Mówi: | Marcin Tokarek |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | SMS Kredyt Holding SA |
Ustawa regulująca rynek pożyczek pozabankowych nie powstrzyma jego rozwoju. Zapotrzebowanie na te produkty rośnie
Rządowy projekt wprowadza m.in. limit opłat i kar, jakie pobierają od klientów firmy pożyczkowe. Nie będą one mogły przekraczać 30 proc. kosztów pożyczki. W założeniu ma to chronić konsumentów przed wpadnięciem w pętle zadłużenia, ale przez to część z nich może być zmuszona pożyczać na gorszych warunkach. Nie jest wykluczone, że w szarej strefie, bo popyt na pożyczki szybko rośnie, co ma związek z powszechnością elastycznych form zatrudnienia.
– W tej chwili na rynku są dostępne pożyczki o bardzo krótkim okresie zapadalności, czyli 15-30-dniowe, tak zwane chwilówki. I one zostaną ograniczone regulacją ze względu na koszty naliczane od jednego klienta w okresie do 120 dni – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marcin Tokarek, prezes zarządu SMS Kredyt Holding SA, spółki świadczącej usługi finansowe dla konsumentów.
Obok mikropożyczek na krótki termin nowe regulacje mogą dotknąć także te długoterminowe. To skutek wprowadzenia limitu całkowitych kosztów pożyczki w wysokości 30 proc. Do tej pory firmy oferujące pożyczki (podobnie jak banki) mogły omijać limit oprocentowania w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP, pobierając wysokie prowizje i inne opłaty. Odgórne ograniczenie całkowitych kosztów pożyczki może jednak ograniczyć dostępność takich produktów dla klientów, bo staną się one mniej rentowne dla firm. Zwłaszcza w przypadku klientów o niskiej zdolności kredytowej, limit narzucony przez ustawodawcę może nie rekompensować ryzyka niespłacenia pożyczki.
– Będzie bardzo trudno firmom pożyczkowym skonstruować produkt, który z jednej strony będzie w stanie pokryć zdecydowanie większe niż w produktach bankowych koszty ryzyka, a z drugiej strony produkt, na którym firmy będą w stanie zarabiać. Więc w mojej ocenie ulegnie zmniejszeniu średni okres kredytowania osób fizycznych. To są osoby o gorszej sytuacji materialnej, niż te, do których oferty kierują banki, dlatego zostaną one zmuszone do wzięcia pożyczki zamiast np. na 4 lata, na okres 1,5 roku bądź roku – uważa Tokarek.
W ten sposób pogorszy się sytuacja osób, które z różnych względów preferują pożyczać pieniądze na dłuższy termin. Część z tych klientów ze względu na trudną sytuację finansową jest zmuszona rozkładać kwotę i koszty pożyczki na mniejsze miesięczne płatności. Skrócenie terminu spłaty przy takich samych potrzebach pożyczkowych może zmniejszyć ich zdolność do regulowania zobowiązań.
– Miesięcznie obciążenie wynikające ze spłaty takiej pożyczki będzie na tyle duże, że większa część pożyczkobiorców będzie mieć kłopoty ze spłatą, a co za tym idzie często postępowanie windykacyjne, a jeżeli ono nie przyniesie efektów, to również egzekucję komorniczą – twierdzi prezes SMS Kredyt Holding.
Firmy pożyczkowe zwracają często uwagę, że ich klientami są osoby, które potrzebują pieniędzy na spłatę innych zobowiązań, np. wobec instytucji finansowych czy z powodu nieprzewidzianych wydatków. Według przedstawicieli branży rzadko są to typowe wydatki konsumpcyjne. Segment produktów, które pozwalają konsolidować zobowiązania klientów, może być kolejnym, który zostanie faktycznie zlikwidowany, jeśli ustawa wejdzie w życie w obecnym kształcie.
– Część klientów jest zainteresowana skonsolidowaniem swojego zadłużenia, ponieważ osoby o trochę gorszym profilu, jeżeli chodzi o ryzyko kredytowe, nie mogą takich produktów pozyskać. Właśnie z uwagi na ryzyko część firm pożyczkowych, w tym nasza, kieruje do nich takie oferty. W nowych regulacjach będzie to niemożliwe – uważa Tokarek.
Z powyższych względów zdaniem części ekspertów i firm pożyczkowych nowe prawo przysłuży się przede wszystkim lombardom i podmiotom działającym w szarej strefie, a nie bezpieczeństwu konsumentów. Z drugiej jednak strony zwolennicy silniejszej regulacji państwa wskazują, że jest ona konieczna w związku z dynamicznym rozwojem rynku mikro- oraz małych pożyczek. Sprzyja mu relatywnie wysoki udział umów na czas określony oraz umów cywilnoprawnych na polskim rynku pracy, przez co duża część pracowników ma utrudniony dostęp do produktów bankowych. To dlatego produkty firm pożyczkowych są coraz częściej sprzedawane w tych samych miejscach, co bankowe.
– Mamy umowę z partnerem, który we własnej sieci agencyjnej, to jest około 1000 punktów, włączy do dystrybucji produkty SMS oprócz tych produktów bankowych, które sprzedawał do tej pory i produktów jednej, dwóch firm poza bankowych – mówi prezes SMS Kredyt Holding.
Wysoka elastyczność i mniejsza stabilność zatrudnienia może być wynikiem nie tylko istniejącego prawa, lecz także zmian strukturalnych, jakie zachodzą w gospodarce. W jednym i drugim przypadku ewentualne zmiany będą miały prawdopodobnie charakter ewolucyjny, dzięki czemu firmy pożyczkowe mogą poszukiwać dla siebie kolejnych rynkowych nisz. Przykładem jest SMS Kredyt Holding, który w ostatnim roku wprowadził na rynek dwa nowe produkty: pożyczka na rachunki bieżące i na zakupy ratalne.
Rynek rozwija się dynamicznie także dzięki nowym kanałom dystrybucji produktów. Coraz większe znaczenie ma współpraca z agentami i partnerami, ale klienci coraz częściej szukają pożyczek w internecie.
Czytaj także
- 2025-04-18: Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem
- 2025-04-09: Sejmowa Komisja Zdrowia ciągle czeka na projekt ustawy o reformie szpitali. Po raz trzeci nie został zatwierdzony przez rząd
- 2025-04-10: Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać
- 2025-04-11: Czeski ubezpieczyciel wchodzi na polski rynek. Oferował będzie na początek ubezpieczenia komunikacyjne
- 2025-04-04: Obowiązki w zakresie zrównoważonego rozwoju staną się mniej uciążliwe. Będą dotyczyć tylko największych firm
- 2025-04-07: Różnice w prawodawstwie państw UE hamują eksport i rozwój firm. Biznes apeluje o ujednolicenie przepisów
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
- 2025-03-26: Państwom członkowskim będzie łatwiej zwiększać inwestycję w obronność. KE proponuje nowe zasady finansowania
- 2025-03-28: Trzy czwarte Zetek chce pracować na etacie. Elastyczny czas pracy nie jest dla nich istotny
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.
Prawo
Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.