Newsy

Mikrofirmy wciąż mają utrudniony dostęp do kredytów. Pożyczki dla firm wypełniają lukę w ofercie banków

2014-04-22  |  06:40

W Polsce około 2 mln osób prowadzi jednoosobową firmę. Cały sektor małych i średnich firm tworzy 3/4 miejsc pracy i odpowiada za blisko 66 proc. PKB. Mimo to wielu mikroprzedsiębiorców nie ma dostępu do zewnętrznego kapitału i musi polegać na własnych środkach. Analizy Providenta, a także przedstawicieli pracodawców, pokazują, że wynika to z niemożności otrzymania kredytu w banku lub jego wysokich kosztów. Tę lukę zaczyna jednak wypełniać rynek pożyczek dla firm.

Nasze analizy wskazują, że głównym źródłem finansowania mikroprzedsiębiorców są ciągle ich własne kapitały. Wydaje się, że jest to sektor, który strukturalnie ma ograniczony dostęp do finansowania zewnętrznego. Z punktu widzenia bankowego obsługa tego typu klientów wymaga przejścia dokładnie takiego samego procesu, kiedy aplikują o 5 tys. i kiedy aplikują o 50 tys. zł. To złożenie całej dokumentacji, pokazanie wpływów na rachunek, udokumentowanie płatności do urzędu skarbowego, ZUS-u  to coś, co z punktu widzenia przedsiębiorcy, który się stara o niewielką kwotę pożyczki, jest dużą barierą i wyzwaniem – mówi agencji Newseria Biznes Paweł Szustakiewicz, kierownik ds. rozwoju produktu Provident Polska.

Brak środków finansowych na rozwój to jedna z najważniejszych barier, jaką napotykają polscy przedsiębiorcy. Banki niechętnie udzielają dużych kredytów małym i średnim firmom, bo te często nie mają odpowiednich aktywów, które mogłyby służyć jako zabezpieczenie. Ponadto, niejednorodność grupy mikroprzedsiębiorców sprawia, że bankom trudno jest oszacować ryzyko, jakie wiąże się z udzieleniem kredytu konkretnej osobie fizycznej. To dlatego fakt, że dana firma jest obecnie rentowna, często nie wystarczy do otrzymania kredytu z banku.

Wydaje się, że mimo okresu stagnacji jest to grupa, która cały czas rośnie. Dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że jest to grupa, która zazwyczaj nie ma problemu z rentownością swojego biznesu, natomiast ma ciągłą potrzebę dostępu do kapitału pracującego, z którego mogliby finansować rozwój działalności – twierdzi Szustakiewicz.

Szczególnie utrudniony dostęp do kredytów bankowych mają początkujący przedsiębiorcy, którzy nie mogą przedstawić odpowiednich dokumentów dotyczących ich sytuacji na rynku. Zewnętrznie finansowanie jest potrzebne nie tylko do celów inwestycyjnych, lecz także na pokrycie bieżącej działalności.

Popyt na pożyczki ze strony firm wynika m.in. z potrzeby utrzymania płynności, która może być zagrożona przez tzw. zatory płatnicze lub nieprzewidziane okoliczności. Stąd też dla przedsiębiorców często ma znaczenie szybkość, z jaką otrzymają kredyt handlowy lub pożyczkę. Procedury bankowe są niekiedy czasochłonne i wiążą się z dokładnym prześwietlaniem ryzyka kredytowego, dlatego mikrofirmy wolą sięgać po pożyczki w firmach pożyczkowych lub są zmuszone polegać na własnych środkach. Wśród nich przeważają przedsiębiorcy oferujący drobne usługi i działający w branży handlowej.

Dominującym segmentem są rzeczywiście osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, ale nie mam na myśli grup zawodowych, takich jak architekci, lekarze, weterynarze, którzy bez problemu znajdą finansowanie w sektorze bankowym. Mam na myśli mikroprzedsiębiorców, których spotykamy na co dzień, czyli głównie handel. Cieszy rosnąca grupa usług i takich pomysłów na biznes, które są bardziej zaawansowane – uważa kierownik ds. rozwoju produktów Provident Polska.

W odpowiedzi na lukę rynkową, Provident rok temu zaoferował pożyczki dla firm w kwocie do 10 tys. zł. Niewielkie formalności mają zachęcać przedsiębiorców do pożyczania pieniędzy, które będą przeznaczane na rozwój lub regulowanie bieżących zobowiązań.

– Średnia kwota pożyczki to 5 tys. zł. Produkt, który stworzyliśmy, jest to produkt masowy, dostępny na terenie całego kraju ze względu na to, że posiadamy olbrzymią sieć dystrybucji. Znajdujemy się zarówno na terenach wiejskich, jak i w miastach. Sprzedaż 5 tys. pożyczek na kwotę 23 mln zł wskazuje na to, że produkt został właściwie odebrany – ocenia Szustakiewicz.

Drobni przedsiębiorcy bardzo często wykonują wszystkie zadania, jakie wiążą się z prowadzeniem firmy: od pozyskiwania klientów i negocjacji, aż po zamawianie dostaw i rejestrowanie transakcji w celach podatkowych i rachunkowych. Według Pawła Szustakiewicza popyt ze strony małych firm na usługi doradcze i eksperckie będzie rósł, co już znajduje odzwierciedlenie w ofercie Providenta.

Mikroprzedsiębiorca, czyli człowiek orkiestra, który zajmuje się wszystkim, nie ma za sobą zaplecza ekspertów podatkowych, prawnych, księgowych. W ramach naszej oferty stworzyliśmy unikalną usługę assistance, rozszerzoną właśnie o możliwość korzystania z usług doradcy podatkowego, księgowej, prawnika, który pomoże w sprawach gospodarczych – mówi Paweł Szustakiewicz.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Polityka

Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa

Kończy się kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych, obfitująca w historyczne wydarzenia. Symbolicznie wybory rozstrzygną się we wtorek 5 listopada, ale ostateczną decyzję podejmie Kolegium Elektorów dopiero w grudniu. O wyniku zadecydują głosy w tzw. stanach wahających się, czyli niepopierających tradycyjnie demokratów ani republikanów. Najnowszy sondaż wskazuje na minimalną przewagę Kamali Harris w większości tych okręgów. Istnieje ryzyko, że Donald Trump nie uzna niekorzystnego dla siebie wyniku wyborów, jak było to cztery lata temu.

Konsument

Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie

Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.