Mówi: | Michał Plit, dyrektor ds. strategii i innowacji, Grupa LUX MED Patrycja Mikutaniec, dyrektor Departamentu Sprzedaży Indywidualnej, Grupa LUX MED |
Grupa LUX MED szuka medycznych innowatorów. Najlepsi mogą liczyć na potężny zastrzyk finansowania
Prawie 3/4 polskich start-upów, które rozwijają innowacje w medycynie, nawiązuje współpracę z placówkami medycznymi – pokazuje nowy raport „Top Disruptors in Healthcare 2024”. Wynika z niego też, że największym wyzwaniem dla młodych, innowacyjnych spółek wciąż pozostaje znalezienie inwestora i pozyskanie finansowania. Szansą dla start-upów może się okazać międzynarodowy program eco-Disruptive, prowadzony przez Bupa, właściciela Grupy LUX MED. Obok 200 tys. funtów nagrody finansowej zwycięski start-up może liczyć w nim również na wsparcie doradcze, możliwość dalszego rozwoju swojego produktu bądź usługi oraz szansę zadebiutowania na zagranicznych rynkach.
– Start-upy i korporacje mają inną perspektywę. Korporacje koncentrują się na aktywach i na tym, co już posiadają. Natomiast start-upy koncentrują się na ryzyku, szukają szans, rozwoju i co chwila zmieniają kierunek w zależności od tego, jaką informację zwrotną uzyskają od klientów. To zupełnie inny mindset, inne podejście. Dlatego właśnie współpraca korporacji i start-upów jest tak ważna. Ona oznacza nowe pomysły, nowe idee, które możemy wdrożyć dla naszych pacjentów – mówi agencji Newseria Biznes Michał Plit, dyrektor ds. strategii i innowacji w Grupie LUX MED.
Raport „Top Disruptors in Healthcare 2024”, opracowany przez Polską Federację Szpitali i Koalicję AI w Zdrowiu na podstawie danych uzyskanych od 170 start-upów medycznych z Polski i 24 z regionu CEE, wskazuje na bardzo szybki rozwój innowacji i nowych technologii w obszarze zdrowia. Podobnie jak w poprzednich latach, priorytetowym obszarem działalności rodzimych start-upów pozostaje kardiologia (28 proc. młodych spółek). To nieprzypadkowe, ponieważ choroby serca pozostają jednym z głównych wyzwań zdrowotnych XXI wieku. Drugie miejsce zajmują ex aequo medycyna rodzinna i onkologia (po 24 proc. start-upów). W obliczu rosnącej liczby zachorowań na raka innowacje w tej dziedzinie są niezbędne do poprawy skuteczności leczenia i jakości życia pacjentów. Równie popularna pozostaje też psychiatria i psychologia (23 proc. start-upów), co może świadczyć o rosnącym zapotrzebowaniu na nowoczesne rozwiązania w walce z problemami zdrowia psychicznego, takie jak np. aplikacje do terapii online, programy wspierające zdrowie psychiczne oraz narzędzia do zdalnego monitorowania stanu pacjentów.
Raport pokazuje też, że w ostatnich latach nastąpił gwałtowny wzrost zainteresowania rozwiązaniami medycznymi opartymi na sztucznej inteligencji i machine learningu – już 64 proc. badanych start-upów zadeklarowało, że na nich opiera swoje rozwiązania, co odzwierciedla ich rosnące znaczenie w digitalizacji opieki zdrowotnej. Dalej znalazły się też m.in. telemedycyna oraz rozwój urządzeń i aplikacji medycznych. Największym wyzwaniem dla polskich start-upów medycznych pozostaje znalezienie inwestora lub uzyskanie finansowania – na ten problem wskazało 50 proc. młodych, innowacyjnych spółek. W tym kontekście szansą może być dla nich program eco-Disruptive: Zdrowe Społeczeństwa, prowadzony przez międzynarodową firmę Bupa, której częścią jest Grupa LUX MED.
– Eco-Disruptive to zaproszenie do współpracy start-upów oraz NGO-sów w celu rozwiązania trzech kluczowych obszarów problemów, przed którymi teraz stoimy. To jest po pierwsze dostęp do opieki medycznej, zaopiekowanie się osobami niepełnosprawnymi oraz zapobieganie chorobom. Dla start-upów to okazja dla rozwoju i zdobycia finansowania na wdrożenie swojego rozwiązania, a dla LUX MED-u okazja poznania nowych pomysłów z rynku – mówi Michał Plit.
– Wygrana w tym konkursie to 200 tys. funtów, które zasilą zwycięski start-up, aby mógł dalej kreować swoje rozwiązanie – dodaje Patrycja Mikutaniec, dyrektor Departamentu Sprzedaży Indywidualnej w Grupie LUX MED. – Szukamy czegoś interesującego, unikalnego, co będzie miało realny wpływ na zdrowie Polaków.
Celem eco-Disruptive jest znalezienie innowacyjnych rozwiązań dla wyzwań, przed którymi stoi sektor opieki zdrowotnej. Obok nagrody finansowej zwycięski start-up dostanie też wsparcie doradcze i możliwość dalszego rozwoju swojego produktu bądź usługi, a także szansę zadebiutowania na rynkach zagranicznych.
