Newsy

Rośnie popularność chmur obliczeniowych wśród polskich firm. Zaczynamy gonić firmy z USA

2015-04-03  |  06:40

Już ponad połowa polskich przedsiębiorców uważa chmurę za technologię przyszłości. Przechowywanie danych w ten sposób jest tańsze, a – wbrew obawom wielu – jest równie, a nawet bardziej bezpieczne. Tego typu rozwiązania są dostępne dla przedsiębiorstw każdej wielkości, a dla użytkowników końcowych nie ma zauważalnej różnicy w korzystaniu z chmury w porównaniu do tradycyjnych technologii.

– Rozwiązania chmurowe cieszą się w Polsce coraz większą popularnością. Zdecydowanie gonimy Zachód pod tym względem. Tam technologia chmurowa jest codzienna wykorzystywana praktycznie cały czas podczas migracji istniejących rozwiązań bądź przy ich budowie – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Mateusz Młynarczyk, Program Manager z firmy ITMagination.

Badania dotyczące liczby przedsiębiorstw korzystających z technologii chmury (cloud computing) podają bardzo rozbieżne dane. Według ubiegłorocznych badań przeprowadzonych wśród polskich firmach, już niemal dwie trzecie przedsiębiorstw korzysta z tego typu rozwiązań. Tymczasem według opublikowanego również w 2014 r. raportu Frost & Sullivan tylko 38 proc. przedsiębiorstw w Europie korzysta z chmur obliczeniowych. W Ameryce Północnej ten odsetek – według tego samego źródła – jest wyższy i sięga 48 proc.

Jak przyznaje Młynarczyk, rozpowszechnienie chmury obliczeniowej szczególnie w Stanach Zjednoczonych jest znacznie większe niż w Europie. Raport Frost & Sullivan przewiduje, że do 2017 r. ponad 60 proc. amerykańskich firm będzie korzystało z technologii cloud.

Według ITMagination badania pokazują, że ponad połowa polskich przedsiębiorców postrzega rozwiązania w chmurze jako technologię przyszłości. Potwierdza to przeprowadzone na początku 2013 r. badanie Ipsos MORI dla Microsoftu. Jedną z największych zalet chmury jest jej niski koszt.

Porównując takie koszty, powinniśmy wziąć pod uwagę całkowity koszt takiej inwestycji, czyli TCO (Total Cost of Ownership), a nie jedynie początkowy koszt, jaki firma powinna ponieść. Licząc w ten sposób w dłuższej perspektywie czasowej rozwiązania chmurowe wychodzą zdecydowanie taniej – zapewnia Młynarczyk.

Po przeniesieniu danych lub procesów do chmury zachowane zostają dotychczasowe funkcjonalności znane użytkownikom z rozwiązań tradycyjnych. Biorąc po uwagę komfort pracy, nowa technologia jest niewidoczna dla użytkowników końcowych – zauważa Młynarczyk. Jedyną nowością jest sposób przechowywania danych, które trafiają na zewnętrzne serwery i są dostępne z każdego miejsca na świecie.

Przeniesienie danych i procesów do chmury rodzi jednak obawy związane z bezpieczeństwem i kontrolą nad nimi. Problem ten podkreśliły chociażby głośne wycieki przechowywanych w chmurze prywatnych danych amerykańskich celebrytów. Jednak Młynarczyk zauważa, że w przypadku klientów biznesowych bezpieczeństwo rozwiązań chmurowych jest zdecydowanie większe niż tradycyjnych.

Z mojego doświadczenia wynika, że nie ma czego się obawiać w kwestii bezpieczeństwo rozwiązań opartych o cloud. ITMagination dostarcza swoim klientom usługę opartą o chmurę Microsoft Azure. Jest to rozwiązanie komercyjne dla firm, a co za tym idzie przechodzi przez rygorystyczne testy i audyty bezpieczeństwa – podkreśla Młynarczyk.

Rozwiązania chmurowe są obecnie dostępne dla przedsiębiorstw każdej wielkości. To właśnie od liczby danych oraz zakresu ich wykorzystywania w ramach cloud computingu zależy koszt tej technologii dla konkretnej firmy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

BCC Gala Liderów

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Polska systematycznie odchodzi od węgla. Unijny cel redukcji emisji do 2030 roku może się jednak nie udać

Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) ocenia, że mimo starań Polsce nie uda się osiągnąć redukcji emisji gazów cieplarnianych o 55 proc. do 2030 roku. Mamy wprawdzie rekordowy poziom 30 proc. energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych, ale polska gospodarka w dalszym ciągu jest wysokoemisyjna ze względu na spory udział węgla. OECD zaleca przyspieszenie dekarbonizacji i uproszczenie systemu wydawania pozwoleń dla nowych instalacji OZE. Rekomenduje także reformę podatków w transporcie.

Problemy społeczne

Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie

18,4 proc. – taki udział w radach nadzorczych i zarządach 140 spółek giełdowych miały kobiety na koniec 2024 roku. Z badania 30% Club Poland wynika, że odsetek ten wzrósł zaledwie o 0,4 proc. w porównaniu do sytuacji rok wcześniej. Spadki zanotowali dotychczasowi liderzy, czyli m.in. sektor finansowy i spółki z indeksu WIG20, za to solidny progres zrobiły średnie spółki z mWIG40. Autorzy badania podkreślają, że rozczarowujące rezultaty wskazują na potrzebę podjęcia różnorodnych działań, by wspierać różnorodność we władzach firm.

Transport

Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku

Z początkiem lutego ruszył program NaszEauto, w ramach którego na dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych trafi łącznie 1,6 mld zł. Maksymalna kwota wsparcia wynosi 40 tys. zł, a mogą z niego skorzystać wyłącznie osoby fizyczne i osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. Eksperci przestrzegają, że wyłączenie z niego firm może spowodować, że nie przyniesie on spodziewanych efektów. – Dopłaty powinny być mechanizmem towarzyszącym szerszym zmianom systemowym opartym przede wszystkim na zmianie przepisów podatkowych – ocenia Aleksander Szałański z Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.