Mówi: | Marcin Lewenstein |
Funkcja: | dyrektor ds. innowacji |
Firma: | InnoEnergy Central Europe |
Europejska gospodarka traci na smogu setki miliardów euro rocznie. Innowacje w energetyce pomogłyby zaoszczędzić 180 mld w ciągu 7 lat
Smog – zgodnie z szacunkami Komisji Europejskiej – odpowiada za ok. 10 proc. przedwczesnych zgonów na świecie i kosztuje unijną gospodarkę nawet 475 mld euro rocznie. Wdrożenie innowacyjnych technologii w energetyce może przynieść nawet 183 mld euro oszczędności w ciągu nadchodzących 7 lat. Są wśród nich niskoemisyjne systemy grzewcze, tzw. generacja rozproszona, elektromobilność i niskoemisyjny transport czy wykorzystanie odpadów jako surowca do produkcji energii. – To na nich będzie się opierała ewolucja systemu energetycznego, która pozwoli nam zrealizować cele w obszarze jakości powietrza – podkreśla Marcin Lewenstein, dyrektor ds. innowacji w InnoEnergy.
– Nie do końca zdajemy sobie z tego sprawę, ale koszty związane z zanieczyszczeniem powietrza, jego wpływem na naszą kondycję i kondycję miast, są gigantyczne. W oparciu o dane Komisji Europejskiej szacujemy, że jest to poziom od 200 do 700 mld euro rocznie. To są bardzo poważne starty dla europejskiej gospodarki – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marcin Lewenstein, dyrektor ds. innowacji w InnoEnergy.
Według danych Komisji Europejskiej, przytaczanych w raporcie „Clean Air Challenge”, który został opracowany przez InnoEnergy we współpracy z Deloitte, smog może być przyczyną nawet 10 proc. przedwczesnych zgonów na świecie. Jedną z najbardziej poszkodowanych grup społecznych są młodzi – wraz ze wzrostem stężenia PM o 100 jednostek oczekiwana średnia długość życia dzieci do lat 5 ma się zmniejszać o ponad 2 lata. Szacuje się, że w Polsce co roku z powodu smogu umiera przedwcześnie ok. 40 tys. osób, a w całej Europie – dziesięciokrotnie więcej. To poważny problem zdrowotny, ale i gospodarczy. KE szacuje, że w latach 2018–2025 zanieczyszczenie powietrza będzie kosztować Unię Europejską 475 mld euro rocznie, co stanowi 2,9 proc. średniego rocznego PKB.
– Jest cały szereg technologii, które adresują problemy związane z jakością powietrza, może nie wprost, ale pośrednio mogą się przyczynić do poprawy sytuacji. Przykładowo, elektromobilność i rozwój zróżnicowanego transportu miejskiego, wytwarzanie energii elektrycznej i ciepła w rozproszonych źródłach, które są blisko odbiorców końcowych, czy wreszcie systemy zarządzania energią w budynkach. To są technologie, których wykorzystanie może przynieść bardzo poważne oszczędności w najbliższych latach – mówi Marcin Lewenstein.
Jak wynika z raportu „Clean Air Challenge”, wdrożenie tego typu technologii może przynieść Europie nawet 183 mld euro oszczędności w ciągu nadchodzących 7 lat. Dyrektor ds. innowacji w InnoEnergy wskazuje, że dla miast, które borykają się z konsekwencjami szybkiej urbanizacji, część tych rozwiązań i technologii przyniesie wymierne korzyści nie tylko w obszarze jakości powietrza. Przykładem jest efektywne zagospodarowanie odpadów, które mogą posłużyć jako surowiec do produkcji energii.
– Poważnym problemem jest to, jak radzimy sobie z ogromnymi ilościami odpadów, które w miastach są efektem naszego korzystania z dóbr. Wykorzystanie odpadów w gospodarce obiegu zamkniętego może przyjmować różne formy, mówimy tu o recyclingu, lepszym wykorzystaniu zasobów, ale w niektórych przypadkach uzasadnione jest też wykorzystanie energetyczne odpadów. Nie chodzi tylko o produkcję ciepła, możliwa jest także produkcja energii elektrycznej czy paliw. Takie paliwa energetyczne mogą powstawać choćby w oparciu o odpady organiczne, ale też niektóre typy plastików czy RDF, którego mamy w Polsce nadwyżkę – mówi Marcin Lewenstein.
Przykładem takiego projektu jest Polygen, realizowany przy udziale InnoEnergy, w ramach którego opracowywana jest technologia wytwarzania syntetycznego gazu ziemnego, energii elektrycznej i ogrzewania z miejskich odpadów i biomasy. Energia powstająca w ten sposób może być dostarczana do domów i przedsiębiorstw i wykorzystywana np. w transporcie, co wpisuje się w koncepcję gospodarki w obiegu zamkniętym.
