Mówi: | nadinsp. Adam Rapacki |
Funkcja: | wspólnik zarządzający, |
Firma: | Kancelaria Bezpieczeństwa Rapacki i Wspólnicy |
Rośnie liczba przestępstw gospodarczych. Uczciwe firmy tracą przez szarą strefę, nieuczciwych pracowników i kontrahentów
Kryzys oznacza dla firm nie tylko działanie w trudnych warunkach gospodarczych, ale także rosnącą liczbę zagrożeń w postaci nieuczciwych kontrahentów, podmiotów próbujących wyłudzić towary czy usługi lub wykraść dane. Jedno z największych niebezpieczeństw to wejście – często nieświadome – w łańcuch firm, które nie płacą podatku VAT. Przedsiębiorcy muszą też uważać na nieuczciwych pracowników. Według specjalistów, jedynie profilaktyka może uchronić biznes i jego właściciela przed kłopotami.
O 30 proc. w ubiegłym roku wzrosła liczba wykrytych przez Urzędy Kontroli Skarbowej pustych faktur, za pomocą których nieuczciwi przedsiębiorcy próbują wyłudzić zwrot podatku VAT. Kontrolerom udało się wykryć 152,7 tys. takich dokumentów, na łączną kwotę 15,2 mld zł.
– Urzędy skarbowe przychodzą i egzekwują należności od podmiotów, które w tym łańcuchu uczestniczą, czasami nieświadomie. Trzeba myśleć i sprawdzać wiarygodność potencjalnych kontrahentów – mówi Agencji Informacyjnej Newseria nadinspektor Adam Rapacki, wspólnik zarządzający Kancelarii Bezpieczeństwa Rapacki i Wspólnicy.
Pośrednim zagrożeniem dla przedsiębiorców jest też rosnąca szara strefa. Firmy, które w niej funkcjonują uniemożliwiają uczciwą konkurencję.
– Mamy takie segmenty, w których ta patologia rozwinęła się do niebotycznych rozmiarów, i często wprost przerasta nawet ten legalny obrót towarem. Z drugiej strony w trudnej sytuacji gospodarczej, w walce o rynek przedsiębiorcy często idą na skróty i kupują towar dużo taniej, świadczą usługi dużo taniej, nie patrząc, że może to być naruszeniem pewnych przepisów prawa – mówi Adam Rapacki.
Drugi rodzaj zagrożeń dla firm to te z wewnątrz, powodowane przez pracowników.
– Nasi pracownicy nie utożsamiają się z firmą, patrzą i traktują firmę jako miejsce, z którego jak najwięcej można wyciągnąć na własną korzyść. Budowa wewnętrznej polityki bezpieczeństwa, wdrażanie pewnej strategii antykorupcyjnej w poszczególnych firmach daje szansę, że ten biznes jest bezpieczniejszy od strony wewnętrznej – podkreśla Adam Rapacki.
Rozwiązaniem jest budowa w firmie polityki bezpieczeństwa, zarówno wewnętrznej jak i zewnętrznej. Jak podkreśla ekspert, przedsiębiorcy powinni również mieć poczucie, że w razie problemów mogą liczyć na pomoc instytucji państwowych i służb.
– Niestety w naszych realiach jest tak, że instytucje i służby państwowe skupiają się bardziej na ochronie przedsiębiorstw z udziałem Skarbu Państwa, mniej na ochronie tego segmentu prywatnego. To trochę przez brak świadomości, że dzisiaj gros wpływów do budżetu państwa to są podatki wynikające z działalności gospodarczej właśnie sektora prywatnego – mówi Adam Rapacki.
Zdaniem ekspertów świadomość dotycząca budowania systemu bezpieczeństwa w firmach rośnie. Najlepiej jest w dużych firmach, które mają powiązania z zagranicą.
– Nasi rodzimi przedsiębiorcy dostrzegają często problem, kiedy już mleko się rozleje. Wtedy już zaczynają się kłopoty i wtedy szukają pomocy w różnego rodzaju kancelariach doradczych, adwokackich. Zdecydowanie taniej jest stworzyć szczelny system bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego firmy, niż później reagować post factum na zdarzenia – mówi Rapacki.
Czytaj także
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-03-12: Dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry przyciąga do Polski inwestorów. Kluczowymi partnerami stają się firmy z Wielkiej Brytanii
- 2025-01-23: M. Gosiewska: Na Białorusi znowu odbędą się pseudowybory. Należy zaostrzyć sankcje uderzające w reżim i firmy europejskie tam obecne
- 2025-01-29: Europoseł PiS: Trump tak przyspiesza Amerykę, że my zostaniemy w tyle. Wszystko przez „kaganiec pseudoekologiczny”
- 2024-08-20: Nowa dyrektywa będzie wymagać od korporacji należytej staranności w zrównoważonym rozwoju. Duży nacisk położono na prawa człowieka
- 2024-07-08: Trwają prace nad pierwszym pakietem ułatwień dla biznesu. Założenia drugiego będą znane na przełomie lipca i sierpnia
- 2024-06-06: Handel w sieci nie zwalnia mimo zawirowań w gospodarce. Coraz większą rolę odgrywa w nim sztuczna inteligencja
- 2024-07-05: Regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju będą dużym wyzwaniem dla biznesu. Firmy potrzebują dużego wsparcia od państwa
- 2024-05-07: Postępowania sądowe w Polsce trwają coraz dłużej. Wydłuża się zwłaszcza czas w sprawach gospodarczych
- 2024-07-10: Przedsiębiorcy oczekują przyspieszenia prac nad zmianami w składce zdrowotnej. Negatywne skutki Polskiego Ładu odczuwa wiele firm, szczególnie małych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.
Prawo
Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.