Newsy

W listopadzie wyjdzie na jaw cała prawda o europejskich bankach

2014-03-14  |  06:50

Zaplanowane na ten rok stress-testy w europejskich bankach mają sprawdzić ich wypłacalność i zdolność do bezpiecznego działania w sytuacjach kryzysowych. Badania ujawnione zostaną w listopadzie i na ich podstawie będzie można określić kondycję sektora bankowego.  – Możliwe, że testy zidentyfikują bilionowy deficyt w całym europejskim systemie bankowym – prognozuje Chris Skinner, założyciel Financial Services Club. 

Stress-testy banków prowadzi się w Europie od 2010 roku. To efekt światowego kryzysu finansowego i problemów strefy euro. W wyniku problemów tego sektora zwiększono uprawnienia nadzoru finansowego i wprowadzono takie regulacje, jak Bazylea III – wyższe wymogi finansowe wobec banków i towarzystw inwestycyjnych, służące stabilizacji rynków finansowych.

 – Kiedy zaczęto przeprowadzać stress-testy, banki, szczególnie hiszpańskie, próbowały je ominąć w obawie przed porażką. I rzeczywiście, gdyby testy były bardziej rygorystyczne, nie przeszłyby ich – komentuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Chris Skinner, założyciel Financial Services Club.

Podstawowym wskaźnikiem kondycji banku jest wskaźnik kapitału Tier I, który pokazuje stosunek kapitału banku do aktywów ważonych ryzykiem, czyli współczynnik wypłacalności. Został on ustalony na poziomie 6 proc. Szczegółowe wyniki testów w poszczególnych europejskich bankach będą znane w listopadzie.

 – Możliwe, że testy zidentyfikują bilionowy deficyt w całym europejskim systemie bankowym na podstawie wskaźnika kapitału Tier I – może on być wyższy niż ten wymagany w regulacji Bazylea III i innych – tłumaczy Chris Skinner.

W tym roku testom poddanych będzie 128 banków. Według założyciela Financial Services Club, 107 z nich przechodzi testy bardzo rygorystyczne; w niektórych planowane są rekonstrukcje – ich bilanse będą badane już po rekonstrukcji.

 – Dzięki wynikom testów będzie więcej transparentności w bilansach europejskich banków i prawdopodobnie zobaczymy eksplozję transakcji fuzji i przejęć. 128 banków znajdzie się na celowniku, ponieważ dzięki przejrzystości bilansów każdy będzie mógł sprawdzić ich kondycję i zastanowić się, czy warto dany bank kupić – twierdzi Chris Skinner.

Ocenia, że sektor bankowy w Polsce wciąż jest rozproszony – w większości krajów działają 3-4 banki, podczas gdy w Polsce o wiele więcej.

 – Jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że PKO BP właśnie kupiło Nordea Bank, czyli przejęło 10. największy bank w Polsce, a mimo to wciąż działa tu dziesięć potężnych banków, w przyszłości z pewnością dojdzie do konsolidacji na rynku – podkreśla Chris Skinner.

Zdaniem eksperta polski rynek to prawdopodobnie najbardziej tętniący życiem rynek dla innowacji bankowych w Europie. Drugi, podobny to Turcja.

 – W obu państwach populacja osiągnęła masę krytyczną – w Polsce jest 40 mln ludzi, w Turcji 70 mln. W obu funkcjonuje całkiem nowy, młody konkurencyjny rynek bankowy, powstały po latach 90. – przekonuje Chris Skinner.

Jako przykłady przewodniczący Financial Services Club wskazuje Alior Bank i mBank, których modele biznesowe są na całym świecie uważane za innowacyjne.

Financial Services Club organizuje spotkania dla kadry zarządzającej sektora bankowego z ważnymi przedstawicielami branży. Spotkania odbywają się w Londynie, Wiedniu, Dublinie, Edynburgu, Sztokholmie, Oslo i Warszawie.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Handel

Mercosur to tylko wierzchołek góry lodowej. UE ma ponad 40 umów handlowych, które mogą destabilizować rynek rolny

Umowa handlowa między UE a krajami Mercosur może znacząco zaburzyć konkurencję na rynku rolnym i osłabić pozycję unijnych, w tym polskich, producentów – ostrzegają rolnicy i producenci żywności. Umowie sprzeciwia się część krajów unijnych, które domagają się klauzuli ochronnych oraz limitów importowych. – Problemem jest jednak nie tylko ta konkretna umowa. Chodzi o cały system wolnego handlu, który się kumuluje z dziesiątek innych porozumień – podkreśla Andrzej Gantner, wiceprezes Polskiej Federacji Producentów Żywności.

Firma

Dzięki zdalnej weryfikacji tożsamości z wykorzystaniem AI firmy zminimalizowały liczbę oszustw. Rozwiązania wykorzystuje głównie sektor finansowy

Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że w 2024 roku 5,9 proc. polskich firm korzystało z rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji. W 2023 roku był to odsetek na poziomie 3,67 proc. Wciąż jednak jest to wynik poniżej średniej unijnej, która wyniosła 13,48 proc. Jednym z obszarów, który cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców, jest weryfikacja tożsamości przez AI, zwłaszcza w takich branżach jak bankowość, ubezpieczenia czy turystyka. Jej zastosowanie ma na celu głównie przeciwdziałać oszustwom i spełniać wymogi regulacyjne.

Prawo

Daniel Obajtek: Własne wydobycie i operacyjne magazyny to filary bezpieczeństwa. Zgoda na magazyny gazu poza krajem to rezygnacja z suwerenności energetycznej

Były prezes Orlenu ostrzega przed zmianami w ustawie o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego. Jego zdaniem przygotowana przez rząd nowelizacja tzw. ustawy magazynowej i ujednolicanie unijnej polityki energetycznej to zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Polski. W jego opinii tylko silna spółka narodowa, własne wydobycie, krajowe magazyny i zbilansowany miks energetyczny zapewnią Polsce bezpieczeństwo i konkurencyjność.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.