Newsy

Przybywa polskich firm zainteresowanych ekspansją zagraniczną. Innowacyjne projekty mają szanse podbić globalne rynki

2016-03-11  |  06:50
Mówi:Agnieszka Zawistowska, dyrektor UPC Biznes
Ewa Sadowska, UPC Polska
Radosław Pallach, założyciel firmy Elephant, zwycięzca konkursu Think Big UPC
  • MP4
  • Zaradność i pomysłowość to cechy, które sprawiają, że polscy przedsiębiorcy mimo relatywnie niewielkiego kapitału i globalnej konkurencji oraz innych barier potrafią przekonać zagranicznych odbiorców do swoich produktów. Wyzwaniem dla biznesu jest zmiana wizerunku polskich firm z dostawców tanich wyrobów na wykraczających poza sztampowe myślenie innowatorów.

    Innowacyjność polskich przedsiębiorców jest na bardzo wysokim poziomie, polscy przedsiębiorcy cały czas poszukują nowych możliwości. Co ważne, wykorzystują nowoczesne technologie, wykorzystują internet i wszelkie możliwości online do tego, żeby wychodzić na rynki globalne – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Agnieszka Zawistowska, dyrektor UPC Biznes.

    Od kilku lat UPC Biznes, dostawca nowoczesnych usług cyfrowych dla firm, wspiera innowacyjne polskie firmy z sektora mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw, które opracowały nowatorski produkt i mają wizję oraz odwagę wyjścia z nim poza granice Polski, brakuje im jednak kapitału i doświadczenia w kontaktach z międzynarodowymi partnerami. Najlepsze pomysły nagradzane są w konkursie Think Big. W tym roku odbyła się już trzecia jego edycja, pod hasłem „Go beyond borders!”.

    Firmy na pewno inspiracji poszukują w wielu obszarach. Często to są pasjonaci i fachowcy w swojej dziedzinie. W tym roku było bardzo dużo firm z obszaru IT i technologii, a więc znalazło się sporo aplikacji, które wnoszą jakąś dodatkową wartość – mówi Agnieszka Zawistowska. – Myślę, że te firmy inspiracji poszukują w codziennym życiu, np. obserwując, czego nie ma na rynku, co można by było jeszcze zaoferować, ale w nowym modelu biznesowym. Na przykład sprzedaż pokoi hotelowych poprzez dobrze zorganizowaną platformę.

    W Polsce aktywnie działa ok. 2 mln firm. 99,8 proc. z nich to mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa. Według PARP wytwarzają one blisko 50 proc. polskiego PKB. Stanowią też ponad połowę liczby eksporterów. Jak podaje Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej, co miesiąc w Polsce zakładanych jest 20–30 tys. nowych podmiotów.

    60 proc. mikrofirm deklaruje działania innowacyjne, głównie w dziedzinie stosowanych narzędzi prowadzenia biznesu. Do wytwarzania nowatorskich produktów i usług przyznaje się co dziesiąty mikroprzedsiębiorca. 7 proc. już współpracuje z uczelniami, a 12 proc. zamierza taką współpracę nawiązać.

    My stawiamy na nowoczesną przedsiębiorczość, na tych przedsiębiorców, którzy mają określone cele, realizują je odważnie, z rozmachem, myślą „big”, tak o tym mówimy, i którzy mają przede wszystkim globalne ambicje. Potencjał rozwoju takich firm jest nieograniczony, a właściwie ograniczony jedynie wyobraźnią – mówi Ewa Sadowska z UPC Polska. – Już mamy zgłoszonych niemalże pół tysiąca przedsiębiorców o kreatywnych pomysłach na biznes do naszego konkursu Think Big, rzeczywiście wiemy, że mają nieograniczone możliwości.

    Do konkursu przystąpiły głównie firmy z branży IT, e-commerce i mobilnej. Wśród dziesiątki aspirującej do nagród znaleźli się m.in. twórcy serwisów biznesowych w chmurze, autorzy systemu do zarządzania odpadami, producenci interaktywnych luster reklamowych czy aplikacji pozwalającej zidentyfikować zgubiony sprzęt elektroniczny. Przeznaczono łącznie 80 tys. zł na nagrody, które mają wesprzeć ekspansję zagraniczną przedsiębiorstw.

