Newsy

Pakiet energetyczno-klimatyczny głównym tematem szczytu UE

2014-10-23  |  06:35
Mówi:Piotr Łuba
Funkcja:partner z działu Doradztwa Biznesowego
Firma:PwC Polska
  • MP4
  • Nowe regulacje dotyczące klimatu to główny temat dwudniowego posiedzenia przywódców państw UE. Eksperci podkreślają, że rozwój polskiej energetyki, m.in. poziom inwestycji, będzie w dużym stopniu uzależniony od decyzji podjętych na szczeblu unijnym. Polski rynek czeka wiele zmian, wśród nich fuzje obecnych na nim spółek energetycznych oraz rozwój przydomowych mikroinstalacji.

    Bez wątpienia głównym motorem zmian są regulacje i to, jakie decyzje zostaną podjęte wokół pakietu klimatycznego. To będzie miało wpływ na inwestycje – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Piotr Łuba, partner z działu Doradztwa Biznesowego PwC Polska.

    Ekspert ocenia, że polski rynek energetyczny czeka wiele zmian. Spodziewa się w najbliższym czasie transakcji fuzji i przejęć.

     – Bardzo dużo przedsiębiorstw energetycznych w Europie to wciąż małe przedsiębiorstwa, więc spodziewałbym się konsolidacji, szczególnie konsolidacji na rynku polskim – uważa przedstawiciel Piotr Łuba. – Firmy będą się łączyły z uwagi na potrzeby ekonomiczne, i tutaj przypuszczałbym, że będą to przedsiębiorstwa o tym samym zakresie działalności. Może się też zdarzyć tak – z uwagi na to, że mamy do czynienia ze spółkami kontrolowanymi przez skarb państwa – że to będą decyzje bardziej administracyjne. I tutaj widziałbym łączenie się spółek, które są komplementarne w swojej działalności.

    Drożejący prąd z sieci energetycznej, taniejące urządzenia produkujące energię z odnawialnych źródeł oraz wsparcie finansowe, na które mogą liczyć przydomowe instalacje, powinny zachęcać do budowania mikroelektrowni. Zwłaszcza że jeśli UE przyjmie pakiet klimatyczny w proponowanym kształcie, prąd może znacząco podrożeć. Gdy jednak Polacy ograniczą korzystanie z sieci i tym samym zmniejszą opłaty za prąd, pojawią się problemy w tradycyjnej energetyce.

    W momencie, kiedy ceny energii elektrycznej dla klienta końcowego uwzględniające transmisję i dystrybucję, będą na tyle wysokie, że zacznie się opłacać budowanie małych jednostek, aby obniżyć swoje zapotrzebowanie z sieci, automatycznie powstanie bardzo istotna bariera dla zwyżek ceny – wyjaśnia Piotr Łuba.

    Ten proces już się zaczął. Na razie we własne źródła energii inwestują głównie przedsiębiorstwa i samorządy. Przykładem jest farma fotowoltaiczna o mocy 1,64 MW, którą firma Energa wybudowała w Gdańsku czy farma na Lubelszczyźnie (1,4 MW) wybudowana wspólnymi siłami przez pięć gmin.

    Podobne instalacje w mniejszej skali mogą powstawać w indywidualnych gospodarstwach. Zamiast sprzedawać prąd będą go one zużywać, oszczędzając na rachunkach.

    Niesie to za sobą ogromne kłopoty dla systemu energetycznego, dla sieci – mówi Piotr Łuba. – Ponieważ te sieci muszą być utrzymywane w pełnej gotowości. Przez wzrost produkcji energii u klientów końcowych będą w mniejszym stopniu wykorzystywane, co spowoduje bardzo istotne obciążenia. I to jest problem formalno-prawny.

    Takich inwestycji będzie przybywać również dzięki wsparciu publicznemu. Od tego roku Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska uruchomił program Prosument, w ramach którego oferuje dopłaty do budowy przydomowych elektrowni fotowoltaicznych i tanie kredyty na ich sfinansowanie, biogazowni, pomp ciepła. Do 2020 roku przeznaczy na ten cel 600 mln zł.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Farmacja

    Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

    Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

    Zagranica

    Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną

    Najnowsze dane gospodarcze z Państwa Środka okazały się lepsze od prognoz. Choć część analityków spodziewa się powrotu optymizmu i poprawy nastrojów, to jednak w długim terminie chińska gospodarka mierzy się z kryzysem demograficznym i załamaniem w sektorze nieruchomości. Władze Chin zresztą już przedefiniowały swoje priorytety i teraz bardziej skupiają się na bezpieczeństwie ekonomicznym, a nie na samym wzroście gospodarczym. – Chiny szykują się na eskalację konfliktu z USA i pod tym kątem należy obserwować chińską gospodarkę – zauważa Maciej Kalwasiński z Ośrodka Studiów Wschodnich. Jak wskazuje, Chiny mocno inwestują w rozwój swojego przemysłu i niezależność energetyczną, chcąc zmniejszyć uzależnienie od zagranicy.

    Infrastruktura

    Inwestycje w przydomowe elektrownie wiatrowe w Polsce mogą się okazać nieopłacalne. Eksperci ostrzegają przed wysokimi kosztami produkcji energii

    Małe przydomowe elektrownie wiatrowe mogą być drogą pułapką – ostrzega Fundacja Instrat. Jej zdaniem koszt wytworzenia prądu z takich instalacji może być kilkukrotnie wyższy od tego z sieci. Tymczasem rząd proponuje program wsparcia dla przydomowych instalacji tego typu wart 400 mln zł. Zdaniem ekspertów warto się zastanowić nad jego rewizją i zmniejszeniem jego skali.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.