Newsy

Innowacje finansowe mają dobre warunki do rozwoju w Europie Środkowo-Wschodniej. Polska przyciąga ich twórców przyjaznym prawem i zdolnymi kadrami

2019-07-24  |  06:20

Polska stwarza bardzo dobre warunki do rozwoju fintechów. Sprzyja temu m.in. otoczenie regulacyjne, dostępność kadr i otwartość Polaków na nowinki z obszaru finansów – podkreśla Stephanie Brennan, założycielka i dyrektor zarządzająca start-upu Evarvest, który już wkrótce umożliwi Polakom m.in. bezprowizyjny dostęp do amerykańskiego rynku papierów wartościowych. Jak ocenia Brennan, najatrakcyjniejszym w tej chwili obszarem działalności w sektorze fintechów są transakcje transgraniczne, a nowe technologie z obszaru finansów mogą w nadchodzących latach zwiększyć popularność inwestycji na giełdach.

Polska to bardzo atrakcyjne miejsce dla fintechów, zwłaszcza tych, które planują międzynarodową ekspansję. Kraj ten dysponuje wysoko wykwalifikowanymi kadrami, zwłaszcza w sektorze IT. Świadczy o tym choćby fakt, że w Warszawie powstał piąty na świecie i jedyny w tym regionie Europy Google Campus. Kolejną przyczyną jest zapewniana przez przepisy otwartość. Należy też wspomnieć o tym, że sektor cały czas chłonie nowe technologie finansowe. Jako przykład można tu podać dane z ostatnich sprawozdań firmy MasterCard. Wynika z nich, że 25 proc. Polaków korzysta z technologii zbliżeniowej Paypass każdego dnia. Ten odsetek jest 20-krotnie wyższy niż w Niemczech i 3-krotnie wyższy niż średnia dla całej UE – mówi agencji Newseria Biznes Stephanie Brennan, dyrektor zarządzająca start-upu Evarvest.

Polska stanowi jeden największych rynków fintechów w Europie Środkowo-Wschodniej. Według wyliczeń Cashless i fundacji Fintech Poland na polskim rynku działa około 170 takich spółek, z których połowa to fintechy płatnicze. Deloitte już trzy lata temu szacował, że wartość polskiego rynku fintechowego przekracza 856 mln euro.

Rozwojowi tego sektora mocno sprzyja otwartość Polaków na nowe technologie w finansach, czego dobrym przykładem są płatności zbliżeniowe. Jak podaje PwC, Polska należy do grupy 10 państw świata przodujących w transakcjach zbliżeniowych, a poza nią do ścisłej czołówki należą tylko dwa inne kraje Starego Kontynentu – Wielka Brytania oraz Szwecja. Jak informowała kilka miesięcy temu Visa, jeszcze w tym roku Polska zostanie 1. krajem na świecie ze 100-proc. akceptacją dla transakcji zbliżeniowych.

Polska i region Europy Wschodniej jako jedne z pierwszych przyjęły bardziej otwarte regulacje dla fintechów. Polski regulator nawiązał już także strategiczną współpracę z państwami takimi jak Singapur, Tajwan czy Hongkong. Te zmiany powodują, że fintechy mogą działać bardziej globalnie –podkreśla Brennan.

Cały europejski sektor fintechów rozwija się w ostatnich latach bardzo dynamicznie – stale pojawiają się nowe spółki, zwłaszcza takie o globalnym zasięgu. To zasługa m.in. ujednolicenia ram legislacyjnych na terenie UE.

W szczególności należy wspomnieć o unijnej inicjatywie Fintech Action Plan czy RODO, które ujednolica międzynarodowe wymogi w zakresie ochrony danych. Zmiany te już zaczęły skutkować wzrostem liczby fintechów i trend ten będzie się utrzymywał – zauważa Stephanie Brennan.

Dyrektor zarządzająca Evarvest ocenia, że najatrakcyjniejszym w tej chwili obszarem działalności w sektorze fintechów są transakcje transgraniczne. Ubiegłoroczny raport McKinsey pokazuje, że w 2017 roku już 11 proc. płatności miało charakter transgraniczny, co stanowi najwyższy odsetek na przestrzeni ostatnich pięciu lat.

Dodatkowo widzimy rozwój lokalnych firm, takich jak BLIK, który odniósł niesamowity sukces na rynku płatniczym, umożliwiając dokonywanie przelewów i płatności w sklepach na podstawie numeru telefonu. Firma rozszerzyła już swoją działalność o kolejne rynki na terenie UE. Mamy więc do czynienia z imponującym wzrostem znaczenia internetowych platform płatniczych – mówi Stephanie Brennan.

Jak podkreśla, sektor fintechów może się przyczynić do rozwoju inwestycji na rynku finansowym, zwiększając ich dostępność. Jest to zresztą jeden z głównych celów Evarvest – spółka ma na celu zapewnienie możliwości kupowania produktów inwestycyjnych klientom na całym świecie. Zdaniem Brennan nie tylko w Polsce, lecz także na terenie całej UE nie ma zbyt wielu spółek oferujących globalnie usługi obrotu akcjami w internecie, przy niższych prowizjach i jednocześnie wyższej rentowności inwestycji.

Brakuje oferty dla osób, które często zmieniają kraj zamieszkania w ramach UE. To jeden z głównych problemów. Jeśli ktoś korzystający z tradycyjnych usług maklerskich przeprowadza się do innego państwa, to przepisy wymagają od niego sprzedaży posiadanych akcji. Ten problem jest szczególnie odczuwalny w Europie, gdzie mobilność obywateli jest bardzo duża. Chcemy zmienić tę sytuację, wprowadzając globalnie dostępną platformę i integrując światowe giełdy, tak aby z aplikacji można było korzystać nie tylko w poszczególnych państwach, lecz także w ramach transakcji transgranicznych – tłumaczy Stephanie Brennan.

Australijski start-up Evarvest zamierza pod koniec tego roku uruchomić aplikację do handlu akcjami, która połączy giełdy na całym świecie i udostępni je szerokiemu gronu inwestorów. Aplikacja, przypominająca Spotify, pozwoli inwestorom na łatwy, przejrzysty i tani dostęp do akcji, obligacji i funduszy inwestycyjnych typu ETF na ponad 30 światowych giełdach. Polska będzie jednym z pięciu pierwszych rynków, obok Wielkiej Brytanii, Litwy, Hiszpanii i Portugalii, na których udostępniona zostanie aplikacja. Polscy użytkownicy będą mogli skorzystać z niej już w pierwszym kwartale 2020 roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca

5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.

Ochrona środowiska

Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.

Handel

Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.