Mówi: | Katarzyna Marchocka |
Funkcja: | dyrektorka zarządzająca |
Firma: | Geek Girls Carrots |
Kobiety stanowią ok. 30 proc. zatrudnionych w IT. Na taką karierę decyduje się coraz więcej pań z nietechnicznym wykształceniem
Ponad połowa Polek, które pracują dziś w branży IT, kończyła inne studia niż informatyczne, przy czym aż 22 proc. z nich zdobywało wiedzę i umiejętności samodzielnie – pokazała ostatnia edycja raportu No Fluff Jobs „Kobiety w IT”. Wynika z niego też, że co trzecia kobieta zatrudniona w IT przebranżowiła się do świata nowych technologii, a tym, co przyciąga je najbardziej, są wysokie zarobki i atrakcyjne możliwości rozwoju osobistego. Dyrektorka zarządzająca Geek Girls Carrots Katarzyna Marchocka podkreśla, że te są dziś dużo większe niż jeszcze dekadę temu. I choć odsetek kobiet w IT/TECH oscyluje dziś w Polsce wokół 30 proc, to wciąż mógłby być on znacznie wyższy.
– Rok 2021 został w branży nowych technologii okrzyknięty rokiem kobiet, więc można powiedzieć, że ich pozycja jest aktualnie bardzo dobra. Praktyka pokazuje, że przekrojowo jest nas w tej branży ok. 30 proc., co w porównaniu do okresu sprzed dekady jest wzrostem aż o 300 proc. Można więc powiedzieć, że dobrze jest, ale chcemy, żeby było lepiej. Chcemy, żeby ta proporcja wynosiła 50 do 50 proc. albo nawet więcej na korzyść pań, dlatego jako Geek Girls Carrots wciąż działamy – mówi Katarzyna Marchocka, dyrektorka zarządzająca Geek Girls Carrots, organizacji promującej udział kobiet w branżach związanych z technologiami.
Według danych przytaczanych przez Coders Lab w branży IT pracuje w Polsce ponad 450 tys. specjalistów, a brakuje blisko 50 tys. Kobiety stanowią zaś ok. 30 proc. zatrudnionych w tym sektorze. Ten wciąż relatywnie niski odsetek to m.in. efekt zakorzenionych stereotypów oraz barier kulturowych i socjologicznych, które wielu kobietom zamykają drogę do sukcesu w IT i nowych technologiach.
– Przez kulturę, w której wychowywaliśmy – i niestety wciąż wychowujemy – dziewczynki, branża nowych technologii nie była im dedykowana. I dlatego kiedyś w branży było tylko 5 proc. kobiet. Teraz jest ich ok. 30 proc. Na szczęście dzięki organizacjom takim jak nasza, dzięki promowaniu sylwetek kobiet, które odważyły się i poszły na politechniki, rozwijają swoje start-upy lub digitalizują przedsiębiorstwa, możemy mówić, że dziś w Polsce jest pod tym względem znacznie lepiej. Teraz możemy już śmiało mówić o liderkach w branży, podczas gdy jeszcze parę lat temu ciężko było szukać w niej specjalistek – mówi Katarzyna Marchocka.
Raport No Fluff Jobs „Kobiety w IT” pokazuje też, że najwięcej specjalistek IT pracuje w testingu (16 proc.) oraz backendzie i frontendzie (po 12 proc.). Łącznie pracę w zespołach deweloperskich zadeklarowało 34 proc. kobiet. Zdecydowana większość z nich specjalizuje się w języku Java i JavaScript, za którymi uplasowały się Python i SQL. Tym, co kobiety najbardziej lubią w pracy IT, jest natomiast dobra atmosfera, możliwość rozwoju osobistego i pracy zdalnej oraz udziału w ciekawych projektach.
– Na przestrzeni ostatniej dekady rozwinęła się sama branża, więc i możliwości mamy więcej. Nie mówimy już tylko: mogę być programistką, testerką albo project managerką. Dziś kobiety mogą zajmować się badaniami, analizą biznesową, projektowaniem i testowaniem interfejsów. Mają większy wybór – mówi dyrektorka zarządzająca Geek Girls Carrots. – Niekoniecznie trzeba też być po politechnice, żeby pracować w spółce technologicznej albo taką tworzyć. To kolejna zmiana.
Jak wskazuje, paradoksalnie poprawę sytuacji kobiet na rynku IT przyniosła też pandemia COVID-19 i związana z nią praca zdalna. Część specjalistów, nie ruszając się z Polski, zatrudniła się w zagranicznych firmach albo zaczęła pracę nad nowymi, międzynarodowymi projektami.
– Aby umocnić pozycję kobiet w tej branży, należy przede wszystkim inspirować, edukować i pokazywać wzorce, pokazywać, jakie są możliwości, w których kierunkach warto się rozwijać, o jakie kompetencje dbać. Trzeba promować te kobiety, które już są w branży, a z drugiej strony – zachęcać je do dzielenia się wiedzą z młodszymi stażem koleżankami. To jest najprostsza droga, czyli inspiracja, edukacja i wspieranie – mówi Katarzyna Marchocka.
Geek Girls Carrots jest globalną organizacją skupiająca zarówno profesjonalistki, jak i kobiety, które dopiero chciałyby związać swoją karierę zawodową z IT. „Karotki” regularnie organizują dla nich m.in. warsztaty programistyczne, prowadzą networking i budują społeczność kobiet zainteresowanych nowymi technologiami.
– Geek Girls Carrots to społeczność dla kobiet, które są zainteresowane branżą nowych technologii – niezależnie od tego, czy dopiero o niej myślą, czy już rozwinęły w niej skrzydła – podkreśla naczelna „Karotka”. – Jesteśmy po to, żeby kobiet w tej branży było więcej, żeby nie bały się podejmować tematu nowych technologii i rozwijać swoich kompetencji w tym obszarze. Dlatego organizujemy m.in. warsztaty, meet-upy i szkółki upskillingowe, aby pokazywać, że branża IT jest dla kobiet i każda może w niej znaleźć rolę dla siebie, niezależnie od tego, jakie wykształcenie ma w backgroundzie.
Na rzecz promowania kobiet w IT „Karotki” działają już od 10 lat. Swoje urodziny świętowały podczas jednego z Thursday Gathering – wydarzenia, które cyklicznie odbywa się w przestrzeni eventowej Varso Place. Organizatorem coczwartkowych spotkań, które przyciągają społeczność innowatorów z różnych dziedzin, jest Fundacja Venture Café Warsaw i jej partnerzy. Udział w wydarzeniach jest otwarty i bezpłatny dla wszystkich zainteresowanych.
Czytaj także
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-22: Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-11-13: Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
- 2024-11-04: Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.