Newsy

Dziś pierwszy odwiert PGNiG w poszukiwaniu gazu łupkowego w Lubyczy Królewskiej

2012-03-26  |  06:48
Mówi:Grażyna Piotrowska-Oliwa
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo
  • MP4

    Dziś odbędą się pierwsze wiercenia w Lubyczy Królewskiej na Lubelszczyźnie. To jedna z najważniejszych i najbardziej obiecujących koncesji Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Odwiert za 30,5 mln zł wykona PNiG Kraków. Prace potrwają 100 dni.

    Lubycz Królewska to kolejna po Markowoli i Lubocinie miejscowość, gdzie PGNiG wykona odwierty, które mają potwierdzić złoża gazu łupkowego. W tym roku PGNiG planuje rozpocząć wiercenia jeszcze na kilku innych spośród swoich 15 koncesji na poszukiwania surowca. Planów spółki nie zmienia raport przygotowany przez Państwowy Instytut Geologiczny, według którego w Polsce znajduje się znacznie mniej gazu z łupków niż ponad 5 bln m3, które szacowali Amerykanie.

     - Odnosimy się do zidentyfikowanych złóż konwencjonalnych, które mamy w Polsce. Jest to 94 mld m3 gazu ziemnego. To jest dla nas punkt odniesienia. Wszystko, co jest ponadto, czyli nawet według szacunków PIG między 350 a 760 mld m3 potencjału do wydobycia, to wciąż jest ogromna wartość, przy rocznej konsumpcji 14,5 mld m3 gazu - wyjaśnia Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes PGNiG.

    I dodaje, że nawet takie ilości są dobrym uzasadnieniem do prowadzenia badań poszukiwawczych. Tym bardziej, że PGNiG posiada własne badania na temat potencjału gazu łupkowego w Polsce.

     - Mamy własne badania sejsmologiczne. Na ich podstawie prowadzimy odwierty na swoich koncesjach. Mamy Wejherowo, gdzie jest bardzo zaawansowana praca w tej chwili. Na drugiej koncesji będzie prowadzony kolejny odwiert w Lubyczy Królewskiej na Tomaszowie Lubelskim, również w oparciu o nasze badania - mówi prezes spółki.

    O konkretnych liczbach będzie można zacząć mówić po wykonaniu szeregu zaawansowanych prac na poszczególnych koncesjach i przeprowadzeniu szeczgółowych badań.

     - Wszystko zależy od możliwości eksploatacyjnych poszczególnych złóż, od tego,  ile będzie można tego gazu wydobywać, jaka będzie opłacalność ekonomiczna danego złoża. Dopóki nie będziemy mieli wykonanych bardzo zaawansowanych odwiertów i bardzo szczegółowych badań sejsmicznych, wszystkie wartości, wokół których się obracamy to są nadal szacunki, nawet to, o czym mówił PIG - uważa Grażyna Piotrowska-Oliwa.

    PGNiG zapowiada, że zintensyfikuje poszukiwania surowca. Do końca kwietnia spółka zamierza porozumieć się z PGE, Tauronem i KGHM w sprawie współpracy na koncesji na Pomorzu.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Konsument

    Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury

    Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.

    Media i PR

    M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

    Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.

    Firma

    Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

    Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.