Mówi: | Karolina Łuczak, kierownik ds. komunikacji w Provident Polska Przemysław Kasza, ekspert ds. badań rynkowych w Provident Polska |
Ponad połowa osób w związkach obchodzi walentynki. Osoby starsze robią to rzadziej, ale są w stanie wydać na ten cel znacznie więcej
Coraz więcej Polaków lubi walentynki. W tym roku święto planuje obchodzić 58 proc. osób pozostających w stałych związkach. Blisko połowa wyda na ten cel powyżej 100 zł, więcej średnio planują wydać mężczyźni. Walentynki świętują ludzie młodzi, wraz z wiekiem przywiązujemy do nich mniejszą wagę. Jeśli jednak osoby w wieku powyżej 40 lat zdecydują się świętować, to szerzej otwierają portfele. Z myślą o swojej sympatii są w stanie wydać 500 zł lub więcej.
– Badania Barometru Providenta pokazują, że coraz więcej Polaków obchodzi walentynki, dotyczy to zwłaszcza najmłodszej grupy osób, do 30 lat. Oni najbardziej przywiązują się do tego święta i faktycznie je obchodzą. Spośród osób, które są w stałych związkach, 48 proc. organizuje na ten dzień coś wyjątkowego – mówi agencji Newseria Biznes Karolina Łuczak, kierownik ds. komunikacji w Provident Polska.
Polacy polubili walentynki, a święto zdobywa coraz więcej nowych zwolenników. Już 58 proc osób, które pozostają w stałych związkach, planuje świętować ten dzień, a 14 lutego to dla nich ważny dzień, aby okazać uczucia.
– Walentynki to święto, które dopiero wchodzi na polski rynek, a jego atrakcyjność obserwujemy w młodszych grupach wiekowych. Im starsza osoba, tym mniejsze zainteresowanie tym świętem. Warto też zauważyć, że dla niewielu osób, bo dla około 10 proc., jest to święto bardzo ważne – zaznacza Przemysław Kasza, ekspert ds. badań rynkowych w Provident Polska.
Święto cenią też osoby w związku małżeńskim. W ten sposób walentynki są wykorzystywane nie tylko do wzbudzenia zainteresowania drugiej osoby, lecz także do pielęgnowania związku czy poprawy relacji.
– Blisko połowa osób, które nie są w związkach, przywiązuje wagę do tego święta. Może to świadczyć również o tym, że chcemy wywołać zainteresowanie wśród potencjalnego partnera, przeżyć coś wyjątkowego lub w jakikolwiek sposób uczcić ten dzień – ocenia Łuczak.
Większość osób nie obchodzi walentynek hucznie, zazwyczaj stawiają na drobiazgi, które mają świadczyć o uczuciu. Kilkukrotne wzrosty sprzedaży notują wówczas kwiaciarnie i sklepy z upominkami. Najczęściej wybieramy zacisze domowe i spędzenie czasu z partnerem. Część stawia na kolację w restauracji lub kino czy teatr. Na walentynkowy wyjazd decydujemy się rzadko, przede wszystkim ze względu na koszty.
– Przeciętnie na prezent walentynkowy wydajemy około 100 zł. Co ciekawe, więcej o 10 proc. wydają mężczyźni. Może to wynikać z faktu, że mężczyźni po prostu wchodzą do sklepu i kupują, nie zastanawiając się zbyt długo nad ceną – podkreśla Karolina Łuczak.
Barometr Providenta wskazuje, że osoba mająca stałego partnera na walentynkowe atrakcje planuje przeznaczyć blisko 107 zł. Ponad połowa Polaków wyda na ten cel powyżej 100 zł. Większe wydatki poniosą osoby nieco starsze, które choć rzadziej decydują się obchodzić święto, to jeśli się na to zdecydują, nie żałują pieniędzy.
