Newsy

Obcokrajowcy ze Wschodu chętnie zatrudniani w Polsce. Rośnie zapotrzebowanie na pracowników IT i nowych technologii

2014-12-11  |  06:10

Polski rynek pracy cały czas pozostaje atrakcyjnym dla cudzoziemców spoza Unii Europejskiej. Szczególnym zainteresowaniem cieszy się wśród osób zza wschodniej granicy. Tylko w przypadku obywateli Ukrainy polskie urzędy pracy notują kilkudziesięcioprocentowy wzrost oświadczeń przedsiębiorców o chęci zatrudnienia takich pracowników. Równie dynamicznie wzrasta zainteresowanie specjalistami o wysokich kwalifikacjach z sektora IT, teleinformatyki i nowych technologii.

Widzimy w Polsce wyraźny wzrost zapotrzebowania na pracowników spoza Unii Europejskiej – ocenia Andrzej Korkus, dyrektor zarządzający w agencji zatrudnienia EastWestLink. – Prym wiodą pracownicy z Ukrainy. W I półroczu 2014 r. liczba oświadczeń zarejestrowanych przez polskich pracodawców wzrosła o 30 proc. rok do roku, co pokazuje siłę trwającego trendu.

W większości przypadków pracownik spoza UE chcący podjąć pracę w Polsce musi uzyskać pozwolenie na pracę. Obywatele pięciu państw: Rosji, Ukrainy, Białorusi, Mołdawii i Gruzji nie muszą go uzyskiwać – rolę pełni specjalne oświadczenie zgłaszane przez polskiego przedsiębiorcę do urzędu pracy o zapotrzebowaniu na pracownika z ww. państw. W 2013 roku w Powiatowych Urzędach Pracy zarejestrowano ponad 235 tys. oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcowi. W pierwszej połowie roku było ich blisko 191 tys., z czego ponad 182 tysiące z nich stanowili obywatele Ukrainy. Wewnętrzne dane EWL wskazują na blisko 50-procentowy wzrost zatrudnienia cudzoziemców w porównaniu z tym samym okresem 2013 roku.

Najwyższy poziom zapotrzebowania na pracę cudzoziemców ciągle wykazuje branża rolna i budowlana. Liczba oświadczeń o zamiarze powierzenia wykonywania pracy w sektorze ICT to 1119 zarejestrowanych wniosków w pierwszym półroczu, dla porównania w tym samym okresie 2013 roku oświadczeń w tej branży było ponad sześć razy mniej (182).  W przypadku działalności profesjonalno-naukowej zanotowano 70-procentowy wzrost (1258 oświadczeń).

Niewielki przyrost obserwujemy w branży produkcyjnej i usługowej. Natomiast w obszarze rynku pracy dla specjalistów z branży wysokich technologii możemy mówić nawet o kilkukrotnym wzroście zainteresowania ze strony polskich pracodawców – przekonuje w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Biznes ekspert EastWestLink.

Jak wyjaśnia Korkus, chodzi głównie o pracowników technicznych, czyli przedstawicieli łatwo transferowalnych zawodów, którzy w największym stopniu emigrowali z Polski do krajów Europy Zachodniej. A polski rynek pracy dla takich osób ciągle jest nienasycony. Według badania GUS 45 proc. dużych firm ma problemy ze znalezieniem odpowiedniego pracownika z zakresu IT. Komisja Europejska w raporcie „E-skills for job in Europe” wskazuje na to, że na rynku pracy UE wciąż brakuje 275 tys. osób o umiejętnościach teleinformatycznych i cyfrowych.  

Sądzę, że liczba przyjezdnych w nadchodzących latach w Polsce będzie zdecydowanie rosła. Nasz rynek pracy staje się w coraz większym stopniu atrakcyjny dla obcokrajowców – mówi dyrektor zarządzający agencji EWL.

Jak dodaje Korkus, uzyskanie pozwolenia na pracę dla pracownika z Europy Wschodniej jest możliwe w przeciągu kilku dni, co w porównaniu z pozostałymi państwami Unii Europejskiej stawia polską politykę imigracyjną na wysokim poziomie.

 – Polski rynek pracy już teraz jawi się jako globalny. Wielu pracowników migruje z Polski ku krajom zachodnim, ale widzimy też trend odwrotny. Jedną z przyczyn są rosnące wynagrodzenia – twierdzi Andrzej Korkus.

Do zwiększenia liczby emigrantów z Ukrainy przyczynił się w głównej mierze konflikt z Rosją. Po pierwsze, wywołał on poważne problemy w ukraińskiej gospodarce, przez co Ukraińcy zmuszeni są szukać pracy za granicą. Po drugie, Rosja – do tej pory główny rynek pracy dla pracowników sezonowych – przestała być dla nich dostępna, a jej miejsce zajęła po części Polska.

Wysokie zapotrzebowanie na pracę oraz rosnąca liczba rejestrowanych oświadczeń przełożyły się na wzrost liczby zezwoleń na prace wydawanych  cudzoziemcom przez urzędy wojewódzkie. W I półroczu wydano 21,3 tys. pozwoleń na pracę.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Trzynaście państw UE wytwarza już więcej energii z OZE niż z paliw kopalnych. Polska jeszcze nie, ale też bije rekordy w zielonej energii

30 do 27 proc. – tak wyglądał w UE w I połowie br. udział energii z odnawialnych źródeł versus z paliw kopalnych. To oznacza, że po raz pierwszy w historii mieliśmy na Starym Kontynencie więcej zielonej energii. Takim osiągnięciem może się już pochwalić prawie połowa państw członkowskich. W Polsce – po bardzo dynamicznym wzroście produkcji energii słonecznej – udział OZE sięga już ok. 30 proc., a węgla spada poniżej 60 proc. Mimo znaczących postępów w ostatnich dwóch latach wciąż wiele aspektów zielonej transformacji w kraju wymaga poprawy. Motywacją do przyspieszenia zmian są korzyści finansowe – na rachunkach za prąd – oraz środowiskowe.

Sport

Siatkówka z coraz większym wsparciem sponsorów. Największe firmy inwestują nie tylko w drużyny narodowe, ale i ligowe kluby

Polska liga siatkówki jest jednym z chętniej oglądanych w Polsce wydarzeń sportowych. W ubiegłym sezonie spotkania w fazie zasadniczej przyciągnęły do hal ponad pół miliona osób, a średnia oglądalność meczów ligowych wzrosła do ponad 84 tys. Sukcesy sportowe i zainteresowanie widzów przekładają się na coraz większe zaangażowanie sponsorów, także w siatkówkę ligową. Stołeczny zespół siatkarzy Projekt Warszawa pozyskał nowego sponsora tytularnego – została nim PGE Polska Grupa Energetyczna.

Infrastruktura

Na budowę sieci światłowodowych w Polsce trafi z UE niespełna 7 mld zł. Inwestycje może jednak zahamować biurokracja

W Polsce światłowód ma już blisko połowa z 9,5 mln użytkowników internetu stacjonarnego, a ta technologia szybko zyskuje na popularności – w ubiegłym roku zwiększyła swój udział w rynku o 10 proc. – Środki unijne przeznaczone na dobudowanie sieci światłowodowych w Polsce to w tej chwili w sumie 6–7 mld zł – zauważa Jacek Wiśniewski, prezes zarządu Nexery. Jak wskazuje, w praktyce zagospodarowanie tych pieniędzy może być jednak problematyczne ze względu na biurokrację, brak koordynacji między różnymi urzędami i resortami oraz krótki czas, jaki pozostał na ich wydatkowanie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.