Mówi: | Cezary Chybowski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Reliance Polska |
C. Chybowski: W ciągu 3-4 miesięcy spodziewane są upadłości i przejęcia mniejszych firm w trudnej sytuacji. Konsolidacje dotyczyć będą branży hotelarskiej, restauracyjnej i turystycznej
Kryzys wywołany przez pandemię koronawirusa najbardziej dotknął mikrofirmy i średnie przedsiębiorstwa. W wielu branżach może wywołać to falę przejęć i konsolidacji. Większe firmy, będące w lepszej kondycji rynkowej, będą okazyjnie wykupywać mniejsze, upadające przedsiębiorstwa. Stworzy to jednak szansę na uniknięcie fali zwolnień w spółkach, które w innym scenariuszu czekałyby bankructwa. – Myślę, że do końca roku będziemy już mieli mocno skonsolidowany rynek restauracyjny, hotelarski i turystyczny – mówi Cezary Chybowski, prezes Reliance Polska. Według niego, jeśli obostrzenia potrwają do końca czerwca, podniesienie się z kryzysu może zająć nawet dwa i pół roku.
– Kondycja polskich spółek jest w tej chwili dobra, natomiast nie wiadomo, jak długo to potrwa. Jeżeli firmy zabezpieczyły środki na wypłatę świadczeń dla swoich pracowników na kwiecień i maj, a obostrzenia potrwają do czerwca bądź lipca, to sytuacja w tych dwóch ostatnich miesiącach może być ciężka. Z pewnością będziemy świadkami konsolidacji, na pewno wiele firm upadnie, wiele osób straci pracę i musimy być na to przygotowani – mówi Cezary Chybowski, prezes zarządu Reliance Polska.
W najtrudniejszej sytuacji finansowej znalazły się mikrofirmy i średnie przedsiębiorstwa, które nie mają wystarczających środków finansowych, żeby przetrwać przedłużający się kryzys. Ekspert ocenia, że w wielu branżach spowoduje to falę przejęć i konsolidacji – większe firmy, będące w lepszej kondycji rynkowej, będą okazyjnie wykupywać mniejsze, upadające przedsiębiorstwa.
– Musimy być przygotowani na to, że większe firmy będą kupowały mniejsze. Otrzymają genialne rozwiązanie, czyli działająca spółkę, która świetnie radziła sobie przed kryzysem. Pytanie, jak przedstawiciele danej firmy przygotowali się na tę sytuację? Wiadomo, że firmy inwestują, więc możliwe, że nie mają bieżących środków, bo one są inwestowane, więc są zamrożone w różnego rodzaju podmiotach i kontraktach – mówi Cezary Chybowski.
Jak podkreśla, fala konsolidacji dotknie zwłaszcza rynek restauracyjny, hotelarski i turystyczny, który najwięcej traci na obecnym kryzysie, a pierwszych przejęć na nim należy się spodziewać w perspektywie kolejnych trzech–czterech miesięcy. Przejęcia w wielu przypadkach pozwolą większym graczom wejść w posiadanie atrakcyjnych podmiotów i aktywów za bezcen, ale stwarzają też szansę na uniknięcie fali zwolnień w spółkach, które w innym scenariuszu czekałyby bankructwa.
– W kryzysie rynek zawsze się konsoliduje. Najwięksi gracze przejmują mniejsze spółki i dzięki temu za bezcen przejmują aktywa, które mogą pomnożyć, gdy sytuacja wróci do normalności. Spodziewam się pierwszych konsolidacji za około trzy–cztery miesiące, po wstępnych analizach prawnych sytuacji podmiotów przejmowanych. Do końca roku będziemy już mieli bardzo mocno skonsolidowany rynek restauracyjny, hotelarski i turystyczny. Miejmy nadzieję, że uchroni to wiele miejsc pracy przed upadkiem, przed zamknięciem i likwidacją – mówi prezes zarządu Reliance Polska.
Jak wynika z badania PIE i PFR – 39 proc. polskich firm przewiduje, że posiada zapasy finansowe pozwalające im przetrwać okres powyżej trzech miesięcy. Blisko połowa (47 proc.) ma środki finansowe na maksymalnie kwartał, a 11 proc. nie posiada żadnych rezerw.
Przy tak trudnej sytuacji finansowej co trzecia firma planuje obniżki wynagrodzeń w związku z pandemią koronawirusa, a zwolnienia ma w planach 14 proc. pracodawców. Najbardziej narażeni na redukcje etatów są pracownicy sektora handlu, w którym 38 proc. firm deklaruje plany zwolnienia od 10 do 25 proc. załogi, oraz sektora produkcji, w którym 35 proc. przedsiębiorstw planuje redukcję zatrudnienia o 25–50 proc.
– Będziemy świadkiem wielu upadłości, konsolidacji i wielu zwolnień oraz zmian pracodawcy. Wynika to z faktu, że wykwalifikowani pracownicy są dzisiaj łakomym kąskiem na rynku pracy. Firma, która ma zasobny portfel, będzie mogła wykupić takiego wykwalifikowanego pracownika za dużo lepsze pieniądze niż przed kryzysem – mówi Cezary Chybowski.
Jak podkreśla, bieżący kryzys w największym stopniu uderzy m.in. w branże hotelarską, gastronomiczną, turystyczną, transportową oraz wszystkie te, które opierały swój biznes na sprzedaży w kanale dystrybucji, jakim są wielkopowierzchniowe sklepy i galerie handlowe.
– To, jak długo firmy będą się podnosić z tej recesji, zależy od tego, jak były na nią przygotowane. Przedsiębiorstwa przeżywające dzisiaj kryzys obfitości, czyli m.in. branża spożywcza, będą podnosiły się z niego krócej. Z kolei w najtrudniejszych sektorach gospodarki, czyli m.in. w branży turystycznej, hotelarskiej i gastronomicznej, potrwa to od jednego do nawet dwóch i pół roku. Zależy to również od tego, jak długo będą obowiązywały obostrzenia.– mówi prezes zarządu Reliance Polska.
Czytaj także
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-02-24: Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE
- 2025-03-05: Nawet 35 proc. Polaków może się zmagać z insulinoopornością. Sygnałami alarmowymi są nagły wzrost wagi ciała, senność i napady głodu
- 2025-02-17: Cła Trumpa uderzają w Europę. UE zapowiada reakcję, ale wciąż nie wypracowała wspólnej strategii
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-10: Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt
- 2025-02-19: Polskie mleczarstwo przygotowuje się do silniejszej konkurencji na zagranicznych rynkach. Potrzebuje wsparcia systemowego
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
- 2025-03-06: Pracodawcy chcą ułatwień w zatrudnianiu cudzoziemców. Strategia migracyjna ograniczy jednak napływ imigrantów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Farmacja

