Mówi: | Robert Zajdler |
Funkcja: | ekspert |
Firma: | Instytut Sobieskiego |
Ceny gazu mogą być niższe. Pomogą w tym nowe inwestycje
Realizowane i planowane inwestycje w systemie gazowym, takie jak terminal w Świnoujściu i gazociąg Bernau-Szczecin, zwiększą bezpieczeństwo energetyczne Polski, bo otworzą nasz kraj na dostawy surowca z różnych kierunków świata. Dziś zdecydowana większość importowanego surowca pochodzi z Rosji. Im więcej możliwości dywersyfikacji dostaw, tym lepsza pozycja Polski w negocjacjach cenowych z Gazpromem – ocenia Robert Zajdler, ekspert Instytutu Sobieskiego.
– Obecnie Gaz-System prowadzi szereg inwestycji mających na celu zapewnienie rozwoju infrastruktury transgranicznej w takim stopniu, żeby możliwości importowe były coraz większe – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Robert Zajdler, ekspert Instytut Sobieskiego. – Dodatkowo cały czas budowany jest terminal LNG w Świnoujściu, który docelowo ma służyć bezpieczeństwu, ale też dywersyfikacji dostaw błękitnego paliwa, otwierając rynek polski na dostawy praktycznie z całego świata.
Dodatkowo w przygotowaniu jest projekt gazociągu Bernau-Szczecin realizowany przez spółkę Polenergia. Nowe połączenie ma być strategicznym elementem korytarza gazowego Zachód-Wschód, który połączy system ukraiński z zachodnią Europą, czyniąc z Polski ważny kraj tranzytowy.
– Chodzi o to, by wykorzystać pewną synergię interesów między Polską a Ukrainą, kupować gaz na rynkach europejskich i przesłać go za pośrednictwem polskiej sieci gazociągów także na Ukrainę – tłumaczy Zajdler. – Z drugiej strony można by wtedy korzystać z możliwości magazynowych naszego sąsiada, który ma ogromne zbiorniki niedaleko polskiej granicy. Zwiększyłoby to znacznie możliwości tworzenia zapasów w obu krajach i poprawiło sytuację w zakresie bezpieczeństwa i dywersyfikacji kierunków dostaw.
Polenergia przekonuje, że ten projekt jest szansą dla gazoportu w Świnoujściu, bo skroplony gaz mógłby być transportowany przez nowe połączenie Bernau-Szczecin do odbiorców w Niemczech lub poprzez europejską sieć przesyłową do innych krajów europejskich. Spółka podkreśla, że budowa gazoportu i interkonektorów to projekty uzupełniające się, a moce przesyłowe gazoportu LNG mają w umowach zagwarantowane pierwszeństwo przesyłu. Nie ma też ryzyka utraty kontroli nad gazociągiem. Polenergia nie może go sprzedać przez 10 lat, a po tym okresie prawo pierwokupu ma polski Gaz-System.
Jak w rozmowie z Newserią wyjaśniał Zbigniew Prokopowicz, prezes Polenergii, nowy gazociąg daje Polsce możliwość zakupu 3 mld m³ gazu z kierunków niezależnych od rosyjskiego, z możliwością rozbudowy tych przepustowości o kolejne 2 mld.
Nowe możliwości dywersyfikacji dostaw mają przyczynić się do obniżenia cen importowanego surowca. W ocenie Zajdlera, mogą one być mocnym argumentem w negocjacjach PGNiG z Gazpromem ws. nowego kontraktu po 2022 roku. W tym czasie sytuacja Polski się zmieni, bo terminal LNG będzie czynny już w przyszłym roku, a Gazociąg Bernau-Szczecin może ruszyć już na przełomie 2018 i 2019 roku.
– Na przykładzie Litwy, która od niedawna ma terminal pływający, widzimy, że tylko z racji potencjalnej możliwości dywersyfikacji cena gazu z Rosji jest na tyle atrakcyjna, że inwestycja przynosi korzyści – mówi Robert Zajdler. – Wiedząc, że Litwa ma już możliwość zapewnienia dostaw z innego kierunku, Gazprom przystąpił do negocjacji i zaproponował odpowiednio niższą cenę niż ta, która wynikała z wcześniej podpisanego kontraktu.
Zapotrzebowanie na gaz w Polsce dziś wynosi 15-16 mld m³. Szacunki mówią, że do 2020 roku popyt może wzrosnąć do ok. 20 mld m³.
Czytaj także
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-05-12: Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego
- 2025-05-20: Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-14: Polski przemysł meblarski traci na konkurencyjności. Coraz więcej mebli trafia na krajowy rynek z zagranicy
- 2025-01-13: Obawy o serwis mogą zniechęcać do zakupu samochodów elektrycznych. W Polsce brakuje wyspecjalizowanych w tym warsztatów
- 2024-10-21: Przyszłość motoryzacji to niekoniecznie auta bateryjne. Zainteresowanie kierowców mniejsze niż oczekiwane
- 2024-08-01: Polska marnuje potencjał bycia europejskim liderem w produkcji biometanu. Jak dotąd nie działa żadna taka instalacja
- 2024-05-10: Komisarz UE ds. energii: Możemy i powinniśmy ograniczyć Rosji dostęp do finansowania i technologii w obszarze LNG
- 2024-05-17: Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem
Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.
Ochrona środowiska
KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.
Handel
Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.