– Od start-upów, które będą brały udział w programie eco-Disruptive, oczekujemy rozwiązań, które wspierają medycynę w Polsce, które wspierają osoby niepełnosprawne lub zapobieganie chorobom. To są obszary, w których poszukujemy innowacyjnych rozwiązań. Szukamy start-upów, które są charyzmatyczne i które będą chciały z nami współpracować – mówi Patrycja Mikutaniec.
Rekrutacja do programu eco-Disruptive już się rozpoczęła, a start-upy i NGO-sy mogą zgłaszać swój akces do 12 lipca br. poprzez formularz na stronie internetowej programu (https://www.bupa.com/impact/action/eco-disruptive/eco-disruptive-application). Jego zwycięzca zostanie wyłoniony w grudniu tego roku.
Jak wynika z raportu „Top Disruptors in Healthcare 2024”, 73 proc. polskich start-upów medycznych nawiązuje współpracę z placówkami medycznymi, a bezpośrednie zaangażowanie klinik i szpitali w rozwój innowacyjnych rozwiązań jest niezbędne do testowania, wdrażania i skalowania nowych technologii w medycynie.
Czytaj także
- 2024-07-01: Nowe obowiązki przedsiębiorców dotyczące jednorazowych opakowań z plastiku. Takie regulacje zyskują duże poparcie społeczne
- 2024-07-01: Wypełnianie dokumentacji to nawet dwie trzecie czasu pracy lekarza. Inteligentne cyfrowe narzędzia zaczynają to zmieniać
- 2024-06-25: Naukowcy stworzyli zdrowszą odmianę czekolady. Wykorzystali do tego wyrzucane dotąd części owocu kakaowca
- 2024-06-11: Młodzi przed trzydziestką odnoszą sukcesy w polskiej nauce. Setka najzdolniejszych otrzymała właśnie stypendia
- 2024-06-20: Branża chemiczna w Europie na zakręcie. Konkurencja z Azji i Europejski Zielony Ład wymuszają inwestycje w innowacje
- 2024-06-14: Elektroniczna karta szczepień ułatwiłaby życie pacjentom i pomogła egzekwować obowiązek szczepień. System jest gotowy na takie e-rozwiązanie
- 2024-06-10: Zaawansowane skanery produkowane pod Warszawą pomagają w ochronie granic i walce z przemytem. Są wykorzystywane przez służby we wszystkich krajach UE
- 2024-06-13: Allegro wchodzi do kolejnych krajów europejskich. Platformy sprzedażowe uruchomi niedługo na Węgrzech, w Słowenii i Chorwacji
- 2024-05-27: Gabinety stomatologiczne dostosowują się do specjalnych potrzeb pacjentów. Powstają placówki przystosowane do osób otyłych, niepełnosprawnych czy cierpiących na dentofobię
- 2024-06-04: Inwestycje w innowacje będą decydować o tempie rozwoju polskiej gospodarki. Obecnie realizuje je 1/3 firm
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Gminy obawiają się wysokich kar za nieosiągnięcie poziomów recyklingu odpadów. Apelują o szybkie wprowadzenie zasady „zanieczyszczający płaci”
Polska jest ostatnim krajem Unii Europejskiej, który nie wdrożył jeszcze systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP). W efekcie koszty zagospodarowania odpadów opakowaniowych obecnie ponoszą głównie mieszkańcy, a odpowiedzialność organizacyjną – gminy. To na nich spoczywa też obowiązek osiągania określonych prawem poziomów odpadów poddanych recyklingowi. W tym roku wiele z gmin może mieć z tym problem, a to oznacza groźbę kar. Wprowadzenie systemu kaucyjnego bez wcześniejszego albo równoległego wprowadzenia ROP może oznaczać dalsze problemy gmin. – Konieczne jest uszczelnienie systemu – podkreśla Olga Goitowska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Prawo
Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur
Liczba pracowników z zagranicy zarejestrowanych w ZUS-ie w ciągu ostatniej dekady wzrosła kilkukrotnie. Zdecydowanie szybciej przybywa w tej grupie obywateli spoza Unii Europejskiej, nie tylko z Ukrainy, Białorusi i Kaukazu, ale też z Azji Południowo-Wschodniej, Afryki czy Ameryki Południowej. W przyszłości potrzeba zatrudniania obcokrajowców będzie coraz większa ze względu na kurczącą się liczbę osób w wieku produkcyjnym. Dlatego firmy podkreślają potrzebę uproszczenia procedur dopuszczających pracowników z krajów trzecich i skrócenia czasu ich procedowania.
Transport
Warszawa pracuje nad rewolucją biletową. Nowy system pozwoli płacić tylko za faktyczny czas podróży lub przejechane kilometry
W stolicy trwają prace nad nowym systemem biletowym. Zamiast karty miejskiej, na której kodowane są wszystkie dane, powstanie centralne konto pasażera, dostępne z komputera i aplikacji mobilnej. Zniknie konieczność skanowania kodów QR w pojazdach, a wprowadzony ma zostać nowy system naliczania opłat za przejazd, wzorowany na obowiązującym m.in. w Londynie. – Zależy nam, żeby pasażer nie zastanawiał się, jaki bilet kupić, a podróż jego była rozliczana optymalnie, bo o to tu głównie chodzi – przekonuje Agnieszka Siekierska-Otłowska, dyrektorka Pionu Handlowego ZTM w Warszawie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.