Newsy

Resort gospodarki rozważa wyłączenie ustawy o zielonej energii z trójpaku energetycznego

2012-09-12  |  06:36
Mówi:Mieczysław Kasprzak
Funkcja:Wiceminister Gospodarki
  • MP4

    W tym tygodniu resort gospodarki podejmie decyzję, czy ustawę o odnawialnych źródłach energii (OZE) „wyjąć” z tzw. trójpaku energetycznego. – Można pewne elementy przenieść z innych ustaw do tej i ją indywidualnie procedować – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Mieczysław Kasprzak, wiceminister gospodarki. Ta regulacje miały zostać uchwalone do końca roku, ale szanse na to są coraz mniejsze.

    Mieczysław Kasprzak informuje, że gdy będą gotowe pozostałe projekty ustaw z tzw. trójpaku – czyli Prawo energetyczne i Prawo gazowe – resort zdecyduje o ich oddzielnym procedowaniu. Miałoby to przyspieszyć prace nad ustawą o OZE. W tym tygodniu ma zapaść decyzja, czy tak się stanie.

     – Jednoczesne procedowanie w Sejmie trzech ustaw jest niemożliwe. Rzecz polega na tym, że w jednej ustawie odwołujemy się do drugiej. W ustawie o OZE są odwołania do tej energetycznej i to komplikuje sprawę – wyjaśnia wiceminister.

    Jednak dodaje, że te odwołania znajdują się w kilku miejscach, więc przyjęcie ustaw oddzielnie, nie powinno stanowić istotnej przeszkody. Od kilku miesięcy postuluje to Związek Pracodawców Forum Energetyki Odnawialnej, ponieważ szanse na to, że trójpak energetyczny wejdzie w życie od 1 stycznia 2013 roku są niewielkie. A na nowe regulacje, zwłaszcza te dotyczące zielonej energii, od dawna czekają przedsiębiorcy z branży.

     – Styczeń nie jest okresem granicznym. Pracujemy intensywnie nad ustawą, trwają ostatnie ustalenia międzyresortowe. Ale jeżeli nawet nastąpiłby minimalny poślizg, to nie jest ona powiązana z budżetem, więc może wejść w życie w każdej chwili – zaznacza przedstawiciel resortu.

    Do tej pory rząd utrzymywał, że do grudnia unijna dyrektywa o promowaniu energii z odnawialnych źródeł zostanie implementowana w całości. Termin jej wejścia w życie minął w grudniu 2010 roku. Mimo to, zdaniem przedstawiciela resortu gospodarki, Polsce nie grożą żadne konsekwencje ze strony Unii.

     – Pośpiech pod dyktando Unii Europejskiej jest nam niepotrzebny. Nie naruszamy prawa europejskiego. Regulacje z dyrektywy są w 90 proc. w Polsce wprowadzone  – zapewnia Mieczysław Kasprzak. – Produkujemy już energię odnawialną, mamy instrumenty wsparcia. Natomiast jest 5 elementów, które należy wprowadzić. Poinformowaliśmy Brukselę, że jesteśmy już na końcowym etapie prac.

    Do tych spornych elementów należy m.in. kwestia związana ze szkoleniem certyfikatorów oraz rozdzielenia przesyłu energii od jej produkcji. Jak wyjaśnia wiceminister, spór przebiega też na linii: resort gospodarki i finansów.

     – Ministerstwo Finansów twierdzi, że środki pochodzące z kar nakładanych na tych, którzy nie produkują energii odnawialnej, powinny trafiać do budżetu. Zawsze tak było i w całej Unii tak jest, że te środki wspierają rozwój OZE – mówi Mieczysław Kasprzak.

    Do przedłużających się prac nad projektem ustawy (trafił do konsultacji pod koniec minionego roku) przyczyniły się również kontrowersje związane z nowym systemem wsparcia, a co za tym idzie – rozbieżnymi interesami poszczególnych wytwórców energii, a także jej odbiorców.

