej Owczarek, prezes Enei. Dodaje, że chce doprowadzić do wznowienia pracy tej elektrowni, zaś doświadczenie tu zdobyte zostanie wykorzystane przy eksploatacji kolejnej – tym razem w Gorzesławiu.

    Agencja Rynku Rolnego przeprowadziła kontrolę i zakazała działalności polegającej na produkcji biogazu przez elektrownię w Liszkowie (woj. kujawsko-pomorskie). Enea odwołała się od tej decyzji, jednak ministerstwo rolnictwa podtrzymało ją.

     – W biogazowni w Liszkowie mieliśmy problem z operatorem. Ten, który rozpoczął działalność, nie gromadził dokumentacji – tak Maciej Owczarek tłumaczy powody wydania takiej decyzji.

    Dodaje, że Enea zmieniła już operatora. I nie zamierza porzucać planów związanych z rozwojem produkcji energii z biogazu.

     – Biogazownie to duży segment odnawialnych źródeł energii, który w Polsce nie jest rozwinięty adekwatnie do swoich możliwości. Za miedzą Niemcy mają biogazownie na zdecydowanie wyższym poziomie. Technologicznie te instalacje w Polsce są tożsame z tymi, które mamy za Odrą, natomiast, jak widać, organizacyjnie niestety nie. Płacimy teraz cenę za tę naukę – uważa prezes Enei.

    Biogazownia w Liszkowie ma zainstalowaną moc 2,1 MW, ale jeszcze przed wstrzymaniem produkcji osiągała maksymalnie 25 proc. tej wartości. To za mało, aby przynosiła dochody i spółka zamierza to zmienić, gdy tylko pozyska odpowiedni substrat.

    – Ten, który miał być dostarczany, niestety jest niedostępny. W tej chwili posiłkujemy się innym. To jest kolejna lekcja, którą odrabiamy – wyjaśnia prezes.

    Innym problemem, z którym boryka się właściciel liszkowskiej biogazowni, jest składowanie pofermentu w tak zwanej lagunie. Ten poprodukcyjny odpad wydziela nieprzyjemny zapach, który jest to szczególnie uciążliwy dla mieszkańców wsi. Te doświadczenia sprawiły, że inwestorzy chcący budować biogazownie w Polsce muszą zmagać się z oporem lokalnych społeczności, ponieważ przyszli sąsiedzi takich instalacji obawiają się „powtórki z Liszkowa”. Ten problem ma zostać rozwiązany – laguna pochodząca z liszkowskiej biogazowni w ciągu najbliższych miesięcy ma zostać zadaszona.

     – Stosowanie lagun otwartych jest rozwiązaniem prymitywnym – uważa Maciej Owczarek. – Nie wnikam w pozwolenia na budowę, które zostały udzielone. Patrzę na to z punktu eksploatatora, ale również sąsiada takich urządzeń. Tylko i wyłącznie laguny zakryte gwarantują neutralność dla otoczenia. Ten proces jest nieodwracalny i nie mówię tylko o Liszkowie, ale o większości biogazowni, które będą powstawały w Polsce.

    Doświadczenia zdobyte w Liszkowie mają sprawić, że eksploatacja nowej biogazowni będzie przebiegała sprawnie i bez zakłóceń. Enea zamierza do 2020 roku produkować ok. 40-60 MW z biogazu.

    Obecnie buduje kolejną dużą elektrownię – tym razem na południu kraju – w Gorzesławiu (woj. dolnośląskie) o mocy 1,6 MW.

    – W tym przypadku zastosowaliśmy trochę inny model. Postanowiliśmy tę instalację zbudować niemalże od podstaw. Prace biegną zgodnie z harmonogramem, ponieważ technologia budowlana jest nam znana. Znakiem zapytania jest eksploatacja i ten obszar musimy poznać lepiej – tłumaczy prezes.

    Spółka jednocześnie inwestuje też w inne odnawialne źródła energii.

    – One muszą być dla nas interesujące. Ludzie mają ograniczone możliwości korzystania z zasobów ziemi. Możemy mówić o tym, na ile wystarczy nam węgla, ropy, gazu, ale pamiętajmy o tym, że za 50, 100 czy 200 lat dobrze by było, żeby ludzkość miała miejsce do funkcjonowania. Musimy więc rozwijać technologie, które umożliwiają nam wytwarzanie energii elektrycznej – podsumowuje Owczarek.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Niepewna sytuacja zwracanych do Skarbu Państwa gruntów dzierżawnych. To może się wiązać z likwidacją infrastruktury rolniczej i miejsc pracy

    Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa wciąż nie przedstawił spójnego planu zagospodarowania gruntów zwracanych do Zasobów Skarbu Państwa. W efekcie setki hektarów gruntów leżą odłogiem, a strategiczna infrastruktura rolnicza jest demontowana. Spółka Top Farms od dawna wnioskowała do KOWR-u o utworzenie ośrodków produkcji rolniczej (OPR) lub podjęcie jakichkolwiek decyzji, które umożliwiłyby dalsze funkcjonowanie wielu takich obiektów rolniczych. Brak decyzji skutkuje trwałą utratą potencjału produkcyjnego, a tym samym może osłabić pozycję konkurencyjną polskiego rolnictwa.

    Transport

    Europejskie miasta planują wzrost inwestycji w infrastrukturę społeczną. Wydatki na niskoemisyjny transport wciąż są niewystarczające [DEPESZA]

    W ciągu najbliższych trzech lat 56 proc. gmin miejskich w UE planuje zwiększyć nakłady na redukcję emisji gazów cieplarnianych, a 53 proc. – na infrastrukturę społeczną – wynika z badania EBI. Dotacje krajowe i unijne pozostają głównym źródłem finansowania inwestycji, choć samorządy szukają także innych form finansowania. O potrzebach w tym obszarze eksperci i samorządowcy rozmawiali w trakcie panelu „Fundusze unijne w rozwoju miast i regionów”, który odbył się w ramach EKG w Katowicach.

    Farmacja

    Właściciele psów i kotów szczególnie narażeni na choroby odkleszczowe. Nie decydują się jednak na profilaktyczne szczepienia

    Eksperci ostrzegają, że Polska znajduje się w czołówce krajów Europy Środkowej pod względem liczby zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu, a mimo to poziom zaszczepienia przeciwko tej chorobie pozostaje dramatycznie niski. Tymczasem zmiany klimatyczne, coraz wyższe temperatury, migracje kleszczy i zanik sezonowości ich aktywności powodują, że ryzyko zakażenia jest coraz większe – nie tylko w lesie, ale i w mieście, parku czy ogrodzie, a nawet w domu, szczególnie tam, gdzie mieszkają zwierzęta.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.