Newsy

Wojna w Ukrainie mocno wpłynie na polski rynek nieruchomości. W połączeniu z inflacją i drożejącymi kredytami czekają go miesiące ochłodzenia

2022-03-18  |  06:25

Rozpoczęta w październiku seria podwyżek stóp procentowych widocznie wyhamowała już polski rynek nieruchomości. Polacy obawiają się drożejących kredytów, a niepewność związana z sytuacją w Ukrainie dodatkowo spowodowała, że wielu potencjalnych nabywców wstrzymało się z decyzją o zakupie mieszkania. Eksperci oceniają, że konflikt w Ukrainie będzie mieć w kolejnych miesiącach rosnące przełożenie na polski rynek nieruchomości, zarówno od strony popytowej, jak i podażowej. Spodziewają się jednak zmiany na rynku nieruchomości pod koniec maja, kiedy zostanie uruchomiony rządowy program „Mieszkanie bez wkładu własnego”.

Wydaje się, że konflikt w Ukrainie będzie mieć duży wpływ na polski rynek nieruchomości. Wynika to przede wszystkim z niepewności, którą mamy w tej chwili. Jak długo ta niepewność będzie funkcjonować na rynku, tak długo klienci będą wstrzymywać swoje decyzje zakupowe – mówi agencji Newseria Biznes Waldemar Wasiluk, wiceprezes zarządu Victoria Dom SA.

Dane Biura Informacji Kredytowej potwierdzają, że niepewność związana z rozwojem sytuacji za wychodnią granicą już przełożyła się na znaczący spadek popytu na kredyty mieszkaniowe. W lutym br. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało 30,42 tys. potencjalnych kredytobiorców w porównaniu do 47,72 tys. rok wcześniej, co oznacza spadek o 36,3 proc. Banki i SKOK-i przesłały zaś do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę niższą o 29,2 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem rok wcześniej. Analitycy wskazali przy tym jednak, że lutowy odczyt Indeksu BIK nie odzwierciedla jeszcze w pełni efektu wojny w Ukrainie, a jej negatywny wpływ będzie wyraźnie widoczny dopiero w kolejnych miesiącach.

– Oczywiście można się też spodziewać, że część nowych nabywców, którzy ciągle uciekają przed inflacją, będzie bardzo aktywnych na rynku nieruchomości. Z drugiej strony obecny poziom stóp procentowych będzie negatywnie wpływać na wycenę zdolności kredytowej wielu klientów. Tak więc wpływ wojny w Ukrainie na rynek nieruchomości będzie widać w kilku różnych aspektach: po stronie podaży mieszkań, podaży materiałów budowlanych, wzrostu kosztów wykonawstwa na skutek wzrostu cen energii, ale i po stronie popytowej – mówi Waldemar Wasiluk.

Ekspert ocenia, że rozpoczęty w październiku ub.r. cykl podwyżek stóp procentowych i drożejące kredyty mieszkaniowe oraz wzrost cen materiałów budowlanych i kosztów wykonawstwa będą ochładzać polski rynek nieruchomości, który w poprzednich latach przechodził fazę boomu. Nie oznacza to jednak, że należy się spodziewać spadku cen. Popyt na nieruchomości mieszkaniowe, który mimo wszystko wciąż pozostaje na dość wysokim poziomie, w połączeniu z ograniczoną podażą będzie bowiem wciąż się przekładać na rosnące ceny za metr kwadratowy.

– Obserwujemy odrobinę schłodzenia rynku. Przy tym poziomie cenowym, który np. na rynku w Warszawie oscyluje wokół 13 tys. zł za mkw. – będzie to mieć wpływ na zdolność kredytową wielu klientów i ich możliwości zakupowe. Przypuszczalnie lekkie ochłodzenie czeka również segment inwestycyjny w związku z faktem, że zwroty osiągane na wynajmie mieszkań będą teraz trochę niższe – ocenia wiceprezes Victoria Dom SA. – Nie jest to jeszcze taka sytuacja, jaką obserwowaliśmy dwa lata temu w trakcie pandemii COVID-19, kiedy pojawiła się bardzo duża panika i odwrót od nieruchomości. Natomiast widzimy już trochę spowolnienia. Myślę jednak, że jeżeli konflikt w Ukrainie będzie powoli zmierzał do jakiejś stabilizacji, to w ciągu najbliższych dwóch–trzech kwartałów możemy zaobserwować powrót do zakupów mieszkaniowych i aktywów inwestycyjnych.

