Mówi: | Andrzej Kassenberg |
Funkcja: | Prezes |
Firma: | Instytut na Rzecz Ekorozwoju |
Kassenberg: Decydując się na budowę kosztownej elektrowni atomowej, zablokujemy nasz rozwój gospodarczy na wiele lat
Jeśli Polska ma być konkurencyjną gospodarką, musimy postawić na rozwój technologii związanych z odnawialnymi źródłami energii i efektywnością energetyczną. – Decydując się na budowę kosztownej elektrowni atomowej zablokujemy nasz rozwój gospodarczy na wiele lat – przestrzega Andrzej Kassenberg, ekspert zajmujący się energetyką.
Polska energetyka jest przestarzała, musimy więc wydać setki miliardów złotych na jej restrukturyzację. Teraz zapadają decyzje, od których będzie zależało, czy staniemy się konkurencyjną gospodarką eksportującą technologie związane z m.in. odnawialnymi źródłami energii, czy postawimy na ich import budując elektrownię atomową.
– Jeżeli dziś pójdziemy w duże elektrownie, czy to jądrowe, czy węglowe, to w ciągu 20-30 lat już ich nie zmienimy, one po prostu będą. Natomiast świat idzie w energetykę rozproszoną, w małe jednostki – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Andrzej Kassenberg, założyciel i prezes Instytutu na Rzecz Ekorozwoju.
Zdaniem eksperta, sektor energetyczny należy wykorzystać do tego, by budować przewagę konkurencyjną w przyszłości – tworzyć miejsca pracy, rozwijać zakłady przemysłowe zagranicą. Natomiast rozwiązanie polegające na budowie elektrowni atomowej sprawi, że „staniemy się niewolnikiem pewnego rozwiązania, które będzie nam blokować rozwój energetyki przyszłości”.
Aby tak się nie stało, powinniśmy wzorować się – wskazuje Kasseberg – na krajach, które już przodują w produkcji energii z odnawialnych źródeł (OZE), czyli Danii i Niemczech. A także – w jej oszczędzaniu. Bo na tym też można zarobić.
– Niemcy postawili wiele lat temu zarówno na energetykę słoneczną, wiatrową, na biogazownie i bazują tu na własnym przemyśle. My nie będziemy mieli przemysłu nuklearnego, ale możemy produkować np. kotły na biomasę, produkować panele słoneczne – uważa Andrzej Kassenberg.
Już dziś niektóre polskie firmy inwestują z zyskiem w ten rodzaj energetyki.
– Firma WATT jest chyba trzecim co do wielkości przedsiębiorstwem sprzedającym panele słoneczne w Europie. Budujemy wieże do energetyki wiatrowej w Stoczni Gdańskiej, a także statki do tego, ażeby budować te wieże wiatrowe na morzu – wymienia ekspert. – To może być duży potencjał dla naszej gospodarki.
Co więcej, od Niemców możemy nauczyć się również oszczędzania energii.
– Sfera zarządzania energią, łącznie z inteligentnymi sieciami, to jest ta rzecz, której możemy się od Niemców nauczyć. Zamiast budować nowe bloki, po prostu zaoszczędźmy energię i sprzedajmy tym, którzy rozwijają gospodarkę. Dzisiaj w Polsce możemy zaoszczędzić 25% energii w sensie technicznym, to jest znacznie więcej niż miałyby dać dwie elektrownie jądrowe, które rząd planuje, żeby ok. 2030 roku zaczęły funkcjonować, bo tu oszczędność jest rzędu 10% – informuje prezes Instytutu.
Jak wykazuje raport prezentowany przez organizację, głęboka termomodernizacja budynków, rzędu 75-80 proc. zaoszczędzonej energii, dałaby 3 tysiące miejsc pracy netto. Czyli takich, w które są wliczone te, które zostaną utracone w górnictwie czy w tradycyjnej energetyce.
– Co najważniejsze, te miejsca pracy są w całej Polsce, bo wszędzie jest potrzeba oszczędzania energii. Jeżeli wybudujemy jedną elektrownię jądrową, to te miejsca pracy, w znacznie mniejszym stopniu, powstaną tylko np. w okolicy Gdańska – podsumowuje Andrzej Kassenberg.
Czytaj także
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-20: Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-10-28: Polski przemysł nie jest gotowy na większy udział OZE. Potrzebne są inwestycje w magazyny energii
- 2024-10-24: Dekarbonizacja coraz ważniejsza w strategiach polskich firm. Branże energochłonne liderem takich inwestycji
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-11-13: Zadyszka na rynku ładowania samochodów elektrycznych. Rozwój infrastruktury przyhamował
- 2024-09-23: Rząd chce większego udziału polskich firm budowlanych w projektach energetycznych. Ma to być element nowej ustawy offshorowej
- 2024-08-13: Rośnie zainteresowanie dotacjami do produktów OZE. Firmy z branży zielonej energii znów notują wzrosty klientów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego na świecie wymaga znaczących zmian w systemie rolniczym – ocenia think tank Żywność dla Przyszłości. Tym bardziej że niedługo liczba ludności globalnie się zwiększy do 10 mld. Zdaniem ekspertów warunkiem jest odejście od rolnictwa przemysłowego na model rolnictwa regeneratywnego, opartego na równowadze przyrodniczej. To obejmuje także znaczące ograniczenie konsumpcji mięsa na rzecz żywności roślinnej.
Ochrona środowiska
Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
W trakcie procedowania jest obecnie rządowy projekt tzw. ustawy odległościowej, który ostatecznie zrywa z zasadą 10H/700m i wyznacza minimalną odległość wiatraków od zabudowań na 500 m. Kolejna liberalizacja przepisów ma zapewnić impuls dla sektora, przyspieszyć transformację energetyczną i przynieść korzyści lokalnym społecznościom. Branża liczy także na usprawnienie i skrócenie procedur planistycznych i środowiskowych, które dziś są barierą znacznie wydłużającą czas inwestycji w elektrownie wiatrowe na lądzie.
Transport
Część linii lotniczych unika wypłacania odszkodowań za opóźnione lub niezrealizowane loty. Może im grozić zajęcie samolotu przez windykatora
Mimo jasno sprecyzowanych przepisów linie lotnicze niechętnie wypłacają odszkodowania za opóźnione lub odwołane loty, często powołując się na zdarzenia nadzwyczajne lub problemy z przepustowością ruchu lotniczego. Wielu konsumentów odstępuje od dalszego postępowania, bo obawiają się żmudnych formalności. Zdaniem eksperta z kancelarii DelayFix, specjalizującej się w egzekwowaniu należnych odszkodowań, warto się ubiegać o należne rekompensaty. Ostatecznym – i skutecznym – środkiem po wyczerpaniu drogi polubownej i sądowej jest zajęcie samolotu przez windykatora.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.