Mówi: | Marek Woszczyk |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Urząd Regulacji Energetyki |
URE odeśle wniosek taryfowy PGNiG do korekty
Dzisiaj prezes URE skieruje do PGNiG wezwanie do korekty wniosku taryfowego. Zdaniem Marka Woszczyka, mimo wejścia w życie akcyzy na gaz, ceny w niektórych przypadkach powinny nawet spaść – np. dla odbiorców przemysłowych. Ostatecznie nowa taryfa musi zostać ogłoszona do 17 grudnia, żeby mogła zacząć obowiązywać 1 stycznia przyszłego roku.
– W poniedziałek skieruję wezwanie do spółki, już nie do wyjaśnień, ale do korekty oczekiwań co do tego, jak miałaby wyglądać nowa taryfa – mówi Agencji Informacyjnej Newseria prezes URE Marek Woszczyk. – Na tym etapie postępowania nie potrafię jeszcze przesądzić, jaki będzie finał, natomiast zależy mi na tym, żeby skutki, jeśli miałyby być wzrostowe, były jak najmniejsze, natomiast będę upierał się przy tym, żeby ceny dla przemysłu były niższe niż dotychczasowe.
Równolegle toczy się postępowanie o zmianę dotychczasowej taryfy PGNiG. Prezes URE wprawdzie przedłużył okres jej obowiązywania do końca roku, ale problemem są zmiany w podatku akcyzowym.
– Od 1 listopada kończy się okres zwolnienia z podatku akcyzowego i będą musiały zostać wdrożone przepisy ustawy o akcyzie, a mówiąc wprost, odpowiednio skalkulowane ceny gazu tak, żeby podmioty zobowiązane do płacenia podatku akcyzowego, musiały płacić wyższą cenę gazu. Do połowy października muszę to rozstrzygnąć – mówi Marek Woszczyk.
Na razie kwestię tę utrudnia fakt, że parlament wciąż się nie uporał z przygotowaniem zmian w przepisach, więc prezes URE musi czekać na ostateczne rozwiązania.
– Mam nadzieję, że do połowy października parlament skończy z procedowaniem tej ustawy, co ułatwi mi podjęcie decyzji o tym, jak zmienić dotychczasową taryfę PGNiG oraz innych sprzedawców gazu – mówi Woszczyk.
Prezes URE nie chce jeszcze przesądzać, w jaki sposób wprowadzenie akcyzy na gaz wpłynie na wysokość rachunków klientów PGNiG. Woszczyk tłumaczy, że w pewnych grupach odbiorców ceny mogą wzrosnąć, w innych – w szczególności u odbiorców przemysłowych – powinny spaść. Ale jak podkreśla – za wcześnie na ostateczne decyzje.
– Taki będzie cel mojego wezwania, żeby trochę powstrzymać apetyty spółki, co do tego, w jakim stopniu poszczególne grupy odbiorców powinny być obciążane rachunkami za gaz – mówi Woszczyk.
Zdaniem prezesa Instytutu Jagiellońskiego, Marcina Roszkowskiego, oczekiwanie URE, by ceny dla odbiorców przemysłowych spadały, jest nieuzasadnione.
– Zapowiedź prezesa URE wpisuje się w niedobrą tradycję lekceważenia faktu, że dostawca surowca nie działa w próżni i nie może sprzedawać gazu ze stratą. O ile indywidualni odbiorcy gazu powinni mieć zapewnioną pewną ochronę przed dużymi wahaniami cen, to nie ma żadnego uzasadnienia dla preferencji wobec odbiorców przemysłowych. Ceny gazu powinny być związane z rzeczywistymi kosztami importu surowca – mówi Marcin Roszkowski.
Według Marka Woszczyka, pod wpływem zmian na światowym rynku gazu, ceny tego surowca w dłuższym terminie powinny spadać.
