Newsy

Resort Mateusza Morawieckiego zachęca duże firmy i urzędy do współpracy z małymi przedsiębiorstwami. Biznes przygotowuje kodeks dobrych praktyk

2017-04-13  |  06:55
Mówi:Jadwiga Emilewicz, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju

Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców

  • MP4
  • Współpraca małych i dużych firm mogłaby przysporzyć korzyści obu stronom. W rozwiniętych gospodarkach zarówno administracja, jak i korporacje uważają za swój obowiązek zlecanie zadań mniejszym podmiotom. W Polsce barierą jest jednak brak zaufania pomiędzy nimi i przekonanie o sprzeczności interesów. Dlatego Forum Współpracy Małego i Dużego Biznesu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców przygotowuje kodeks dobrych praktyk, który pomoże przełamać wzajemną nieufność.

    – Chcielibyśmy, aby mały biznes dzięki współpracy z dużym rósł szybciej. Jeśli popatrzymy, że ponad 60 proc. miejsc pracy w Polsce jest tworzonych przez małe i średnie firmy, a generują one 40 proc. PKB, to oznacza, że mamy do czynienia z dysproporcją. Widać, że stać je na więcej i mogą być znacznie bardziej produktywne  mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jadwiga Emilewicz, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju.  Produktywność mogą zwiększyć m.in. poprzez współpracę z dużymi podmiotami.

    W wysokorozwiniętych krajach do dobrych zwyczajów należy zamawianie przez administrację publiczną przynajmniej części usług u małych i średnich firm. Także największe koncerny w ramach działań CSR zapisują w swoich zasadach ładu korporacyjnego zobowiązanie do realizowania pewnego procentu zamówień u mniejszych kontrahentów.

    Emilewicz przypomina sytuację z 2011 roku, gdy na skutek tragicznego trzęsienia ziemi i tsunami w Japonii wiele amerykańskich firm z sektora ICT straciło nagle dostawców, bo byli to wyłącznie duzi podwykonawcy, którzy z dnia na dzień stracili możliwość wykonywania pracy. Dywersyfikacja dostawców mogłaby zapobiec takiej sytuacji.

    „Rozczłonkowanie” łańcucha dostaw i dopuszczenie małych i średnich firm daje tym dużym gwarancję stabilizacji, a tym małym wzrasta produktywność i mogą się przekształcać z małych w średnie, a ze średnich w duże. To jest nasza ambicja, biorąc pod uwagę strukturę polskiej gospodarki. Zależy nam na tym, aby ci mali rośli szybko. Musi się to wydarzyć „w zderzeniu” tych małych z administracją publiczną i dużymi przedsiębiorstwami – podkreśla Jadwiga Emilewicz.

    Taka współpraca mogłaby zachęcić małe podmioty do inwestowania. Jak wynika z badania przygotowanego dla Forum Współpracy Małego i Dużego Biznesu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP), dziś blisko połowa przedsiębiorców z sektora MŚP zastanawia się, czy w ciągu najbliższych 2–3 lat wprowadzi jakieś zmiany w swoich firmach. Często brakuje im stabilnego otoczenia, pomysłu i woli inwestowania.

    Dlatego Ministerstwo Rozwoju chciałoby zachęcić do takiej współpracy polskich przedsiębiorców. Dziś barierą jest wzajemna nieufność. Z tego samego badania wynika, że 79 proc. firm z sektora MŚP jest przekonanych, że duże podmioty traktują ich z góry i nie rozumieją specyfiki małego biznesu.

     Duzi często nie mają zaufania do małych. Boją się nieterminowości i nierzetelności  wymienia wiceminister rozwoju. – Jeśli już do takiej współpracy dochodzi, to bardzo często mamy do czynienia z zatorami płatniczymi, z wykorzystywaniem nie tylko płynności finansowej tych małych, lecz także ich cierpliwości i niezdolności do wychodzenia na ścieżkę sądową w egzekucji swoich praw.

