Newsy

Expander: poręczenie kredytu może prowadzić do pogorszenia historii i zdolności kredytowej żyranta

2014-01-15  |  06:00

Poręczenie kredytu to przejęcie na siebie ryzyka niewypłacalności głównego kredytobiorcy, często w całości, wraz z dodatkowymi kosztami i odsetkami. Brak świadomości ukrytych ryzyk wynikających z takiej umowy może prowadzić zarówno do pogorszenia historii kredytowej poręczyciela, jak i obniżenia jego zdolności kredytowej. Dlatego zawsze warto jest dokładnie przeczytać umowę o poręczenie i negocjować z bankiem jej poszczególne warunki.

Na różnych listach nierzetelnych dłużników figuruje dziś ok. 2,2 mln osób, a ich liczba systematycznie rośnie. Dlatego, poręczając czyjś kredyt, warto wziąć pod uwagę, że takie zobowiązanie często wiąże się m.in. z przejęciem na siebie ryzyka spłaty całości cudzego długu.

 – Poręczenie jest to zobowiązanie osoby do spłaty długu za kogoś – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jacek Kur z Expandera. – Jeśli osoba biorąca kredyt ma kłopoty z jego spłatą, wówczas bank kieruje się do poręczyciela, do żyranta i od niego wymaga spłaty kredytu.

Polacy chętniej zadłużają się niż oszczędzają na planowane wydatki. Jak wynika z danych Narodowego Banku Polskiego, zobowiązania gospodarstw domowych o ponad 20 mld zł przekraczają zgromadzone przez nie oszczędności. 

Poręczanie cudzego kredytu może okazać się niebezpieczne z wielu powodów, również takich, których poręczyciel nie jest świadomy w momencie podpisywania umowy.

 – Przejmując ten dług, może zepsuć sobie swoją historię kredytową – tłumaczy Jacek Kur.

Problemem dla poręczyciela może być również obniżenie jego zdolności kredytowej na czas trwania jego zobowiązania.

 – Żyrant, który jest zmuszony do spłaty kredytu za kogoś, będzie miał obniżoną zdolność kredytową do zaciągania nowych kredytów, czyli przez to może być niejako zablokowany w braniu nowych kredytów dla siebie – wyjaśnia Kur. – Należy zwrócić uwagę, czy zgodnie z umową będzie zobowiązany do spłacenia całości długu czy jego części.

Warto jest również negocjować z bankiem warunki umowy, np. w przypadku gdy zobowiązują one poręczyciela do spłaty całości zobowiązań kredytobiorcy.

 – W tym kierunku, żeby był odpowiedzialny jedynie za część długu, a nie za cały dług – podkreśla Jacek Kur. – Poręczyciel powinien dążyć do tego, żeby wziąć na siebie odpowiedzialność za spłatę samego długu, czyli kapitału zaciągniętego kredytu, a nie odsetek i kosztów windykacji – zaznacza.

Czytając umowę o poręczenie kredytu, warto też zwrócić uwagę na kolejność, w jakiej bank będzie windykował dłużnika i poręczyciela. Przede wszystkim powinien bowiem egzekwować należności od głównego kredytobiorcy, aż do wyczerpania wszystkich możliwości windykacji. Jeśli nie odniosą one skutku, dopiero wówczas ma prawo zwrócić się do poręczyciela o zapłatę.

 – Często mamy taką sytuację, że bank idzie, mówiąc kolokwialnie, na łatwiznę, i najpierw kieruje się do poręczyciela, ponieważ poręczyciel ma lepszą pracę, lepsze dochody i łatwiej jest bankowi wyegzekwować dług – dodaje Jacek Kur.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Krynica Forum 2024

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Media i PR

Nowe trendy w digital marketingu. Innowacje rewolucjonizują działania agencji i klientów

Digital marketing rośnie w siłę, a w branży widać w tej chwili kilka mocnych trendów, które mają potencjał do rewolucjonizowania sposobu działania agencji i ich klientów. Najważniejszym z nich jest coraz szersze wykorzystanie technologii – przede wszystkim sztucznej inteligencji, która wprowadza duże zmiany w komunikacji marek z konsumentami i wpływa na strategie reklamowe, a wiele agencji już korzysta z niej w codziennej pracy. – Pełne wykorzystanie potencjału AI wymaga jednak połączenia tej technologii z ekspercką wiedzą. To pozwala nam tworzyć coraz bardziej efektywne rozwiązania – wskazuje Adam Oskaldowicz, partner i prezes Performance Group.

DlaWas.info

Nauka

Miliard euro ze środków unijnych na rozwój technologii kosmicznych. Z programu Cassini skorzystało już ponad 600 europejskich firm

Rośnie potencjał branży kosmicznej, a w jego zagospodarowaniu pomaga uruchomiony trzy lata temu przez Komisję Europejską program Cassini. To inicjatywa, która ma wspierać przedsiębiorstwa z branży kosmicznej na każdym etapie rozwoju, również początkujących pomysłodawców. Na rozwój przedsiębiorczości kosmicznej trafiło już miliard euro. – Przez trzy lata wsparliśmy już ponad 600 firm, z tego kilka z Polski. Wartości tych spółek wzrosły przez ostatnie kilka lat ponad 18-krotnie – mówi Justyna Redełkiewicz z Agencji Unii Europejskiej ds. Programu Kosmicznego (EUSPA).

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.