Mówi: | Mirosław Dudziński |
Funkcja: | dyrektor regionalny |
Firma: | Fitch Ratings |
Przedsiębiorcy coraz częściej będą finansować inwestycje za pomocą obligacji korporacyjnych. Ich rynek wart jest 65 mld zł
W III kwartale 2015 roku polski rynek obligacji korporacyjnych rósł w tempie 30 proc. rocznie. W 2016 roku wzrost może być jeszcze szybszy, przede wszystkim za sprawą regulacji, które dotkną sektor bankowy i potencjalnie mogą ograniczyć akcję kredytową. Przedsiębiorcy mają coraz większą świadomość na temat zalet emisji obligacji i jej przewag nad finansowaniem kredytowym.
– Za nami kolejny rekordowy rok, który zakończy się prawdopodobnie łączną kwotą 63–64 mld, może nawet 65 mld zł, czyli kolejny rok wzrostów. Jesteśmy zadowoleni, że to źródło finansowania jest wykorzystywane coraz chętniej przez polskie przedsiębiorstwa – mówi agencji Newseria Mirosław Dudziński, dyrektor regionalny Fitch Ratings, odpowiedzialny za przedsiębiorstwa i projekty infrastrukturalne w krajach Europy Środkowej i Wschodniej.
Według danych za 11 miesięcy 2015 roku wartość emisji obligacji przedsiębiorstw o terminie zapadalności powyżej 1 roku wyniosła ponad 63 mld zł. To o 20 proc. więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. Ogółem wartość wyemitowanego długu nieskarbowego wyniosła na koniec listopada ubiegłego roku niemal 146 mld zł.
Polski rynek obligacji rośnie nieprzerwanie od 2009 roku. Jak tłumaczy Dudziński, spowodowane jest to przede wszystkim rosnącą świadomością dyrektorów finansowych i menadżerów, którzy coraz chętniej sięgają po to źródło kapitału.
– W porównaniu do kredytu bankowego spłata takiego zadłużenia nie jest amortyzowana, a wiarygodni emitenci mogą uzyskać środki bez zabezpieczeń. Zaletą długu korporacyjnego jest także to, że można potencjalnie pozyskać finansowanie na dłuższy termin niż w przypadku kredytu – tłumaczy Dudziński.
Dodaje, że po tę formę finansowania sięgają firmy z różnych sektorów gospodarki. W poprzednich latach szczególnie aktywna była branża deweloperska, która miała problemy z pozyskiwaniem kredytów bankowych.
– W mojej ocenie perspektywy dla rynku są bardzo dobre. Poza wzrostem świadomości przedsiębiorców dojdą jeszcze dwa bardzo ważne elementy. Pierwszy to zaostrzenie regulacji dla banków związane z wymogami Komitetu Bazylejskiego, a drugi to wprowadzany właśnie podatek bankowy – prognozuje dyrektor Fitch Ratings.
Reguły bazylejskie zobowiązują banki do tworzenia rezerw kapitałowych, dzięki którym osiągną one docelowy poziom współczynnika wypłacalności. Z założenia ma to ograniczyć ryzyko utraty płynności przez bank. Analitycy oceniają, że może to doprowadzić do spadku akcji kredytowej. Instytucje finansowe będą ostrożniej udzielać kredytów, a ich koszty wzrosną.
– Wielu na rynku uważa, że podatek bankowy, przynajmniej w części, będzie przerzucony na klientów, co powinno spowodować poszukiwanie kapitału w innych źródłach. Pierwszym wyborem są właśnie obligacje. Z drugiej strony wzrost rentowności powinien przyciągnąć jeszcze większą rzeszę inwestorów, ponieważ dochodowości będą dla nich bardziej atrakcyjne – ocenia Dudziński. – Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że rynek obligacji korporacyjnych będzie się rozwijał szybciej niż w 2015 roku, może to będzie nawet 30–40 proc.
Jak podkreśla, jedną z branż, która będzie szczególnie zainteresowana pozyskiwaniem kapitału przez emisję obligacji, jest sektor energetyczny. Zdaniem dyrektora regionalnego Fitch Ratings kolejne inwestycje oparte na węglu będą finansowane na rynku dłużnym, przynajmniej częściowo.
– Niedawno pierwszy bank, czyli ING, ogłosił globalnie, że nie zamierza finansować nowych instalacji opartych na węglu. Myślę, że kolejne banki, które chcą pokazać, że są proekologiczne, mogą pójść tą drogą – stwierdza Mirosław Dudziński. – Inwestorzy raczej będą się skupiali na rentownościach, które dany papier może zaoferować im i ich klientom.
Czytaj także
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-31: Dostęp do danych kluczowy dla dobrego funkcjonowania rynku kredytowego. Wymianę informacji można jeszcze poprawić
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-07-24: Rynek domów prefabrykowanych może do 2030 roku być wart 7 mld zł. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-08-01: Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin
- 2025-08-04: W 2030 roku zetki będą stanowić jedną trzecią globalnej siły roboczej. Ich odmienne od starszej generacji oczekiwania zmienią podejście firm
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-17: Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

A. Bryłka (Konfederacja): Ograniczenie emisyjności nie musi się odbywać za pomocą celów klimatycznych. Są absurdalne, nierealne i niszczące europejską gospodarkę
W lipcu br. Komisja Europejska ogłosiła propozycję nowego celu klimatycznego, który zakłada ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. do 2040 roku w porównaniu do stanu z 1990 roku. Został on zaproponowany bez zgody państw członkowskich, w przeciwieństwie do poprzednich celów na 2030 i 2050 rok. Polscy europarlamentarzyści uważają ochronę środowiska i zmiany w jej zakresie za potrzebne, jednak nie powinny się odbywać za pomocą nieosiągalnych celów klimatycznych.
Polityka
Dramatyczna sytuacja ludności w Strefie Gazy. Pilnie potrzebna dobrze zorganizowana pomoc humanitarna

Według danych organizacji Nutrition Cluster w Strefie Gazy w lipcu br. u prawie 12 tys. dzieci poniżej piątego roku życia stwierdzono ostre niedożywienie. To najwyższa miesięczna liczba odnotowana do tej pory. Mimo zniesienia całkowitej blokady Strefy Gazy sytuacja w dalszym ciągu jest dramatyczna, a z każdym dniem się pogarsza. Przedstawiciele Polskiej Akcji Humanitarnej uważają, że potrzebna jest natychmiastowa pomoc, która musi być dostosowana do aktualnych potrzeb poszkodowanych i wsparta przez stronę izraelską.
Polityka
Wśród Polaków rośnie zainteresowanie produktami emerytalnymi. Coraz chętniej wpłacają oszczędności na konta IKE i IKZE

Wzrosła liczba osób, które oszczędzają na cele emerytalne, jak również wartość zgromadzonych środków. Liczba uczestników systemu emerytalnego wyniosła w 2024 roku ponad 20,8 mln osób, a wartość aktywów – 307,5 mld zł – wynika z najnowszych danych Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF). Wyraźny wzrost odnotowano w przypadku rachunków IKE i IKZE, na których korzyść działają m.in. zachęty podatkowe. Wpłacane na nie oszczędności są inwestowane, a tym samym wspierają gospodarkę i mogą przynosić atrakcyjną stopę zwrotu.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.