Newsy

Polskie łyżwiarstwo przeżywa renesans. Sponsoring PGE pomoże w rozbudowie bazy szkoleniowej i szukaniu młodych sportowych talentów

2022-01-27  |  06:10
Mówi:Anna Krupka, wiceminister sportu i turystyki
Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej
Jacek Tascher, prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Figurowego
Rafał Tataruch, prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego
  • MP4
  • Zmagania polskich łyżwiarzy będziemy mogli oglądać podczas rozpoczynających się za tydzień zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie. Do 2023 roku łyżwiarstwo figurowe i szybkie będą sponsorowane przez PGE Polską Grupę Energetyczną. W ramach współpracy spółka zostanie sponsorem reprezentacji oraz zawodów krajowych i międzynarodowych. – Sponsoring biznesu dla rozwoju sportu jest bardzo ważny, pomaga nie tylko wspierać kadrę narodową i najważniejsze wydarzenia sportowe, ale i odnajdywać nowe talenty – przekonuje Anna Krupka, wiceminister sportu i turystyki. 

    – Sponsoring biznesu dla rozwoju sportu jest bardzo ważny. To kolejne wsparcie finansowe, które pomaga nie tylko wspierać kadrę narodową i najważniejsze wydarzenia sportowe. Dzięki temu sportowcy, którzy odnoszą sukcesy w sporcie wyczynowym, są najlepszą inspiracją do uprawiania sportu. A nie ma sukcesów w sporcie wyczynowym bez wsparcia dla współzawodnictwa dzieci i młodzieży, bez wsparcia dla sportu powszechnego, bo dzięki temu mamy dopływ świeżej krwi – młodych sportowych talentów – mówi agencji Newseria Biznes Anna Krupka, wiceminister sportu i turystyki.

    PGE Polska Grupa Energetyczna do marca 2023 będzie sponsorem Polskiego Związku Łyżwiarstwa Figurowego i Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego. Zadaniem spółki będzie wspieranie reprezentacji, zawodów krajowych i zagranicznych. Oprócz tego spółka ma także kontynuować patronat nad projektem „Chodź na łyżwy”, który ma na celu odkrycie młodych talentów i upowszechnianie łyżwiarstwa jako sportu dla każdego, niezależnie od wieku.

     PGE staje się największym partnerem polskiego łyżwiarstwa. Wspieramy ten sport, aby wspólnie przyczynić się do jego dalszego rozwoju. Łyżwiarstwo jest sportem rekreacyjnym, integrującym całe rodziny. Chcemy, aby ta dyscyplina na nowo zyskała serca Polaków. Obok wsparcia finansowego chcemy aktywnie współpracować z Polskim Związkiem Łyżwiarstwa Szybkiego i Polskim Związkiem Łyżwiarstwa Figurowego nad popularyzacją tej dyscypliny sportu. Jestem przekonany, że wsparcie PGE zachęci coraz więcej osób do uprawiania tej dyscypliny  tłumaczy Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

    – Polskie łyżwiarstwo szybkie przeżywa dobrą passę już od igrzysk olimpijskich w Soczi, gdzie złoty medal zdobył Zbigniew Bródka. Ale i ten początek roku nastraja bardzo pozytywnie: Natalia Maliszewska zwyciężyła w zawodach Pucharu Świata w short tracku na dystansie 500 metrów. Piotr Michalski został mistrzem Europy w łyżwiarstwie szybkim na torze długim, także na dystansie 500 metrów – mówi Anna Krupka. – Jestem przekonana, że polscy sportowcy po zbliżających się igrzyskach olimpijskich w Pekinie będą świetnymi ambasadorami swoich dyscyplin i zainspirują młodych ludzi właśnie do tego, aby włożyć łyżwy i zacząć trenować. Może w przyszłości także oni będą odnosić ogromne sukcesy w sporcie wyczynowym.

    – Umowa sponsorska z PGE to gwarancja tego, że będziemy mogli dużo szerzej funkcjonować na polu grup naborowych, upowszechniania łyżwiarstwa szybkiego poprzez juniorów i młodzieżowców, łącznie z kadrami seniorów, które za chwilę wylatują na igrzyska olimpijskie. Daje to  gwarancję, że oprócz środków ministerialnych mamy jeszcze dosyć duże środki na to, żeby wspomóc juniorów, którzy nie zawsze od razu lądują w kadrze narodowej – przekonuje Rafał Tataruch, prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego.– Im szersza piramida szkoleniowa, tym większa gwarancja, że będziemy mieli po 8–10 latach nazwiska pokroju Zbigniewa Bródki czy Natalii Maliszewskiej.

    Także polskie łyżwiarstwo figurowe po kilku słabszych latach przeżywa renesans. Reprezentująca Polskę Jekatierina Kurakowa zajęła piąte miejsce w rywalizacji solistek w mistrzostwach Europy w łyżwiarstwie figurowym w Tallinie. Będzie ona jedną z trzech osób – obok Natalii Kaliszek i Maksyma Spodyriewa, które wystąpią na igrzyskach w Pekinie. Wsparcie sponsora pomoże również w tej dyscyplinie odnaleźć kolejne talenty i rozwijać niezbędną infrastrukturę.

    – Nasze najważniejsze potrzeby to baza szkoleniowa, czyli kryte, pełnowymiarowe lodowiska, a właśnie podpisana umowa bardzo nas tutaj wspomaga. To jest także dostęp do międzynarodowej czołówki szkoleniowej i reorganizacja, modernizacja centrali związku w kwestiach organizacyjno-szkoleniowych – wymienia Jacek Tascher, prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Figurowego. – Umowa z PGE pozwala nam wejść o poziom wyżej, jeśli chodzi o finanse. To zaś większa elastyczność w planowaniu projektów, czyli większy komfort pracy dla szkoleniowców i zawodników.

    Polski Instytut Ekonomiczny wylicza, że wartość rynku sponsoringu sportowego w ostatnich latach znacząco wzrosła: z 743,2 mln zł w 2012 roku do 1,035 mld zł w 2019 roku. W 2020 roku ta wartość utrzymała się praktycznie na tym samym poziomie. I to mimo trudnego okresu lockdownów, kiedy zamknięto stadiony i odwołano największe imprezy sportowe. Dane PIE i Sponsoring Insight wskazują, że najczęściej wspierane przez biznes dyscypliny to piłka nożna, siatkówka i sporty motorowe. Z kolei najbardziej zaangażowana we wspieranie sportu jest branża paliwowa oraz energetyka. Koncern energetyczny PGE jest m.in. sponsorem tytularnym stadionu PGE Narodowy im. Kazimierza Górskiego, zespołu PGE Skra Bełchatów i ligi żużlowej PGE Ekstraliga.

    Jednocześnie zwiększyła się liczba Polaków, którzy dostrzegają pozytywne oddziaływanie sponsoringu na rozwój polskiego sportu. Jak wynika z raportu Sponsoring Monitor ARC Rynek i Opinia, blisko połowa ankietowanych podkreślała, że chętniej sięga po zakup produktów firm, które znane są ze sponsoringu sportowego.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.