Mówi: | Marek Wołos |
Funkcja: | ekspert ds. rynków OTC |
Firma: | Izba Domów Maklerskich |
Na rynku pozagiełdowym zarabia 35 proc. inwestorów. Ich świadomość rośnie
Coraz więcej inwestorów na rynku pozagiełdowym – rynku OTC – notuje zyski. Mimo że jest to rynek instrumentów o podwyższonym ryzyku, wyniki publikowane przez domy maklerskie wskazują, że w zależności od instrumentów zarabia między 32 a 52 proc. inwestujących. To przeczy przekonaniu, że ten rynek znacznej większości graczy przynosi straty. Zdaniem Marka Wołosa z Izby Domów Maklerskich polscy inwestorzy są coraz lepiej wyedukowani, a ich wyniki są na poziomie ich odpowiedników z dojrzałych rynków.
– Już po raz kolejny, zgodnie z wytycznymi Komisji Nadzoru Finansowego, domy maklerskie, które prowadzą działalność w zakresie rynku nieregulowanego instrumentów pochodnych, rynku forex i innych instrumentów opublikowały wyniki swoich klientów. W IV kwartale 2016 r. te wyniki były dość zbliżone do wyników osiągniętych przez inwestorów w III kwartału ub.r. – mówi agencji informacyjnej Newseria Marek Wołos, ekspert Izby Domów Maklerskich ds. rynków OTC.
Z danych publikowanych przez największe domy maklerskie i zebrane przez Izbę wynika, że w IV kwartale największy odsetek inwestorów osiągnął zyski na kontraktach na obligacje oraz stopy procentowe (52,2 proc.). Z kolei wśród inwestujących w instrumenty oparte o indeksy giełdowe oraz waluty odsetek zarabiających wyniósł ok. 35 proc. Jak podkreśla Wołos, na rynku forex to wynik „na poziomie rynków dojrzałych”. W obszarze inwestycji na towary zyski odniosło 25,8 proc., a w kontraktach na aukcje – 32,4 proc. inwestujących. W III kwartale średni odsetek zarabiających był jeszcze wyższy i wyniósł 45 proc. Na rynkach dojrzałych współczynnik ten wynosi 30–40 proc.
– Polscy inwestorzy, którzy są już bardziej profesjonalni, potrafią inwestować i robią to z coraz lepszymi efektami. Ale też sprzyjały im okoliczności związane czy z niższą zmiennością rynku, czy z faktem, że byli bardziej skłonni do zamykania niektórych pozycji – IV kwartał to okres, w którym inwestorzy częściej zamykają pozycje, co jest związane z rozliczeniami podatkowymi – komentuje Marek Wołos.
Ekspert szacuje, że nawet kilkadziesiąt tysięcy inwestorów na polskim rynku ma już na tyle skuteczne strategie inwestowania, by systematycznie osiągać zyski. Dodatkowo domy maklerskie starają się edukować inwestorów. Stąd opinia o tym, że 80–90 proc. inwestorów z rynku OTC ponosi straty okazała się nieprawdziwa, choć proporcje zależą od rodzaju instrumentu oraz brokera. Przykładowo w III kwartale ub.r. najbardziej ryzykowny okazał się CFD akcyjny (w jednym z domów maklerskich tylko nieco ponad 11 proc. klientów odnotowało zysk), choć z kolei w innym domu maklerskim odsetek zyskujących na tym kontrakcie przekroczył 66 proc.
Pomagają też regulacje KNF, która przed dwoma laty ograniczyła możliwość stosowania wysokości dźwigni finansowej na rynku forex do proporcji 1:100.
– Powoli będziemy szli w kierunku statystyk międzynarodowych i wyników odnotowanych przez inwestorów na bardziej dojrzałych rynkach. Takie statystyki od dawna są publikowane w Stanach Zjednoczonych i one są zbliżone do tego, co odnotowaliśmy w ostatnich dwóch kwartałach w Polsce – podsumowuje Marek Wołos z IDM. – Miejmy nadzieję, że wysiłek domów maklerskich i coraz większej liczby instytucji jak choćby Izba Domów Maklerskich, którzy aktywnie edukują inwestorów, nie pójdzie na darmo.
Czytaj także
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
- 2025-04-11: Czeski ubezpieczyciel wchodzi na polski rynek. Oferował będzie na początek ubezpieczenia komunikacyjne
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
- 2025-03-17: UE przedstawi w tym tygodniu szczegóły dotyczące planu dozbrojenia Europy. Problemem jest sposób jego sfinansowania
- 2025-03-21: Zakup używanego samochodu może być stresujący. Mimo profesjonalizacji rynku wciąż zdarzają się oszustwa
- 2025-03-18: Model przewagi gospodarczej polskich firm oparty na taniej sile roboczej się wyczerpuje. Pora na konkurowanie marką i innowacją
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-10: Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
– Polska prezydencja skierowała oczy Europy na obronność – przekonuje Magdalena Sobkowiak-Czarnecka z KPRM. Większość europejskich państw jest zgodna, że najważniejszą kwestią jest obecnie finansowanie bezpieczeństwa i obronności. Jednym z priorytetów białej księgi w sprawie obronności europejskiej będzie Tarcza Wschód, która obejmuje umocnienia wzdłuż wschodniej i północnej granicy Polski.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Motoryzacja
Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.