Mówi: | Prof. dr inż. Andrzej Strupczewski |
Funkcja: | Przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa Jądrowego |
Firma: | Narodowe Centrum Badań Jądrowych w Świerku |
Gwarancje rządowe lub finansowanie przy pomocy inwestorów. Za kilka tygodni PGE przedstawi strategię dotyczącą budowy elektrowni atomowej
Polska Grupa Energetyczna pracuje nad stworzeniem modelu finansowania budowy elektrowni atomowej, ale prezes spółki podkreśla, że bez aktywniejszego zaangażowania ze strony rządu, zrealizowanie tej kosztownej inwestycji nie będzie możliwe. Jednak są państwa, gdzie tego typu siłownie budowane są przez prywatnych inwestorów.
Spółka dokonuje przeglądu portfela inwestycyjnego i – jak zapewnia jej Krzysztof Kilian, prezes Polskiej Grupy Energetycznej – w ciągu najbliższych tygodni przedstawi nową strategię rozwoju. Ma zostać w niej zawarta również ocena projektu dotyczącego wybudowania elektrowni atomowej w Polsce. Nadrzędnym elementem ma być „efektywne wykorzystanie kapitału”. Dopiero wówczas będzie możliwe stwierdzenie, czy i w jaki sposób może zostać wybudowana siłownia.
– Elektrownie jądrowe najczęściej buduje się w państwach, które mają zdecydowany rząd wspierający ich budowę i dający gwarancje, że w przyszłości produkowana przez nie energia będzie odbierana – mówi prof. Andrzej Strupczewski z Narodowego Centrum Badań Jądrowych w Świerku. – Są też kraje, które stawiają elektrownie jądrowe finansowane całkowicie prywatnie. W Słowacji bloki numer 3 i 4 w elektrowni Mochovce są budowane przez włoski koncern Enel. We Włoszech nie można budować siłowni z powodu zagrożeń sejsmicznych i niechętnej postawy ludności, a Włosi widzą, że to jest dobry ekonomicznie interes.
Z kolei w fińskim Olkiluoto budowę kolejnego bloku z reaktorem jądrowym finansuje konsorcjum kilku energochłonnych firm (m.in. papierniczych) i gmin.
– Firmy dają pieniądze dzisiaj, a potem będą dostawały z tej elektrowni energię elektryczną po takiej cenie, jaka wówczas będzie obowiązywała, czyli po stawce bazowej. Są przeświadczeni, że będzie to opłacalne, że cena będzie niska. Są tego tak pewni, że parlament fiński zatwierdził już budowę następnych dwóch elektrowni. W tej chwili odbywają się przetargi na te dwie następne elektrownie – informuje prof. Andrzej Strupczewski.
Jednak w grudniu 2012 r. firma Areva, która wygrała przetarg na zaprojektowanie, budowę, montaż i rozruch bloku, oszacowała, że pełne koszty budowy reaktora osiągną 8 mld euro, czyli prawie 3-krotnie więcej od projektowanych 3 mld euro.
– Olkiluoto to pierwsza elektrownia stawiana po długiej przerwie w Europie. W związku z kłopotami z budową prototypu są duże opóźnienia, koszty wzrosły. Ale Finowie mówią, że to kwestia 2-3 lat, a elektrownia będzie pracować lat 60 i im się to opłaci – przypomina prof. Andrzej Strupczewski.
Polska elektrownia ze wsparciem rządu?
PGE podpisało list intencyjny z KGHM, Tauronem i Eneą w sprawie uczestnictwa w projekcie budowania pierwszej polskiej elektrowni atomowej. Połączone siły jednych z największych spółek Skarbu Państwa mają ułatwić przeprowadzenie inwestycji, której koszt wyceniany jest nawet na 50 mld zł. Jednak PGE analizuje zwłaszcza mechanizmy wsparcia, które próbują wprowadzić w życie Brytyjczycy.
– Patrzymy z uwagą na Brytyjczyków, którzy też budują dwie duże elektrownie jądrowe. Żeby je uruchomić, robią to, co my kiedyś w kontraktach długoterminowych – zabezpieczaliśmy przez państwo cenę energii. I w zależności od tego, czy to było in plus, czy in minus, to albo my płaciliśmy, albo państwo nam płaciło różnicę między zabezpieczoną ceną energii – mówił niedawno Newserii Krzysztof Kilian, prezes PGE.
– PGE oczekuje, że rząd przejawi pewnego rodzaju wsparcie dla elektrowni jądrowej, co jest bardzo możliwe. Nie chodzi o to, by rząd dał pieniądze, ale przede wszystkim o to, żeby inwestor dostał tanie kredyty z banku – uważa prof. Andrzej Strupczewski.