– Około 2 proc. osób kupujących prezenty walentynkowe wyda na nie ponad 500 zł. Co ciekawe, są to osoby przede wszystkim powyżej 40 roku życia, single, rozwiedzeni i osoby niezamężne. Może to wskazywać na to, że chcemy przeżyć drugą młodość i miłość, odkryć coś na nowo – analizuje Karolina Łuczak.
Czytaj także
- 2024-11-26: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
- 2024-09-17: Opóźnianie wejścia Ukrainy do NATO zwiększy zagrożenie ze strony Rosji dla członków sojuszu. Trwają dyskusje o możliwych warunkach akcesji
- 2024-09-24: Lotniska regionalne z dużym wzrostem czarterów. Stały się motorem napędowym ruchu pasażerskiego
- 2024-09-13: Grupa PGE wciąż zwiększa wydatki na inwestycje. Po raz pierwszy przekroczyły 4,5 mld zł
- 2024-09-05: W. Kosiniak-Kamysz: COVID-19 i wojna pokazały nam zagrożenia dla łańcuchów dostaw. Musimy być niezależni w produkcji sprzętu wojskowego
- 2024-09-03: Po 2,5 roku wojny w Ukrainie temat bezpieczeństwa i odporności państwa pozostaje dominującym w debacie publicznej. Nie tylko w aspekcie militarnym
- 2024-08-26: Mimo wybudowania ponad miliona mieszkań w ciągu dekady warunki mieszkaniowe Polaków się nie poprawiają. Rządowe programy też nie przynoszą rezultatów
- 2024-08-27: Do klubów fitness chodzi o 40 proc. więcej osób niż przed pandemią. Sieci takich obiektów szybko się rozbudowują
- 2024-07-30: Coraz mniej Polaków ćwiczy regularnie przez brak czasu i motywacji. To może pogłębiać problemy ze zdrowiem psychicznym
- 2024-06-25: Polacy wśród narodów najczęściej odwiedzających Czechy. Południowy sąsiad chce przyciągnąć więcej polskich turystów, nie tylko do Pragi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Przemysł
Historyczna polska akwizycja w USA sfinalizowana. Chemiczny koncern należący do Kulczyk Investments zyskuje mocną pozycję w Ameryce Północnej
Chemiczna grupa Qemetica, należąca do portfela Kulczyk Investments, sfinalizowała transakcję nabycia od koncernu PPG biznesu krzemionki strącanej za 1,2 mld zł, czyli ok. 310 mln dol. Tym samym przejmuje fabryki w Holandii i USA, stając się trzecim graczem w Europie i drugim w Ameryce Północnej na rynku tego surowca, kluczowego m.in. dla globalnej branży motoryzacyjnej.
Polityka
Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
Parlament Europejski w tym tygodniu zaakceptował przyszłoroczny budżet Unii Europejskiej. Jest o 6 proc. wyższy niż tegoroczny i znalazły się w nim dodatkowe środki na skuteczniejsze wsparcie w zakresie ochrony zdrowia, pomocy humanitarnej, zarządzania granicami i zmian klimatu. – Wielkim zadaniem, które dzisiaj w budżecie nie ma swojego finansowania, jest pomaganie europejskiemu rynkowi zbrojeniowemu. Musimy znaleźć europejskie źródło finansowania tzw. militarnej strefy Schengen – ocenia europoseł Andrzej Halicki.
Infrastruktura
PGE: Na dniach zapadnie decyzja inwestycyjna dla Baltica 2. Ta morska farma wiatrowa ma zacząć działać od 2027 roku
Wyniki finansowe i operacyjne PGE Polskiej Grupy Energetycznej za III kwartał 2024 roku są stabilne i zgodne z wcześniejszymi szacunkami, co pozwala utrzymać kurs na wielkoskalowe inwestycje transformujące polską energetykę – podała spółka. Jednym z flagowych projektów jest budowa Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica o łącznej mocy ok. 2,5 GW. W najbliższych dniach zapadnie decyzja inwestycyjna w sprawie jej pierwszego etapu, projektu Baltica 2.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.