– To jest presja ogólnoświatowa wywołana m.in. przez tzw. rewolucję łupkową w USA. Dzisiaj cały świat szuka łupków, co pozwala mieć nadzieję, że podaż gazu na rynku światowym będzie rosła, a wtedy będą spadać jego ceny – mówi prezes Urzędu Regulacji Energetyki.
Świadczą o tym również obniżki, na które po negocjacjach z europejskimi firmami zgodził się rosyjski Gazprom.
Czytaj także
- 2024-09-17: Klienci dużych spółek energetycznych mogą już przejść na dynamiczne taryfy za prąd. Nie dla wszystkich to opłacalne rozwiązanie
- 2024-08-14: Coraz więcej odmów przyłączenia do sieci dla źródeł OZE. Problemy ma nie tylko Polska
- 2024-08-01: Polska marnuje potencjał bycia europejskim liderem w produkcji biometanu. Jak dotąd nie działa żadna taka instalacja
- 2024-05-10: Komisarz UE ds. energii: Możemy i powinniśmy ograniczyć Rosji dostęp do finansowania i technologii w obszarze LNG
- 2024-04-09: Integracja energetyki i ciepłownictwa w Polsce może przynieść 4 mld euro oszczędności. Emisja CO2 w tych sektorach może spaść o 57 proc.
- 2024-02-13: Sprzedaż surowców energetycznych wciąż finansuje rosyjską machinę wojenną. Eksport trafia głównie do Chin, Indii i Turcji
- 2023-12-15: Ceny energii zamrożone do końca czerwca 2024 roku. Powrót do taryf powinien się odbywać stopniowo [DEPESZA]
- 2023-10-27: PGE kontynuuje zielone zmiany w ciepłownictwie. W elektrociepłowni w Zgierzu nowe kotły gazowe zastąpią te wykorzystujące węgiel brunatny
- 2023-04-14: Udział gazu w miksie energetycznym Polski ma wynosić 15 proc. w 2030 roku. Potrzebne przyspieszenie inwestycji w OZE
- 2023-02-15: W Rybniku powstanie największy w Europie blok gazowo-parowy. Wiosną 2024 roku budowa ruszy pełną parą
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Duża inwestycja w browarze w Elblągu. Nowa linia produkuje piwo z prędkością 60 tys. puszek na godzinę
W tym tygodniu Grupa Żywiec uruchomiła w Elblągu nową linię do produkcji piwa w puszce. Dwukrotnie szybsza od dotychczasowej zwiększyła zdolności produkcyjne browaru o 30 proc. Poza poprawą efektywności nowa technologia ma także wpłynąć na obniżenie śladu węglowego zakładu. Pozwoli bowiem zredukować zużycie ciepła, wody i energii elektrycznej.
Ochrona środowiska
Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
Jedną z pierwszych decyzji drugiej kadencji Donalda Trumpa było wycofanie się Stanów Zjednoczonych z porozumienia paryskiego. Oficjalnie nastąpi to 27 stycznia 2026 roku. Eksperci oceniają, że decyzja ta może pozostać w sferze negatywnej narracji politycznej, ponieważ względy ekonomiczne będą jednak wskazywać na wprowadzanie zielonych rozwiązań, a Trump i jego otoczenie to przede wszystkim biznesmeni. Negatywne stanowisko USA wobec walki z kryzysem klimatycznym może się jednak przełożyć na globalną debatę publiczną.
Media i PR
Europosłowie PiS i Konfederacji ostrzegają przed europejską cenzurą. Blokowanie treści w sieci zagraża wolności słowa
Akt o usługach cyfrowych (DSA) – przez nałożenie obowiązków na platformy mediowe – ma co do zasady ograniczyć rozprzestrzenianie nielegalnych treści w sieci, fake newsów i mowy nienawiści. To istotne, zwłaszcza w kontekście agresywnej rosyjskiej dezinformacji w social mediach. Nowe przepisy budzą jednak wątpliwości w zakresie cenzury i ograniczania wolności słowa.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.