Newsy

Firmy IT intensywnie poszukują wykwalifikowanych pracowników. Ofert pracy jest o 50 proc. więcej niż rok temu

2020-12-11  |  06:15

W dobie pandemii COVID-19 przybyło przedsiębiorstw, które potrzebują usług programistycznych związanych np. z wejściem do segmentu e-commerce. W efekcie firmy IT mają znacznie więcej zleceń niż w ubiegłym roku, a co za tym idzie – większe zapotrzebowanie na pracowników. – Polskie firmy z segmentu IT jak nigdy dotąd potrzebują doświadczonych programistów. Zdecydowanie więcej firm oferuje dziś możliwość pracy zdalnej, a około 40 proc. pracodawców z branży jest otwartych na pracowników ze Wschodu – mówi Piotr Nowosielski z Just Join IT.

– Pandemia koronawirusa zweryfikowała umiejętności polskich przedsiębiorców funkcjonujących w branży IT w dostosowaniu się do nowej sytuacji na rynku. Jest to wciąż wielki test dla polskich software house’ów, które bardzo często musiały wykazać się umiejętnością przetrwania. Szczególnie w przypadku realizacji projektów dla  klientów, którzy dosyć mocno odczuli negatywne skutki pandemii. Pierwsza fala COVID-19 była też dla polskich firm okazją do popisania się swoją kreatywnością. Wiele z nich z sukcesem dostosowało się do nowej rzeczywistości i w dalszym ciągu rekrutuje pracowników – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Piotr Nowosielski, prezes zarządu Just Join IT, portalu, który gromadzi oferty pracy dla programistów.

Sytuacja w branży IT w IV kwartale wciąż znacznie różni się od warunków, w jakich firmy funkcjonowały w tym samym okresie rok temu. Zdaniem eksperta bardzo dobrze poradziły sobie one z nową rzeczywistością, która nastąpiła po pierwszej fali pandemii. Jak wynika z Barometru ITX, tworzonego systematycznie przez Just Join IT, od maja nastąpił zdecydowany wzrost pozytywnych nastrojów na rynku. Poziom zamówień stale rośnie, a to pociąga za sobą zapotrzebowanie na pracowników.

Po tym, jak zostały odblokowane budżety na projekty wstrzymane w II i III kwartale, polskie firmy IT odczuwają napływ zleceniodawców. Są wśród nich klienci zupełnie nowi, którzy weszli w działalność online, np. do segmentu e-commerce – dodaje prezes Just Join IT. – To spowodowało, że znacznie wzrosło zapotrzebowanie na wykwalifikowanych pracowników, którzy są potrzebni „na wczoraj”. Obecnie w naszym serwisie jest aż o 50 proc. więcej ofert pracy niż w IV kwartale 2019 roku.

Jak podkreśla, w serwisie jest dziś kilkukrotnie więcej ofert dotyczących pracy zdalnej.

– Dotyczy to zarówno osób pracujących w Polsce, które mają coraz więcej możliwości, żeby pracować na Zachodzie, ale także sytuacji, w których polskie firmy poszukują pracowników na Wschodzie, np. Ukraińców czy Białorusinów. Jak wynika z naszego badania, około 40 proc. polskich firm IT jest otwarta na pracowników właśnie ze Wschodu, czy to w formie zdalnej, czy stacjonarnej – podkreśla.

Polskie firmy szukają przede wszystkim doświadczonych programistów (na poziomie co najmniej middle’a, a przede wszystkim seniorów), bo z uwagi na wiele projektów przyjętych do realizacji trudno byłoby im wdrażać do pracy nowe osoby.

Listopadowy odczyt Barometru ITX okazał się lepszy od prognoz i wyniósł 62,4. Z badań wynika, że połowa firm w ubiegłym miesiącu odnotowała wzrost nowych zamówień na produkty i usługi IT. W związku z tym 51 proc. przedsiębiorstw zwiększyło zatrudnienie w porównaniu z październikiem, a tylko 11 proc. dokonało redukcji. 44 proc. badanych deklaruje, że w grudniu także chce rekrutować.

Tylko nieco ponad 7 proc. firm odnotowało w listopadzie spadek przychodów w stosunku do października, podczas gdy wzrosty dotyczyły 56 proc. Prognozy na grudzień także zakładają podobny odsetek notujących wzrosty, aczkolwiek spadków spodziewa się prawie 30 proc. managerów IT.

Jeżeli chodzi o wynagrodzenia, to polscy pracodawcy bardzo mocno je weryfikowali w okresie kwiecień–maj. Wtedy też doszło do pewnych redukcji, zmniejszenia pensji w firmach technologicznych. Natomiast teraz presja na zwiększenie płac jest taka sama jak przed pandemią – tłumaczy Piotr Nowosielski. – Obecnie polska branża IT funkcjonuje w zasadzie tak, jakby pandemii już nie było. Właśnie dzięki temu, że bardzo dobrze odrobiła lekcję związaną z przygotowaniem swojej oferty do nowej sytuacji, którą mamy na rynku.

Udogodnienia związane z pracą zdalną wpływają na to, że firmy działają globalnie i szukają partnerów biznesowych poza granicami własnego kraju.

– To otwiera drzwi dla polskiego biznesu IT do nowych zleceń. Dlatego stabilność zatrudnienia z pewnością jest tym, co towarzyszy działalności w tej branży – zauważa prezes Just Join IT.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

 Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Infrastruktura

Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

IT i technologie

Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.