Mówi: | Paweł Sztwiertnia |
Funkcja: | dyrektor generalny |
Firma: | INFARMA |
Trwają pracę nad nową polityką lekową. Ma wyrównać dostęp pacjentów do leków
Resort zdrowia intensyfikuje prace nad polityką lekową. Przygotowaniem założeń do dokumentu ma się zająć powołany do tego zespół. Zdaniem ekspertów ich nadrzędnym celem powinno być zapewnienie dostępności do skutecznych leków poprzez objęcie ich refundacją i zlikwidowanie nierówności w dostępie do terapii między pacjentami. W Polsce publiczne wydatki na służbę zdrowia sięgają 6,5 proc. PKB. To mniej niż w większości krajów europejskich, co ogranicza dostęp do innowacyjnych leków.
– Dobrze się stało, że minister zdrowia zdecydował o powołaniu zespołu do spraw przygotowania założeń do polityki lekowej, czyli dokumentu długofalowego, którego celem jest zdefiniowanie dla pacjentów dostępu do leków i jego wyrównanie, co oznacza, że bez względu na sytuację materialną pacjenta leki powinny być wysokiej jakości i dostępne – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Paweł Sztwiertnia, dyrektor generalny w Związku Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych INFARMA.
Branża wielokrotnie wskazywała na potrzebę stworzenia strategii polityki lekowej. Powinny w niej zostać jasno wskazane priorytety z punktu widzenia pacjentów, lekarzy i farmaceutów. Strategicznym celem jest stworzenie stabilnych warunków wzrostu przemysłu farmaceutycznego. Długofalowa polityka lekowa może zachęcić polski przemysł do inwestycji w nowoczesne leki.
– Taki dokument powinien się składać z wielu elementów. To system refundacji, dystrybucja, jakość, finansowanie i cały sektor wytwórców. Istotne jest to, że polityka lekowa jest częścią polityki zdrowotnej – wskazuje Sztwiertnia.
Konieczne jest stworzenie właściwego systemu dystrybucji i refundacja nowych technologii medycznych. W Polsce na ochronę zdrowia wydajemy nieco ponad 6,5 proc. PKB. Choć wskaźnik ten systematycznie rośnie, to spośród 34 krajów monitorowanych przez OECD, tylko Estonia i Meksyk mają mniejszy udział wydatków. Dla porównania w Niemczech to ponad 11 proc., a w USA – jak wynika z danych Banku Światowego – blisko 18 proc. Niskie publiczne wydatki na służbę zdrowia ograniczają dostęp do innowacyjnych leków i świadczeń.
– System refundacji jest nakierowany bardziej na oszczędności niż na refundowanie nowoczesnych leków. Z tego powodu dopłaty pacjentów do leków są wysokie. To nie może być barierą w dostępie i powodem, dla którego pacjent rezygnuje z realizacji recepty w aptece, co w Polsce się niestety zdarza. Dlatego ważne jest to, żeby powstał taki długofalowy dokument programowy, który wskaże, jakie są wartości w państwie i aspiracje pod względem dostępu do leków – podkreśla Sztwiertnia.
Teoretycznie pierwszeństwo w umieszczaniu na wykazach leków refundowanych powinny mieć te środki, które przy stosunkowo niskich kosztach gwarantują wysoki efekt terapeutyczny. Często jednak liczy się najniższa cena. W efekcie szacuje się, że ponad 80 proc. leków na liście, to środki generyczne, czyli tańsze wersje starych farmaceutyków. Cierpią na tym poważnie chorzy. W Polsce ze 150 tys. osób, które rocznie zapadają na raka, udaje się przeżyć połowie, to znacznie mniej niż na Zachodzie.
– Onkologia jest obszarem społecznym, gdzie zapadalność na choroby jest bardzo duża z różnych przyczyn, także ze względu na starzenie się społeczeństwa. Wedle analiz dostępność do leków jest gorsza niż w Europie, w tym w krajach sąsiednich – przekonuje dyrektor Związku Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych INFARMA.
Raport przygotowany przez EY i Fundację Alivia wskazuje, że na 30 najszerzej używanych w Unii Europejskiej leków na raka w Polsce 12 jest w ogóle niedostępnych, a dwa mogą być przepisywane przez lekarzy wedle uznania. Nawet jeśli leki znajdą się na liście, to trafiają do niższego niż w Unii odsetka potrzebujących pacjentów i po znacznie dłuższym czasie.
– Sytuacja co prawda jest coraz lepsza, wciąż jednak ten dystans jest duży. Skutkuje to również tym, że skuteczność leczenia chorób nowotworowych w Polsce jest gorsza niż za granicą, czyli parametr 5-letniego przeżycia jest niższy niż w innych krajach – zaznacza Paweł Sztwiertnia.
Czytaj także
- 2024-12-16: L. Kotecki (RPP): Dyskusje o obniżkach stóp procentowych mogą się rozpocząć w marcu 2025 roku. Pierwsze cięcia powinny być ostrożne
- 2024-12-10: Europosłowie PiS: Europa traci na konkurencyjności. Potrzeba redefinicji polityki klimatycznej
- 2024-12-03: 40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-21: Akcesja Ukrainy będzie dużym wyzwaniem dla unijnego rolnictwa. Obie strony czeka kilka lat przygotowań
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
- 2024-11-07: Nowe otwarcie unijnej polityki gospodarczej. Polska prezydencja w Unii szansą na korzystne zmiany dla przedsiębiorców
- 2024-10-25: Gruzini wybierają nowy parlament. Sobotnie wybory mogą przesądzić o kursie kraju na dekady
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
Przed świętami Bożego Narodzenia do Polski wpłynął największy jak dotąd przelew unijnych pieniędzy – nieco ponad 40 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy. Zgodnie z celami UE ponad 44 proc. tych środków zostanie przeznaczona na transformację energetyczną, w tym m.in. termomodernizację domów i mieszkań czy wymianę źródeł ciepła. Od początku tego roku na ten cel trafiło 3,75 mld zł z KPO, które sfinansowały program Czyste Powietrze.
Prawo
W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.