– Innym projektem tego typu jest projekt CO2-SNG, który zakłada wykorzystanie dwutlenku węgla emitowanego podczas pracy elektrowni konwencjonalnych w mniejszej skali, np. w biogazowniach. Połączenie CO2 z wodorem produkowanym w procesie elektrolizy, czyli rozkładania wody na tlen i wodór, daje nadwyżkę energii, która najczęściej wiąże się z niezrównoważoną pracą odnawialnych źródeł energii. Ta technologia, którą nazywamy power-to-gas, może w perspektywie nadchodzących lat pomóc nam w lepszym wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii, a jednocześnie zapewnić spore ilości syntetycznych paliw, które możemy wykorzystywać w np. transporcie, ponieważ emisyjność wodoru czy gazu ziemnego jest dużo niższa niż benzyn czy diesla – mówi Marcin Lewenstein.
Jak podkreśla, istnieje również cały szereg prostych rozwiązań, które mogą być wykorzystywane zarówno w przedsiębiorstwach, jak i w gospodarstwach domowych w celu ograniczenia zużycia energii
– To są lepsze systemy oświetleniowe, termoizolacja budynków, sprawniej działające systemy klimatyzacji i wentylacji, wykorzystanie pomp ciepła w domach i przemyśle, kolektory cieplne, a więc tańsza technologia pozyskiwania ciepła z energii słońca, czy wreszcie lokalne wykorzystanie biomasy, która może być z powodzeniem wykorzystywana jako paliwo zastępujące w pewnej mierze używane obecnie inne paliwa stałe – wylicza Marcin Lewenstein.
Dyrektor ds. innowacji w InnoEnergy ocenia, że największą bolączką i wyzwaniem w walce o czystsze powietrze jest to, że większość kosztów, które są powiązane ze złą jakością powietrza, nie obciąża podmiotów, które realnie ponoszą odpowiedzialność za zanieczyszczenia.
– My wszyscy – jeżdżąc samochodami, ogrzewając domy i mieszkając w miastach – generujemy to zanieczyszczenie, a jednocześnie jego koszt nie jest w pełni przenoszony na cenę produktów i usług, z których korzystamy. Oznacza to, że biznes realizuje cele związane z ochroną jakości powietrza niejako przy okazji. Stąd kluczowe jest stworzenie zachęt, żeby biznes widział potrzebę inwestowania w jakość powietrza. Można sięgnąć po rozwiązania legislacyjne, różnego rodzaju formy dofinansowania czy wsparcia. Ogromne znaczenie będzie miało pójście w kierunku trendów i nowych rozwiązań w energetyce. To na nich będzie opierała się ewolucja systemu energetycznego, która pozwoli nam zrealizować cele w obszarze jakości powietrza – podkreśla Marcin Lewenstein.
Czytaj także
- 2025-02-24: Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów
- 2025-02-10: Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-02-11: Idea STEM zmienia podejście do edukacji dzieci na całym świecie. Doświadczanie i współpraca zamiast wykładów
- 2025-02-13: Rekordowe emisje dwutlenku węgla przyspieszają wzrost temperatury. Naukowcy przestrzegają przed przekroczeniem kolejnych punktów krytycznych
- 2025-02-06: Rząd pracuje nad nowymi warunkami testowania pojazdów autonomicznych. Do dopuszczenia ich do ruchu jeszcze daleka droga
- 2025-02-14: Spływające resztki nawozów największym zagrożeniem dla Bałtyku. Pojawiają się nowe wyzwania związane z energetyką wiatrową
- 2025-02-07: Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Inwestycje w Polsce na rekordowo niskim poziomie. Niestabilne regulacje odstraszają kapitał
Mimo ogólnego wzrostu PKB stopa inwestycji w Polsce pozostaje na niskim poziomie w porównaniu z innymi krajami UE. Wynika to m.in. z niestabilności prawa i rosnących obciążeń regulacyjnych. Mimo zapowiedzi ofensywy inwestycyjnej rządu przedsiębiorcy nadal borykają się z niepewnością i zmiennością przepisów, które utrudniają planowanie długoterminowych działań. Problemem pozostaje też skomplikowany system podatkowy oraz brak przejrzystych konsultacji legislacyjnych. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że uproszczenie i wprowadzenie większej stabilności w stanowieniu prawa to kluczowe czynniki, które mogłyby pobudzić gospodarkę i zwiększyć atrakcyjność Polski dla inwestorów.
Handel
Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE

Chociaż umowa handlowa między UE a Mercosurem została podpisana, to do jej wejścia w życie potrzebna jest ratyfikacja wewnątrz Unii. Poszczególne punkty umowy, szczególnie w obszarze otwierania rynków dla produktów rolno-spożywczych, wzbudzają sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. – Generalnie cła są złe, bo komplikują rynek. Z drugiej strony chronią rodzimy rynek, więc w niektórych wypadkach są konieczne. Takie narzędzia muszą być jednak stosowane w sposób niezwykle umiarkowany – ocenia europoseł Bogdan Zdrojewski.
Transport
Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów

Ponad 70 proc. wypadków na kolei to zdarzenia z udziałem pieszych oraz kierowców samochodów – wynika z ubiegłorocznych statystyk Urzędu Transportu Kolejowego. Potrzebna jest zmiana przepisów, aby automatycznie karać kierowców, którzy nie zatrzymują się przed znakiem „stop” – ocenia regulator. W walce z takim łamaniem przepisów pomaga monitoring wizyjny instalowany na przejazdach kolejowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.