    W poprzednich latach pierwsze miejsca zajęły firmy IzzyBike oraz Luna EMG. Tegorocznym zwycięzcą konkursu została firma Elephant, twórca aplikacji Elephant Door, sparowanego z urządzeniami elektronicznymi, np. ze smartfonem, inteligentnego systemu alarmowego.

    Tak na dobrą sprawę nie chodziło nam tutaj o wielkie systemy, rozbudowane tabelki, chodziło nam o urządzenie, które jest dla ludzi – mówi Radosław Pallach, założyciel firmy Elephant, zwycięzcy konkursu Think Big UPC. – Chciałbym je szybko zamontować, chciałbym, żeby dało mi to spokój ducha i jeszcze, żebym mógł sobie ten system przenieść w inne miejsce, kiedy zmieniam miejsce zamieszkania lub wynajmuję mieszkanie, czyli absolutnie prostota, technologia, która jest przydatna, i coś, co sprawia, że żyjemy bezpiecznie.

    Jak zapewnia, zainteresowanie wymyślonym przez jego firmę sposobem zabezpieczenia mieszkań wyrazili już kontrahenci z USA, Niemiec, RPA, Japonii, Rosji, Ameryki Łacińskiej i Wielkiej Brytanii.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    W przyszłym roku spodziewana jest fala inwestycji ze środków UE. Prawo zamówień publicznych wymaga pewnych korekt

    W 2025 roku spodziewany jest w Polsce początek boomu inwestycyjnego, związanego głównie z większym niż dotychczas napływem funduszy z KPO i regularnych środków unijnych. Skorzysta na tym przede wszystkim budownictwo, ale pewne obawy budzi przewidywana kumulacja inwestycji, również w kontekście systemu zamówień publicznych. – O ile może prawo zamówień publicznych wymagać pewnych punktowych korekt, o tyle chyba nie ma potrzeby jego gruntownego przemeblowania – ocenia Mariusz Haładyj, prezes Prokuratorii Generalnej RP. Jak wskazuje, niektóre elementy zamówień publicznych wymagają raczej wypracowania praktycznych rozwiązań niż zmian legislacyjnych.

    Prawo

    Polska prezydencja w Radzie UE będzie szansą na kształtowanie polityki gospodarczej Unii. Przedsiębiorcy mają swoje oczekiwania

    Poprawa otoczenia prawnego, uproszczenie regulacji, likwidacja protekcjonizmu w poszczególnych krajach członkowskich wobec innych rynków UE, ale też budowanie otoczenia sprzyjającego rozwojowi innowacji i nowoczesnego rynku technologicznego – to główne postulaty Federacji Przedsiębiorców Polskich wobec nadchodzącej polskiej prezydencji w Radzie UE. Wszystkie te elementy mają wzmocnić konkurencyjność unijnych firm i przemysłu na arenie międzynarodowej, gdzie dziś przegrywają wyścig z USA i Azją.

    DlaWas.info

    Transport

    Sejm pracuje nad nowelizacją ustawy o przetwarzaniu danych pasażera. Linie lotnicze liczą na uniknięcie miliardowych kar

    Parlament pracuje nad nowelizacją ustawy o przetwarzaniu danych dotyczących przelotu pasażera. Wymaga tego orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE, który orzekł, że niektóre wprowadzone dyrektywą i wdrożone w krajach członkowskich regulacje są zbyt restrykcyjne. Chodzi m.in. o obowiązek przekazywania danych pasażerów na wszystkich lotach wewnątrz UE. Poprawy w polskiej ustawie wymaga także mechanizm nakładania kar na przewoźników za niewywiązanie się z obowiązków. Na razie nad liniami lotniczymi wisi widmo 4 mld zł kar, ale projekt ustawy zawiera propozycję abolicji.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.