W marcowej analizie HRE Investment wskazuje, że duża zmiana na rynku nieruchomości może też zajść pod koniec maja br., kiedy zostanie uruchomiony rządowy program kredytów bez wkładu własnego. Grono potencjalnych zainteresowanych jest liczne, bo w Polsce jest aż 2,6 mln osób w wieku 25–34 lata, które mieszkają z rodzicami. Program „Mieszkanie bez wkładu własnego” może spowodować, że wiele z nich zdecyduje się na zakup swojego pierwszego lokum. HRE Investment wskazuje, że jego autorzy spodziewali się zainteresowania na poziomie kilkudziesięciu tysięcy rocznie, ale popyt będzie uzależniony głównie od tego, na ile atrakcyjne okażą się kredyty oferowane przez banki w ramach rządowego programu.

Wiceprezes Victoria Dom SA wskazuje ponadto, że nie bez wpływu na polski rynek nieruchomości będzie w nadchodzących miesiącach fala migracji z Ukrainy, która tylko do niedzieli liczyła już ponad 1,7 mln osób. Część uchodźców będzie chciała zostać w Polsce na stałe i znaleźć tu dla siebie mieszkanie.

– Już w ostatnich kilku latach obserwowaliśmy wzrost aktywności klientów ze Wschodu, zarówno z Ukrainy, jak i z Białorusi. Oni aktywnie uczestniczą w rynku nieruchomości, są kupującymi, są również wynajmującymi, pracują w Polsce lub przywożą tu pieniądze i mają zdolność kredytową. W związku z tym wydaje się, że ukraińscy czy białoruscy nabywcy, którzy do tej pory kupowali w Polsce nieruchomości, też będą kontynuować tę formę alokowania swoich środków finansowych – mówi Waldemar Wasiluk.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Konsument

Tylko 35 proc. Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ możliwe do osiągnięcia przed 2030 r. Potrzebna ściślejsza współpraca międzynarodowa

Jak wynika z raportu ONZ, choć w ciągu ostatniej dekady dzięki dążeniu do realizacji przyjętych celów udało się poprawić życie milionów ludzi na całym świecie, to jednak tempo zmian pozostaje zbyt wolne, by dało się je osiągnąć do 2030 roku. Postęp hamują przede wszystkim eskalacja konfliktów, zmiana klimatu, rosnące nierówności i niewystarczające finansowanie. Jak wynika ze sprawozdania Parlamentu Europejskiego, problemem jest także brak ścisłej współpracy międzynarodowej i sceptyczne podejście niektórych państw ONZ.

Przemysł spożywczy

UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna

Ataki Izraela na Strefę Gazy i jej izolacja doprowadziły do całkowitego załamania podstawowych usług i ograniczenia możliwości dostaw i dystrybucji pomocy humanitarnej – wskazuje UNICEF. W efekcie setki tysięcy Palestyńczyków są w sytuacji ciągłego zagrożenia życia i cierpią z powodu niedożywienia i głodu. Ta klęska dotyczy praktycznie wszystkich dzieci poniżej piątego roku życia. Konflikty są jednym z głównych przyczyn braku bezpieczeństwa żywnościowego, głodu i niedożywienia na świecie. Szczególnie dotyczy to Afryki i Azji Zachodniej.

Prawo

Branża ciepłownictwa czeka na unijną i krajową strategię transformacji. Liczy na większe fundusze i korzystne regulacje

Komisja Europejska zapowiedziała rozpoczęcie w I kwartale 2026 roku prac nad strategią dla ciepłownictwa i chłodnictwa. Nad tym strategicznym dokumentem w zakresie ciepłownictwa pracuje także polski rząd. Branża podkreśla, że obie te strategie będą miały kluczowe znaczenie dla trwającej transformacji w ciepłownictwie, czyli przyszłości ogromnych inwestycji, które czekają sektor do 2050 roku. Jednocześnie apeluje o większe wsparcie tego procesu ze środków publicznych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.