Newsy

Duże zmiany w sprzedaży ubezpieczeń. Pośrednicy będą musieli ujawniać charakter swojego wynagrodzenia

2017-04-13  |  06:50
Mówi:Łukasz Zoń
Funkcja:prezes Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych
  • MP4
  • Polska ma niecały rok, aby dostosować krajowe przepisy do unijnych regulacji, które nakazują między innymi dokładne informowanie klientów o oferowanym produkcie ubezpieczeniowym oraz charakterze wynagrodzenia pobieranym przez pośrednika. Zdaniem branży to kompromisowe rozwiązanie – w odróżnieniu od propozycji zgłoszonej przez UOKiK, który chce całkowicie zakazać pośrednikom pobierania wynagrodzenia od ubezpieczycieli.

    – W Unii Europejskiej ten sam pośrednik ubezpieczeniowy może występować w kilku rolach. Może być zarówno agentem, multiagentem, jak i brokerem. To powoduje, że klienci mogą być zdezorientowani. Poza tym nieprawidłowości związane z polisolokatami spowodowały, że Unia Europejska zadecydowała o zmianie przepisów dotyczących dystrybucji ubezpieczeń i nałożeniu nowych obowiązków – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Łukasz Zoń, prezes Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych.

    W styczniu ubiegłego roku Parlament Europejski uchwalił dyrektywę IDD (Insurance Distribution Directive), której celem jest zwiększenie ochrony konsumentów zawierających umowy ubezpieczeniowe i ujednolicenie przepisów dotyczących pośrednictwa ubezpieczeniowego. Wszystkie państwa członkowskie mają obowiązek wprowadzić ją do prawa krajowego. Mają na to czas do lutego 2018 roku.

    – Dyrektywa o dystrybucji ubezpieczeń powstała, aby zapewnić klientom więcej informacji o produktach, które są oferowane przez rynek ubezpieczeniowy. Nasze obowiązki informacyjne zostaną rozbudowane, co ma spowodować, że klient będzie się czuł bardziej bezpiecznie i komfortowo, nabywając ubezpieczenie – mówi Łukasz Zoń.

    Nowe przepisy, uchwalone na forum unijnym, szczegółowo precyzują, jakie informacje muszą zostać przekazane klientowi przed zawarciem umowy ubezpieczeniowej. Ponadto dyrektywa zabrania wynagradzania osób zajmujących się sprzedażą ubezpieczeń w taki sposób, który mógłby zachęcać ich do rekomendowania klientom konkretnych usług czy produktów. Prezes Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych zauważa, że polscy konsumenci i tak są obecnie w dobrej sytuacji, ponieważ na krajowym rynku obowiązuje ścisły i precyzyjny podział na agentów i multiagentów z jednej strony oraz brokerów z drugiej.

     W Polsce klient, który przychodzi do pośrednika ubezpieczeniowego, wie dokładnie do kogo przychodzi oraz w jakim układzie z zakładem ubezpieczeń funkcjonuje ten pośrednik. Dlatego ma mniej problemów ze zidentyfikowaniem pośrednictwa – mówi  Łukasz Zoń.

    Unijna dyrektywa pozwala państwom członkowskim wprowadzić szczegółowe albo ostrzejsze przepisy krajowe dotyczące pośrednictwa ubezpieczeniowego. Polski projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Finansów, który został przekazany do konsultacji w grudniu ubiegłego roku, a następnie poprawiony w marcu tego roku, zakłada, że pośrednicy będą mieli obowiązek ujawnić, czy pobierane przez nich wynagrodzenie ma charakter honorarium (płaconego przez klienta) czy prowizji (pobieranej od ubezpieczyciela). Ponadto ustawa zobowiązuje pośredników do dokładnego zbadania i określenia potrzeb klienta przez zaproponowaniem mu konkretnego produktu ubezpieczeniowego, co ma ograniczyć zjawisko missellingu (nietrafionej sprzedaży).

    – W ramach prac nad ustawą o dystrybucji ubezpieczeń pojawiły się głosy zmierzające do tego, aby jeszcze bardziej zaostrzyć unijne przepisy. Komisja Nadzoru Finansowego proponuje, aby pośrednicy ujawniali wysokość wynagrodzenia. Pojawiła się też propozycja UOKiK-u, który chciał, aby w ogóle zakazać pośrednikom pobierania wynagrodzenia od ubezpieczycieli. Z taką samą propozycją mieliśmy już do czynienia w sytuacji pośredników kredytowych. Na szczęście wycofano się z nich, ponieważ takie pomysły de facto zabijają rynek pośrednictwa ubezpieczeniowego, co skutkuje tym, że klienci zostają pozbawieni fachowego doradztwa – uważa Łukasz Zoń.

    Prezes Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych zaznacza, że rozwiązanie, które zobowiązuje pośredników do ujawniania charakteru swojego wynagrodzenia, jest kompromisem wypracowanym w toku długich dyskusji na forum UE.

    – Szerokie gremium doszło do wspólnego wniosku, że najlepsze dla rynku będzie rozwiązanie zobowiązujące pośrednika, aby poinformował klienta o charakterze swojego wynagrodzenia. Tak naprawdę każdego, kto kupuje jakiekolwiek usługi, interesuje tylko to, aby dostać dobry produkt w akceptowalnej cenie. Należałoby skupiać się na tym, czy ubezpieczenie spełnia potrzeby i czy w sytuacji, w której wydarzy się szkoda, nastąpi prawidłowa wypłata odszkodowania. Wszystkie pozostałe informacje są dodatkowe, dlatego mogą tylko rozproszyć uwagę i odciągnąć ją od rzeczy najważniejszej, jaką jest zakres ubezpieczenia – mówi Łukasz Zoń.

    Zgodnie z propozycją Ministerstwa Finansów osoby zajmujące się sprzedażą ubezpieczeń będą musiały ujawnić wszystkie składniki kosztów, w tym dystrybucji i prowizji, w przypadku ubezpieczeń na życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym, tzw. polisolokat.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

     Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

    Infrastruktura

    Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

    Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

    IT i technologie

    Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

    Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.