Mówi: | Jarek Frąckowiak |
Funkcja: | dyrektor generalny |
Firma: | PharmaExpert |
Branża farmaceutyczna z rekordowymi przychodami. Najszybciej rośnie sprzedaż leków bez recepty
Polacy coraz więcej wydają w aptekach – na leki bez recepty już ponad 11,5 mld zł. Sprzedaż pozaapteczna w supermarketach i na stacjach benzynowych to zaledwie 1,5 proc. rynku wartego prawie 30 mld zł. Branża osiągnęła stabilizację i znów rośnie po kryzysie z 2012 r. wywołanym ustawą refundacyjną.
– Rynek apteczny w 2014 roku osiągnął najlepszy wynik w historii – prawie 28,5 mld zł przychodów. Przebijemy 2011 rok, który do tej pory był tym rekordowym – informuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jarek Frąckowiak, prezes PharmaExpert, ośrodka badającego rynek farmaceutyczny. – Cały rynek w 2014 roku urósł o 2,7 proc., w związku z czym wyjdziemy z zapaści z 2012 r., która nastąpiła po wprowadzeniu ustawy refundacyjnej.
Firma prognozuje, że 2014 r. wartość sprzedaży produktów farmaceutycznych w aptekach wyniosła około 28,5 mld zł, a rok wcześniej – 27,7 mld zł. Rynek rośnie od 2003 r. Wyjątkiem był 2012 r., kiedy branża zanotowała regres – przychody spadły z 28,1 mld do 26,5 mld zł w wyniku wprowadzenia ustawy refundacyjnej. Ustawa m.in. ustanowiła stałe ceny leków refundowanych, sztywne marże, zakaz reklamy i konieczność zawierania umów między aptekami a NFZ. Skutkiem zmian był spadek sprzedaży leków refundowanych o 20 proc. i tym samym szacowane o około 5 proc. mniejsze zyski firm farmaceutycznych.
– Patrząc na strukturę sprzedaży, w 2014 r. największe wzrosty, rzędu 3,2 proc., odnotowaliśmy w przypadku sprzedaży produktów refundowanych. Za nimi idzie sprzedaż odręczna, czyli produkty sprzedawane bez recepty – wzrost około 2,5 proc., następnie produkty sprzedawane na receptę, ale pełnopłatne – tutaj brak jest zmiany poziomu sprzedaży – wyjaśnia Frąckowiak.
Według danych PharmaExpert w grudniu wartość sprzedaży wyniosła 2,74 mld zł (wzrost o 3,8 proc. rok do roku), z czego 1 mld zł przypada na leki refundowane, 594 mln zł na pełnopłatne leki na receptę, a na sprzedaż odręczną – 1,2 mld zł. Statystyczna apteka w grudniu 2014 r. osiągnęła obroty rzędu 192 tys. zł przy średniej marży 26 proc.
– Od dwóch lat sprzedaż odręczna prześciga pod względem wartości sprzedaży leki refundowane i taki trend jest kontynuowany. Jest to już ponad 11 mld zł. Produkty refundowane to około 10 mld zł. Natomiast jeżeli weźmiemy pod uwagę wszystkie produkty na receptę, to jest to 16 mld zł, czyli nadal leki na receptę są motorem i główną wartością sprzedaży na rynku – wyjaśnia Frąckowiak.
Prezes PharmaExpert podkreśla, że w ramach produktów OTC sprzedawanych bez recepty najwyższe obroty notują w kolejności leki na przeziębienie, dermokosmetyki, leki trawienne i przeciwbólowe. Sprzedaż dermokosmetyków wynosi około 1,4 mld zł i (wzrost 2-3 proc.).
PharmaExpert nie monitoruje rynku pozaaptecznego, ale firma szacuje, że w takich miejscach jak supermarkety czy stacje benzynowe klienci na leki bez recepty wydają rocznie w granicach 400-500 mln zł.
– Konsumenci przede wszystkim mają o wiele większy wybór. Cały czas rejestruje się bardzo dużo nowych produktów, mimo że ustawa refundacyjna i negocjacje z Ministerstwem Zdrowia znacząco obniżyły ceny producentów leków. Dlatego firmy farmaceutyczne szukają remedium na rynku, który rośnie, jest stabilny i ciekawy – mówi ekspert.
Według niego kluczem do wzrostu i poszukiwania rentowności są aktualnie produkty sprzedaży odręcznej.
Czytaj także
- 2025-07-15: ZPP: Działania administracji narażają na szwank wysiłek deregulacyjny. Niektóre niosą znamiona dyskryminacji i nękania przedsiębiorców
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-22: Zniesienie zakazu reklamy aptek może zwiększyć świadomość pacjentów o usługach farmaceutycznych. Taki może być skutek wyroku TSUE
- 2025-07-18: Mika Urbaniak: Cały czas tworzę i mam w szufladzie dużo utworów. Teraz kończę moją nową płytę i mam nadzieję, że znowu sporo się będzie wokół mnie działo
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-07-24: Rynek domów prefabrykowanych może do 2030 roku być wart 7 mld zł. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-07-03: Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-07-01: Ruszyła ważna inwestycja przemysłowa w województwie opolskim. Powstanie tu centrum logistyczne dla giganta motoryzacyjnego
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.