Newsy

W 2019 roku nastąpią duże zmiany w rachunkowości. Muszą się na nie przygotować firmy korzystające z leasingu

2017-07-10  |  06:45

Za półtora roku zacznie obowiązywać nowy, międzynarodowy standard w rachunkowości, który dotyczy umów leasingowych. Rewolucja w rozliczeniach obejmie zwłaszcza duże firmy, banki, międzynarodowe koncerny i spółki notowane na warszawskiej giełdzie. Zmiana całkiem zlikwiduje pojęcie leasingu operacyjnego w sprawozdaniach finansowych. Wpłynie to na wartość majątku przedsiębiorstw, które będą zmuszone gromadzić i przetwarzać znacznie większe ilości danych. Część firm już zaczęła się do tego przygotowywać.

– Międzynarodowe standardy sprawozdawczości finansowej, czyli MSSF, określają zakres danych, które powinny się znaleźć w sprawozdaniu finansowym, sposób ich prezentacji oraz metody wyceny aktywów i pasywów. MSSF wykorzystywane są głównie przez spółki giełdowe, duże koncerny, banki albo firmy należące do międzynarodowych konsorcjów. Warto też stosować MSSF, ubiegając się o dopuszczenie papierów wartościowych do obrotu na jednym z rynków regulowanych UE – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Paweł Kresak, partner zarządzający firmy Hicron, która specjalizuje się w zaawansowanych systemach IT.

MSSF są tworzone przez Radę Międzynarodowych Standardów Rachunkowości. Do jej zaleceń muszą się stosować między innymi wszystkie grupy kapitałowe notowane na warszawskim parkiecie. W styczniu ubiegłego roku Rada opublikowała nowy standard MSSF 16, który dotyczy leasingu i zacznie obowiązywać za półtora roku.

– MSSF 16 zastępuje stary Międzynarodowy Standard Rachunkowości 17 i dotyczy większości firm, które korzystają z leasingu bądź wynajmują nieruchomości. Jego głównym celem jest wyeliminowanie różnic w ewidencji księgowej leasingu operacyjnego i finansowego – tłumaczy Paweł Kresak.

Nowy standard rachunkowości wejdzie w życie z początkiem 2019 roku. Ma on uprościć zasady kwalifikowania umów leasingu w sprawozdaniach finansowych. Dla wielu firm będzie to rewolucja w rachunkowości.

– Ten standard eliminuje pojęcie leasingu operacyjnego. W związku tym wszelkiego rodzaju leasingi, niezależnie od tego, jak je nazwiemy, muszą być traktowane jako leasing finansowy. Co za tym idzie, muszą być wykazywane w bilansie. Do tej pory leasing operacyjny był elementem pozabilansowym. Wpływ na sprawozdawczość miały tylko raty leasingowe określane jako koszty – wyjaśnia partner zarządzający Hicron.

Dotychczas obowiązujący standard MSR 17 wskazuje, że każdą umowę leasingową firma musi obowiązkowo ująć w księgach rachunkowych i zakwalifikować jako leasing finansowy albo operacyjny. Natomiast MSSF 16 całkowicie eliminuje leasing operacyjny. Oznacza to, że leasingobiorców będzie obowiązywał tylko jeden typ umów (finansowy). 

W przypadku firm stosujących MSSF zmiana wpłynie na wartość aktywów i pasywów w sprawozdaniach finansowych. Przykładowo, spółki notowane na warszawskiej GPW odnotują wzrost wskaźnika EBITDA i aktywów trwałych oraz wzrost zobowiązań.

– Ta zmiana będzie miała duży wpływ na leasingobiorców i firmy, które korzystają z leasingu, wynajmu lub dzierżawy nieruchomości. Oznacza konieczność wdrożenia rozbudowanego projektu, który będzie służył wycenie i gromadzeniu danych na temat aktywów, które są w leasingu bądź są wynajmowane. Może też zajść konieczność przeszacowania wyniku firmy – mówi Paweł Kresak.

Do tej pory procesy związane z leasingiem operacyjnym nie angażowały działu finansowego firmy w dużym stopniu. W sprawozdaniach finansowych firma wykazywała tylko koszty w postaci rat leasingowych lub czynszów. Począwszy od 2019 roku, wycena zobowiązania leasingowego będzie wymagać zebrania bardzo wielu informacji, a cały ten proces się skomplikuje.

– Potrzebna będzie informacja o początkowej wycenie zobowiązania leasingowego, informacja o wpłaconych ratach leasingowych od momentu rozpoczęcia leasingu bądź wcześniej, dodatkowo pomniejszona o pewne zachęty, które leasingodawca może stosować. Kolejnymi elementami, które należy uwzględnić, są koszty początkowe bezpośrednio poniesione przez leasingobiorcę, takie jak przystosowanie powierzchni wynajmu. Na koniec potrzebne jest oszacowanie kosztów związanych z likwidacją bądź wycofaniem aktywa z użytkowania – wylicza Paweł Kresak.

Część przedsiębiorstw już teraz przygotowuje się do tej zmiany. Firmy, które korzystają z leasingu bądź wynajmu, będą potrzebowały sprawnych systemów informatycznych.

– Nie wyobrażam sobie, aby tego rodzaju ewidencję prowadzić w Excelu. Potrzebne jest rozwiązanie, które wspomoże wycenę aktywów, ale również będzie zintegrowane z rozrachunkami czy środkami trwałymi. Obserwujemy w ostatnim czasie duże zainteresowanie i rosnącą liczbę zapytań dotyczących tego rodzaju rozwiązań – mówi partner zarządzający firmy Hicron.

Wskazuje, że nowy standard MSSF 16 stwarza okazję do wdrożenia rozwiązań, które kompleksowo wspomogą zarządzanie nieruchomościami. Przedsiębiorstwa powinny inwestować w systemy, które służą nie tylko do ewidencji nieruchomości – takich jak grunty, budynki i budowle, lecz także do ewidencji wszelkiego rodzaju umów związanych z wynajmem, dzierżawą czy leasingiem dowolnych składników majątku. Taki system może być wyposażony w mechanizmy indeksacji, waloryzacji, wspomaganie procesów wypowiedzeń i przedłużeń umów leasingowych oraz automatyczną wycenę takich kontraktów. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

 Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Infrastruktura

Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

IT i technologie

Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.