Zbrojeniówka i farmacja kluczowe dla bezpieczeństwa kraju. Polskie firmy walczą o pozycję w obu tych sektorach
Polska gospodarka stoi przed wieloma wyzwaniami – od inflacji i zmian legislacyjnych po dynamiczny rozwój technologii. W tym kontekście kluczową rolę odgrywają przedsiębiorcy, którzy nie tylko napędzają wzrost gospodarczy, ale również inwestują w innowacje, cyfryzację i zrównoważony rozwój. Z punktu widzenia bezpieczeństwa kraju jednymi z najważniejszych są branże zbrojeniowa i farmaceutyczna.
Konsument
Konsumenci zwracają uwagę na klasę energetyczną sprzętu AGD. To ma wpływ na ich rachunki

Duże AGD ma spory potencjał oszczędności prądu w gospodarstwach domowych i w całym systemie elektroenergetycznym – ocenia APPLiA Polska, związek pracodawców tej branży. Ze względu na postęp technologiczny dziś produkowane urządzenia w najlepszych klasach energetycznych zużywają 10–20 proc. prądu w porównaniu do urządzeń dostępnych 25 lat temu. Do stałego postępu w tym obszarze motywują też wymogi unijne, które z roku na rok się zaostrzają.
Prawo
Polska w końcówce europejskiej stawki pod względem udziału kobiet w zarządach spółek. Zmienić ma to unijna dyrektywa

Udział kobiet w zarządach i radach nadzorczych 140 największych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie na koniec 2024 roku wyniósł 18,4 proc. – wynika z danych 30% Club Poland. Zgodnie z dyrektywą Women on Boards, żeby zapewnić równowagę płci, 33 proc. wszystkich stanowisk zarządczych powinno być zajmowane przez osoby należące do niedostatecznie reprezentowanej płci. Sytuację kobiet powinny poprawić obowiązkowe parytety, transparentność rekrutacji oraz merytoryczne kryteria wyboru kandydata.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.