Mówi: | Tomasz Ochrymowicz |
Funkcja: | partner, lider działu doradztwa finansowego |
Firma: | Deloitte |
Początek 2016 roku przyniósł spowolnienie przychodów największych firm Europy Środkowej. Dobre wyniki z 2015 roku ciężko będzie powtórzyć
W ubiegłym roku przychody 500 największych firm Europy Środkowej wzrosły o 3,5 proc., co oznacza, że rozwijały się one szybciej niż gospodarki regionu – wynika z badania Deloitte. Początek 2016 roku przyniósł jednak spowolnienie. Wzrost przychodów odnotowało niecałe 39 proc. firm, podczas gdy rok temu było ich ponad 55 proc. Dobry wynik z ubiegłego roku trudno będzie powtórzyć.
– W I kwartale widzimy dla wybranych spółek spadek przychodów. To negatywne zaskoczenie. W tym roku wzrost będzie jednak dużo ciężej osiągnąć niż rok wcześniej – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Tomasz Ochrymowicz, partner, lider działu doradztwa finansowego w Deloitte.
Przeciętna zmiana przychodów w euro dla firm z rankingu w I kwartale 2016 roku była ujemna i wyniosła -3,3 proc. (wzrost o 0,9 proc. w walutach lokalnych) w porównaniu do wzrostu na poziomie 1,7 proc. w analogicznym okresie w 2015 roku. Odsetek przedsiębiorstw, które odnotowały wzrost przychodów w porównaniu do I kwartału 2015 roku wyniósł 38,8 proc. (przed rokiem było to 55,2 proc.). W dużej mierze wynika to z deprecjacji części walut regionu. Wyniki firm spadają, jednak z wysokiego poziomu. 2015 rok był dla największych przedsiębiorstw Europy Środkowej niezwykle udany.
– W 2015 roku polska gospodarka odnotowała dobre wyniki tj. 3,6 proc. wzrost gospodarczy. Ponad 4 proc. wzrost zanotowały zaś Czechy. Dobry wzrost PKB miał bezpośrednie przełożenie na przychody największych firm w regionie. Polskie przedsiębiorstwa rosły w tempie 3,3 proc., mniej więcej tyle, co średnia dla Europy Środkowej – mówi Ochrymowicz podczas XXVI Forum w Krynicy.
Z analizy największych przedsiębiorstw w 18 krajach Europy Środkowej (500 firm, 50 banków oraz 50 ubezpieczycieli) przeprowadzonej przez Deloitte wynika, że przychody firm w regionie odnotowały w 2015 wzrost o 3,5 proc. (wobec symbolicznego 0,3 proc. rok wcześniej).
– Jeśli popatrzymy na listę 500 największych firm regionu w długim okresie, np. od 2008 roku, widzimy konsekwentny wzrost udziału polskich firm, zarówno pod względem wartościowym, jak i przychodów. Wzrósł on z 33 proc. do blisko 36 proc. Rośnie też udział rumuńskich przedsiębiorstw. Czeskie firmy, mimo że ubiegły rok miały bardzo dobry, w tym długim okresie znacząco nie zwiększyły udziału w liście – zaznacza ekspert Deloitte.
Wśród 500 firm 182 pochodzą z Polski (wzrost o 13), Czechy i Węgry reprezentowane są przez odpowiednio 74 i 67 przedsiębiorstw. Choć Polska wciąż jest liderem wśród czempionów regionu, to 2015 rok był zdecydowanie rokiem czeskich przedsiębiorstw.
– To wynik kilku czynników. Po pierwsze, w ubiegłych latach te firmy rosły bardzo wolno lub w ogóle. Po drugie, ważna jest struktura branżowa tych firm. Czeskie firmy to przede wszystkim branża wyrobów przemysłowych i motoryzacji, które w zeszłym roku bardzo dynamicznie rosły, motoryzacja o 19 proc. To pociągnęło za sobą cały wzrost przychodów firm – tłumaczy lider działu doradztwa finansowego w Deloitte.
W ubiegłym roku sektor wyrobów przemysłowych odnotował wzrost przychodów w euro na poziomie 7,4 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, głównie za sprawą firm z branży motoryzacyjnej, której przychody zwiększyły się o 12,9 proc. Istotny udział miała w tym produkcja Czech, Węgier i Słowacji. Również polskie przedsiębiorstwa z branży motoryzacyjnej odnotowały znaczne wzrosty na średnim poziomie 8,5 proc.
– Wyroby konsumpcyjne rosną konsekwentnie od kilku lat, w ubiegłym roku o ok. 4 proc. Na drugim krańcu jest energetyka, która i tak poprzedni rok może zaliczyć do lepszych niż poprzednie, bo spadek przychodów został zahamowany. Wprawdzie elektroenergetyka odnotowała pewien wzrost przychodów, natomiast branża petrochemiczna i zasobów naturalnych pociągnęła całą branżę energetyczną w dół, więc wzrostu praktycznie nie było – wskazuje Ochrymowicz.
W 2015 roku również sektor bankowy kontynuował rozwój, czego efektem był wzrost sumy aktywów 50 największych banków regionu o 5,8 proc. (2,3 proc. w 2014 roku). Aż 38 spośród 50 analizowanych banków odnotowało wzrost aktywów wyrażonych w euro w 2015 roku, a mediana ich wzrostu wyniosła 5,9 proc. Podobnie jak rok wcześniej, najliczniejszą reprezentację wśród największych banków ma Polska, której udział w liście wynosi 30 proc. (drugie Czechy – 16 proc.).
– Banki mogą zaliczyć ubiegły rok do udanych. Wzrost aktywów zanotowały trzy czwarte podmiotów, wobec dwóch trzecich w 2014 roku. Nieznacznie pogorszyła się rentowność, ROE [rentowność kapitału własnego – red.] spadł z 8,9 do 8,5 proc. – zaznacza ekspert Deloitte.
W rankingu 50 ubezpieczycieli, 64 proc. spółek (32 instytucje) odnotowało wzrost składki przypisanej brutto (o 12 więcej niż przed rokiem). Ponad połowa ubezpieczycieli w rankingu pochodzi z Polski i Czech – odpowiadają oni za ok. 70 proc. wartości uzyskanej składki przypisanej brutto.
– Pod względem składki przypisanej brutto największych ubezpieczycieli, 2015 rok był rokiem przełomowym. Od kilku lat obserwowaliśmy spadek składki – 0,5–2 proc. W ostatnim roku największe firmy odnotowały wzrost o blisko 4,5 proc. To pozytywny trend na rynku ubezpieczycieli – podkreśla Tomasz Ochrymowicz.
Czytaj także
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-12-23: Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
- 2025-01-02: Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
- 2025-01-08: S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi
- 2024-12-03: Miuosh: Nie zawsze wygrywający muzyczne talent show robią potem dobre rzeczy. Często ci, którzy nie zaszli w nich daleko, są na scenie latami
- 2025-01-10: Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.