    Zdaniem Cezarego Kaźmierczaka, prezesa ZPP, interesy obu stron są wspólne, natomiast brak zaufania powoduje, że współpraca, jeśli w ogóle istnieje, obwarowana jest wieloma zabezpieczeniami i warunkami, co nie sprzyja przełamywaniu barier. Duże firmy obawiają się nieterminowych dostaw i braku odpowiedniego poziomu wykonania przez małych kontrahentów. Z kolei mali przedsiębiorcy są przekonani, że duże firmy dbają wyłącznie o swój biznes i postarają się wykorzystać przewagę skali do narzucenia warunków i osiągnięcia korzyści ich kosztem. Z drugiej strony chcieliby poczucia stabilności i bezpieczeństwa, jaką daje współpraca z zamożnym, dającym możliwość oferowani dużych zleceń kontrahentem.

    Pozytywne jest to, że z roku na rok sytuacja się poprawia. Wiele korporacji przestaje stosować agresywne strategie zakupowe, choć to zależy od sektora, ale w latach 90. takie praktyki były dosyć modne – przypomina Cezary Kaźmierczak. – Mały biznes, kiedy jest dobrze traktowany, dostarcza wyższej jakości usługi i na poziomie oczekiwanym przez zamawiających. Sprawy idą w dobrym kierunku, może trochę za wolno, ale w stronę większego zaufania, większej współpracy i lepszego postrzegania wzajemnych korzyści z dobrej współpracy pomiędzy małym i dużym biznesem.

    Dlatego ZPP przygotuje kodeks dobrych praktyk, który – zaakceptowany przez obie strony – miałby podnieść poziom wzajemnego zaufania i współpracy, a także świadomość obopólnych korzyści. Zdaniem prezesa ZPP w kodeksie powinny się znaleźć m.in. zobowiązania dotyczące płatności, nie tyle sztywno określające terminy zapłaty za usługę, co np. obligujące do dotrzymywania wzajemnie ustalonych terminów. Jadwiga Emilewicz zapewnia, że resort włączy się w jego promocję.

    – To są kwestie edukacji i informacji. Nasze działania mają temu służyć. Prowadzimy serwis internetowy, występujemy na konferencjach, mamy Forum Małego i Dużego Biznesu, gdzie staramy się wypracować różnego rodzaju rozwiązania i prowadzimy badania – informuje Kaźmierczak. – Teraz będziemy pracowali nad kodeksem dobrych praktyk, który będzie wypracowany w dialogu pomiędzy dużymi i małymi firmami. Chcielibyśmy, żeby stał się takim „miękkim prawem”, które obie strony będą szanowały w imię dobrze pojętego własnego interesu.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    BCC Gala Liderów

    Jedynka Newserii

    Transport

    Komisja Europejska podtrzymuje dążenie do pełnej dekarbonizacji. Polityka klimatyczna zakładać będzie wsparcie przemysłu

    Komisja Europejska przedstawiła wczoraj Czysty Ład Przemysłowy, czyli plan, którego celem jest wspieranie konkurencyjności i odporności europejskiego przemysłu. Dekarbonizacja ma być według niego dalej siłą napędową wzrostu produkcji na Starym Kontynencie. To kolejny, po Kompasie Konkurencyjności, dokument, w którym KE skupia się na kwestii połączenia zobowiązań klimatycznych ze wsparciem europejskiego przemysłu. Nie brakuje jednak opinii, że polityka klimatyczna to niepotrzebne obciążenie i błąd.

    Handel

    Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe

    W ubiegłym roku eksport produktów rolno-spożywczych wyniósł 53,5 mld euro i był o 2,7 proc. większy niż rok wcześniej, podczas gdy import wzrósł o 6,7 proc. – wynika ze wstępnych danych GUS. Na wyhamowanie tempa wzrostu eksportu wpłynęło umocnienie się złotego wobec euro, co sprawiło, że polskie produkty sprzedawane za granicą podrożały. Polscy eksporterzy żywności tracą stopniowo przewagi kosztowo-cenowe, które napędzały sprzedaż zagraniczną przez ostatnie dwie dekady, więc szukają innych.

    Nauka

    Biodegradowalne materiały mogą rozwiązać problem zanieczyszczenia plastikiem. Na razie to jednak kosztowna alternatywa

    Biotworzywa mogą się w przyszłości stać realną alternatywą dla tworzyw sztucznych, które dziś w wielu zastosowaniach są bardzo trudne do zastąpienia. W Łukasiewiczu – Instytucie Chemii Przemysłowej trwają prace nad nowoczesnymi technologiami biodegradowalnych materiałów, które mogą się przyczynić do zmniejszenia skali zanieczyszczenia plastikiem. Na razie jednak są to kosztowne alternatywy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.