Mówi: | Krystian Krawczyk |
Funkcja: | wiceprezes zarządu |
Firma: | Quality Watch |
Ponad połowa Polaków regularnie stresuje się swoją pracą. Przez to popełniają błędy, są mniej efektywni i szybciej wypaleni zawodowo
Polscy pracownicy są jednymi z najbardziej zestresowanych w Europie. Ponad połowa regularnie stresuje się swoją pracą, co może prowadzić do problemów ze zdrowiem, spadku efektywności, wypalenia zawodowego, a w konsekwencji – konieczności odejścia z firmy. Zdaniem ekspertów stresem w firmie można jednak odpowiednio zarządzać, m.in. dzięki właściwej organizacji pracy i dobrej komunikacji w zespole. Decydującą rolę odgrywa lider, którego zadaniem jest kształtowanie przyjaznego środowiska pracy.
– Polscy pracownicy są jednymi z najbardziej zestresowanych w Europie. Bardziej od nas stresują się tylko Grecy i Turcy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Krystian Krawczyk, wiceprezes zarządu Quality Watch.
Jak wynika z badań OECD, ponad połowa Polaków (53,3 proc.) odczuwa stres w pracy. W Europie pod tym względem wyprzedzają nas jedynie Grecy (58 proc.) i Turcy (67,5 proc.). W sąsiednich Czechach czy w Niemczech odsetek zestresowanych pracowników jest znacząco niższy (odpowiednio 43,4 proc. i 42,4 proc.), nie mówiąc już o krajach skandynawskich takich jak Szwecja (14 proc.) czy Norwegia (18,2 proc.).
Potwierdza to również ubiegłoroczne badanie „The Workforce View in Europe 2017”, przeprowadzone na zlecenie międzynarodowej firmy doradczej ADP. Wynika z niego, że 22 proc. Polaków codziennie doświadcza stresu w miejscu pracy, a 46 proc. stresuje się swoją pracą często bądź bardzo często. Te wyniki stawiają nas na czele stawki spośród ośmiu europejskich nacji poddanych badaniu.
– Warto podkreślić, że niewiele mamy mechanizmów, które redukują stres pracowników, to odróżnia nas od krajów zachodnich, takich jak Niemcy. Także w Japonii – gdzie stres w pracy jest olbrzymi – istnieje wiele mechanizmów, które pozwalają go rozładować i pomóc pracownikowi – podkreśla Krystian Krawczyk.
Stres ma istotny wpływ na psychikę i stan zdrowia pracowników. Długotrwała ekspozycja na stres może powodować m.in. kołatania serca, nerwobóle, bóle głowy, problemy ze snem i koncentracją, a w skrajnych przypadkach nawet prowadzić do nerwicy. Co istotne, zmniejsza on również zaangażowanie pracownika, jest przyczyną spadku efektywności, błędnych decyzji i częstszej absencji w pracy.
– To są realne koszty zarówno dla pracodawcy, jak i dla samego pracownika. Stres da się zmierzyć finansowo, można oszacować jego wpływ na organizację. Ten aspekt zdrowotny jest kluczowy – pracownik długotrwale zestresowany nie będzie efektywny, nie będzie czuł się dobrze w pracy, będzie dążył do zmiany miejsca pracy – mówi Krystian Krawczyk.
Do najbardziej stresogennych czynników w pracy należą: natłok obowiązków, nadmierna biurokracja, niewłaściwa organizacja pracy i problemy z realizacją wyznaczonych celów. Przyczynia się do niego również zła atmosfera i problemy w komunikacji z zespołem czy przełożonym.
Jak podkreśla wiceprezes Quality Watch, w dużej mierze to pracodawca decyduje o tym, czy występują sytuacje stresogenne. Prostym przykładem jest wysłanie w piątkowe popołudnie e-maila do pracownika z prośbą o przygotowanie materiałów na poniedziałek, co automatycznie buduje napięcie.
– W zarządzaniu stresem kluczowa jest rola lidera, który układa pewne procesy, komunikuje się, gra fair play. Sytuacji stresogennych jest mniej, kiedy mamy właściwy harmonogram pracy, dobre zarządzanie, a każdy ma szansę porozmawiać i skonsultować swoje wątpliwości. Pracownik nie może się obawiać rozmowy z przełożonym. Powinien wiedzieć, że zawsze może do niego przyjść, wyjaśnić pewne rzeczy, że po drugiej stronie ma partnera. Decydującą rolą lidera jest kształtowanie takiego środowiska w pracy, żeby ten stres występował jak najrzadziej – mówi Krystian Krawczyk.
Pracownik może też spróbować samodzielnie poradzić sobie ze stresem i właściwie nim zarządzić. Przede wszystkim powinien zrobić rachunek sumienia i szczerze odpowiedzieć sobie na pytanie, czy dane stanowisko i zakres obowiązków nie przerastają jego możliwości i czy jest w stanie dalej efektywnie pracować.
– Druga rzecz to przygotowanie się do stresu, bo nie każda sytuacja stresowa pojawia się nagle, niektóre można zaplanować. Przykładowo, jeśli stres wywołuje zaplanowane w poniedziałek spotkanie zespołu, zaplanujmy sobie, co powiemy na tym spotkaniu, przygotujmy sobie materiały, nie róbmy tego na ostatnią chwilę – mówi Krystian Krawczyk.
Warunkiem radzenia sobie ze stresem jest również utrzymywanie work-life balance, czyli równowagi pomiędzy pracą a życiem prywatnym i czasem przeznaczonym na odpoczynek.
– Nawet jeżeli stres się pojawia, nie reagujmy emocjonalnie. To jest naturalna reakcja. Możemy sobie z nią poradzić, idąc na spacer, odpoczywając, rozmawiając z kimś. Stres może się pojawić, on jest częścią pracy, ale można nim właściwie zarządzić – podkreśla wiceprezes zarządu Quality Watch.
Czytaj także
- 2024-05-10: Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-05-06: Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność
- 2024-04-24: Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
- 2024-04-24: 72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
- 2024-05-08: Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem
- 2024-04-26: W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym
- 2024-05-06: Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami
- 2024-04-22: Bezpieczeństwo paliwowe w Polsce wymaga inwestycji w nowe moce magazynowe. Branża przyspiesza też zieloną transformację
- 2024-04-15: Mocny wzrost sprzedaży paliw płynnych w 2023 roku. W tym roku popyt napędzą nowe inwestycje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.