Newsy

Wielu ekonomistów prognozuje recesję w 2023 roku. Polska może jednak uniknąć tego scenariusza

2022-12-29  |  06:20

Polska gospodarka trzyma się zaskakująco dobrze. Dane za listopad okazały się w większości lepsze od prognozowanych przez ekonomistów, mimo wysokiej na tle innych krajów inflacji, i większość przewidywań na 2023 rok nie zakłada spadku PKB. Średnio mowa jest o wzroście o 0,5 proc., choć są i wskazania nawet trzykrotnie bardziej optymistyczne. Wiele zależeć będzie od kursu eurodolara i sytuacji w gospodarce niemieckiej, która z kolei nakierowana jest na eksport do Chin.

 Scenariusze na 2023 rok są właściwie dwa: albo recesja, ale wtedy płytka i stosunkowo krótka, np. 1–2 kwartały, albo brak recesji i bardzo wolny wzrost gospodarczy. Rząd zakłada, że będzie to wolny wzrost gospodarczy – o 1,7 proc. PKB. To jest bardzo maleńko, ale wiele innych instytucji finansowych mówi o niewielkim spadku, więc fifty-fifty – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Kuczyński, analityk Domu Inwestycyjnego Xelion.

W przyszłym roku zdecydowana większość instytucji finansowych czy organizacji międzynarodowych prognozujących stan gospodarek spodziewa się w Polsce w skali całego roku niewielkiego, ale jednak wzrostu gospodarczego. Tylko agencja Moody’s zakłada spadek PKB w całym 2023 roku, ale też niewielki, o 0,2 proc. Jednak nawet najbardziej optymistyczne prognozy nie przewidują wzrostu wyższego niż o 1,7 proc. Jeśli pominąć pandemiczny 2020 rok, byłoby to i tak najwolniejsze tempo od 2013 roku.

 Dane makroekonomiczne mówią całkiem pozytywnie o polskiej gospodarce. Ostatnie, np. o produkcji przemysłowej, pokazały, że wzrosła ona w listopadzie o 4,6 proc., a spodziewano się, że będzie o połowę mniej. Co prawda wynagrodzenia nie rosną tak szybko jak inflacja, ale 13,9 proc. to też niezły wzrost. Gospodarka wygląda nieźle, oczekujemy spowolnienia w przyszłym roku, ale ja osobiście recesji nie widzę – ocenia Piotr Kuczyński.

W III kwartale 2022 roku PKB Polski wzrósł o 3,6 proc. w ujęciu rocznym. To wyraźnie wolniej niż w pierwszej połowie roku, ale lepiej, niż prognozowano. GUS zrewidował też w górę odczyt za II kwartał. I choć gospodarka spowalnia, coraz więcej ekonomistów widzi szansę na uniknięcie recesji, czyli dwukrotnego z rzędu spadku PKB wobec poprzedniego kwartału bądź analogicznego okresu poprzedniego roku. Dane za listopad, które poznaliśmy w grudniu, także okazały się lepsze od spodziewanych. Nie chodzi tylko o wspomnianą produkcję przemysłową, ale także produkcję budowlano-montażową, która miała spaść o 1,5 proc. w ujęciu rocznym, a wzrosła o 4 proc., ceny producentów, które wzrosły mniej, niż oczekiwano, czy sprzedaż detaliczną, która także przekroczyła prognozy.

 Dla rynków finansowych długotrwała recesja oznacza spadek indeksów giełdowych i zazwyczaj osłabienie złotego. Mówię „zazwyczaj” dlatego, że jeżeli ta recesja będzie krótka i sytuacja na świecie będzie się poprawiała, to złoty wcale nie musi tracić – przekonuje analityk. – Zresztą i tak wartość złotego w olbrzymiej części zależy od tego, co się dzieje na rynku eurodolara, czyli jaki jest stosunek euro do dolara, i to on pokazuje złotemu kierunek. W związku z tym kurs złotego chyba nie od tego będzie zależał, czy będzie recesja, czy nie, ale oczywiście, jakby był rozwój gospodarczy, to byłoby lepiej dla polskiej waluty.

Złoty stracił w tym roku do dolara około 8,50 proc., ale głównie z powodu siły amerykańskiej waluty. Do koszyka walut osłabił się zaledwie o 1 proc. Za to dolar zyskał do koszyka aż 11 proc. Z jego największą aprecjacją mieliśmy do czynienia na początku października, gdy kosztował 5 zł. Od tej pory odnotowaliśmy jednak spadek o ponad 11,5 proc.