Te rządowe gwarancje miałyby wzmocnić pozycję PGE czy innych spółek uczestniczących w tym projekcie w negocjacjach w sprawie finansowania.
– Jeżeli rząd zagwarantuje, że elektrownia będzie pracowała, banki dadzą pieniądze na niższy procent. Jeśli będzie on wynosił 12 proc. czy 7 proc. rocznie, to daje ogromną różnicę, bo koszty elektrowni jądrowej są w ponad 3/4 złożone z odsetek od kredytu – wyjaśnia prof. Andrzej Strupczewski.
PGE może także starać się pozyskać inwestora z zagranicy.
– Wiarygodność można uzyskać również przez dobranie sobie partnera zagranicznego, który ma doświadczenie i jest wiarygodnym dla banku. Takich partnerów kilku w Europie jest. Być może PGE zdecyduje się na taką drogę – mówi prof. Andrzej Strupczewski.
Czytaj także
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-09-13: Grupa PGE wciąż zwiększa wydatki na inwestycje. Po raz pierwszy przekroczyły 4,5 mld zł
- 2024-09-16: Ligowe mecze siatkarek w poprzednim sezonie obejrzało na trybunach ponad 210 tys. widzów. Sukcesy polskiej ligi przyciągają sponsorów
- 2024-07-30: Siatkówka z coraz większym wsparciem sponsorów. Największe firmy inwestują nie tylko w drużyny narodowe, ale i ligowe kluby
- 2024-06-28: Przyspiesza dekarbonizacja ciepłownictwa. Elektrociepłownia w Bydgoszczy od przyszłego roku zrezygnuje z kolejnych kotłów węglowych
- 2024-05-29: Prezes PGE: Energetyka węglowa nie jest w stanie funkcjonować zgodnie z zasadami rynkowymi. Konieczne jest wydzielenie tego segmentu ze spółki
- 2024-05-14: Projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej nabiera tempa. Ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej inwestycji
- 2024-04-08: PGE przygotowuje się na duże inwestycje. Kluczowe są projekty z obszaru morskiej energetyki wiatrowej oraz sieci dystrybucyjnej
- 2024-04-17: Inwestycje w przydomowe elektrownie wiatrowe w Polsce mogą się okazać nieopłacalne. Eksperci ostrzegają przed wysokimi kosztami produkcji energii
- 2023-12-13: Budowanie systemu łączności dla polskiej energetyki na ostatniej prostej. LTE450 wystartuje w przyszłym roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego na świecie wymaga znaczących zmian w systemie rolniczym – ocenia think tank Żywność dla Przyszłości. Tym bardziej że niedługo liczba ludności globalnie się zwiększy do 10 mld. Zdaniem ekspertów warunkiem jest odejście od rolnictwa przemysłowego na model rolnictwa regeneratywnego, opartego na równowadze przyrodniczej. To obejmuje także znaczące ograniczenie konsumpcji mięsa na rzecz żywności roślinnej.
Ochrona środowiska
Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
W trakcie procedowania jest obecnie rządowy projekt tzw. ustawy odległościowej, który ostatecznie zrywa z zasadą 10H/700m i wyznacza minimalną odległość wiatraków od zabudowań na 500 m. Kolejna liberalizacja przepisów ma zapewnić impuls dla sektora, przyspieszyć transformację energetyczną i przynieść korzyści lokalnym społecznościom. Branża liczy także na usprawnienie i skrócenie procedur planistycznych i środowiskowych, które dziś są barierą znacznie wydłużającą czas inwestycji w elektrownie wiatrowe na lądzie.
Transport
Część linii lotniczych unika wypłacania odszkodowań za opóźnione lub niezrealizowane loty. Może im grozić zajęcie samolotu przez windykatora
Mimo jasno sprecyzowanych przepisów linie lotnicze niechętnie wypłacają odszkodowania za opóźnione lub odwołane loty, często powołując się na zdarzenia nadzwyczajne lub problemy z przepustowością ruchu lotniczego. Wielu konsumentów odstępuje od dalszego postępowania, bo obawiają się żmudnych formalności. Zdaniem eksperta z kancelarii DelayFix, specjalizującej się w egzekwowaniu należnych odszkodowań, warto się ubiegać o należne rekompensaty. Ostatecznym – i skutecznym – środkiem po wyczerpaniu drogi polubownej i sądowej jest zajęcie samolotu przez windykatora.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.