     – Energia odnawialna powoduje wzrost cen ostatecznych energii, ale musimy w to wchodzić. Poza tym, gwałtownie tanieją urządzenia do produkcji energii. W niektórych przypadkach już są konkurencyjne z energią tradycyjną – uważa wiceminister. – Zakładamy zróżnicowanie i zmianę współczynników wsparcia po to, aby nadążać za czasem, za tymi zmianami i nie dopuszczać do nadmiernego wzrostu cen.

    Stąd zapis w projekcie o zróżnicowaniu wsparcia dla poszczególnych źródeł energii odnawialnej.

     – Tam, gdzie potrzeba większego, jak w fotowoltaice, zmieniamy na wyższe. Natomiast tam, gdzie opłacalność już jest w tej chwili dość duża i praktycznie nie produkuje się energii, tylko próbuje się robić na tym ogromny biznes, to tam trzeba zmniejszyć wsparcie. I w tym kierunku zmierza ustawa – tłumaczy Kasprzak.

    Biorąc pod uwagę zmiany, które wprowadzono w wyniku konsultacji społecznych, ostateczny kształt ustawy powinien być satysfakcjonujący – ocenia wiceminister.  

    W najbliższym czasie jej projekt trafi na Komitet Stały Rady Ministrów, później na Radę Ministrów i rozpocznie się procedowanie w Sejmie. Według wiceministra Mieczysława Kasprzaka, może to nastąpić w październiku.

     – Później wszystko będzie zależało od tego, jak sprawnie Sejm będzie pracował nad nią. To jest bardzo trudna ustawa. Wywołuje emocje, bo tam są pieniądze, zarówno po stronie producentów energii, jak i inwestorów. Z drugiej strony jest ostateczna cena energii dla odbiorców: dla przedsiębiorców, dla naszego przemysłu, odbiorców indywidualnych, naszych gospodarstw domowych – podsumowuje Mieczysław Kasprzak.

    Przypomina, że zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, w 2020 roku 15,5 proc. energii w Polsce powinno pochodzić ze źródeł odnawialnych. Obecnie jest to nieco ponad 8 proc.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Farmacja

    Zagrożenie krztuścem pozostaje najwyższe od ponad trzech dekad. Odporność utrzymuje się do 10 lat po szczepieniu

    W ubiegłym roku na krztusiec zachorowało ponad 32 tys. osób. To ok. 35 razy więcej niż rok wcześniej. Ostatnie tygodnie przynoszą wyhamowanie tendencji wzrostowej, ale Główny Inspektor Sanitarny przestrzega przed tą groźną chorobą i wskazuje na konieczność szczepień u dzieci już w okresie niemowlęcym i szczepień przypominających u dorosłych. Dużą rolę w promowaniu tej jedynej formy profilaktyki odgrywają pielęgniarki, które nie tylko informują o korzyściach ze szczepień, ale też mogą do nich kwalifikować.

    Bankowość

    Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować

    Tylko 26 proc. Polaków uważa, że mamy obecnie dobry moment na zakup nieruchomości. Dla ośmiu na 10 ankietowanych ceny nieruchomości są obecnie wysokie lub bardzo wysokie. 65 proc. ocenia też, że niewiele osób z ich otoczenia może sobie teraz pozwolić na zakup mieszkania lub domu – wynika z badania „To my. Polacy o nieruchomościach” portalu ogłoszeniowego Nieruchomosci-online.pl.

    Transport

    Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]

    System ETS2, który zacznie obowiązywać od 2027 roku, nałoży podatek na paliwa kopalne wykorzystywane do ogrzewania budynków czy w transporcie. Koszty w dużej mierze poniosą dostawcy, w tym małe i średnie firmy. – Potencjalny wpływ systemu ETS2 na sektor MŚP w Polsce będzie znacznie mniej drastyczny, niż mogłoby się wydawać. Konieczne jest jednak przygotowanie odpowiednich instrumentów, które wesprą przedsiębiorców w przemianie w kierunku niskoemisyjnym, ale jednocześnie będą unikały podwójnej kompensacji – wskazuje raport WiseEuropa pt. „Wędka czy ryba? Wsparcie dla polskich MŚP w związku z wprowadzeniem ETS2”.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.