Złotemu nie pomagała także wysoka, wyraźnie wyższa niż w głównych gospodarkach świata, inflacja. Wprawdzie w listopadzie lekko przyhamowała, wciąż jednak w porównaniu z innymi krajami Europejskiego Obszaru Gospodarczego pozostajemy w ścisłej czołówce; przed nami są kraje bałtyckie, Węgry i Czechy. W Stanach Zjednoczonych jest ona jeszcze niższa niż w Europie i hamuje już od kilku miesięcy. Natomiast pod względem tempa wzrostu PKB Polska znajduje się wysoko: w III kwartale w ujęciu rocznym szybciej rozwijały się tylko Irlandia, Chorwacja, Cypr, Malta, Portugalia, Rumunia i Islandia.

– Jeżeli chodzi o polską gospodarkę na tle Unii Europejskiej, to inflacja wygląda słabo, ale wzrost gospodarczy jest na razie całkiem solidny i mieścimy się zdecydowanie w pierwszej dziesiątce państw europejskich. Ten rok należy uznać za całkiem udany, jeżeli chodzi o wzrost gospodarczy, a przyszły, cóż, to wielka niewiadoma – ocenia Piotr Kuczyński. – Jeżeli wykluczymy wojnę, to to, co będzie miało potężny wpływ na polską gospodarkę, będzie się działo tuż za zachodnią granicą. Niemcy to jest potężny partner gospodarczy Polski, do którego trafia 25 proc. eksportu. Bez ruchu w Niemczech Polska gospodarka będzie się cofała, a z kolei gospodarka niemiecka w dużym stopniu będzie zależała od chińskiej, wszystko jest połączone.

Jak wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego, w 2018 roku blisko 10 proc. polskiego PKB zależało od wymiany handlowej z Niemcami. Z tego ponad 7 proc. to efekt popytu odbiorców końcowych na tamtejszym rynku. Odpowiada on także za zatrudnienie ponad 1,1 mln pracowników w Polsce (o 46 proc. więcej niż w 2004 roku). Z kolei 2,6 proc. PKB wynika z eksportu przez Niemcy polskiej wartości dodanej. Na rynku pracy przekłada się to na 373 tys. miejsc pracy (ponad dwa razy więcej niż w 2004 roku). Różne ośrodki analityczne przewidują wystąpienie recesji w Niemczech w przyszłym roku, przy czym większość prognozuje spadek nie większy niż 1 proc. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Samorządy mogą liczyć na rekordowe finansowanie w tej perspektywie finansowej UE. Pierwsze środki już do nich trafiają

– Poza środkami własnymi samorządy mają dostęp do środków unijnych i do kredytów. To są trzy nogi, na których stoi finansowanie jednostek samorządu terytorialnego – podkreśla Mateusz Walewski, główny ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego. Bank w kwietniu br. uruchomił pierwszy instrument finansowany z KPO, czyli pożyczki wspierające zieloną transformację miast, z budżetem wynoszącym prawie 9 mld euro. Samorządy będą mogły sfinansować z tych środków inwestycje, które powodują, że miasto jest bardziej zielone, nowoczesne i przyjazne dla mieszkańców. Samorządy z niecierpliwością wyczekują również reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego, która ma ustabilizować ich sytuację po zmianach wprowadzonych w tzw. Polskim Ładzie.

Regionalne –

Przyspiesza dekarbonizacja ciepłownictwa. Elektrociepłownia w Bydgoszczy od przyszłego roku zrezygnuje z kolejnych kotłów węglowych

Elektrociepłownia Bydgoszcz II, należąca do PGE Energia Ciepła, wchodzi w kluczowy etap inwestycji, która ma doprowadzić do wyłączenia dwóch z czterech kotłów węglowych i ograniczenia emisji dwutlenku węgla o 17 proc. To oznacza, że od II kwartału 2025 roku mieszkańcy Bydgoszczy będą korzystać z ciepła wytworzonego w nowych niskoemisyjnych źródłach. To jeden z kilku realizowanych projektów PGE Energia Ciepła, które zmierzają do dekarbonizacji w ciepłownictwie.

Nauka

Polski przemysł kosmiczny jest gotowy na zwiększanie udziału w programach Europejskiej Agencji Kosmicznej. Do tego będzie potrzebować coraz więcej wykwalifikowanych kadr

Pierwsza grupa młodych inżynierów z Polski rozpoczęła dwuletni staż w ośrodkach Europejskiej Agencji Kosmicznej w Niderlandach, Hiszpanii, Francji i Niemczech. W sumie do 2025 roku na staże do ESA zostanie skierowanych 30 kandydatów z Polski, którzy wezmą udział w kluczowych przedsięwzięciach naukowych i technologicznych agencji. To tylko jedna z inicjatyw nakierowanych na kształcenie kadr do pracy w sektorze kosmicznym. Sytuacja w tym zakresie poprawiła się na przestrzeni ostatnich lat, jednak w związku z szybkim rozwojem branży w nadchodzących latach zapotrzebowanie na wykwalifikowanych ekspertów będzie rosło.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.