Newsy

Rozwiązania typu smart city redukują przestępczość o 40 proc. Polskie miasta wciąż napotykają wiele problemów z ich wdrażaniem

2019-08-29  |  06:20
Mówi:Remigiusz Wiśniewski
Funkcja:niezależny ekspert Willow Consulting
Firma:Grupa Robocza ds. Internetu Rzeczy przy Ministerstwie Cyfryzacji
  • MP4
  • Brak finansowania, know-how i świadomości władz samorządowych, a przede wszystkim brak długoterminowej strategii i koncepcji rozwoju inteligentnych miast – to w Polsce główne bariery dla rozwoju smart cities. Włodarze miast nadal w dużej mierze traktują je jako nowinkę technologiczną. Metropolie wdrażają co prawda inteligentne systemy, ale działają one w oderwaniu od siebie, przez co nie w pełni efektywnie. Tymczasem, jak pokazuje raport opracowany dla Ministerstwa Cyfryzacji, rozwiązania typu smart city mogą przynieść nawet 30-proc. korzyści w różnych obszarach: od bezpieczeństwa, poprzez poprawę jakości życia i zdrowia mieszkańców, po istotne oszczędności w zużyciu mediów.

    W obszarze smart city mamy jeszcze wiele do zrobienia, co wynika z barier na wielu płaszczyznach. Pierwszą jest świadomość. W wielu miastach jest to traktowane wciąż jako nowinka technologiczna i fanaberia. Z reguły włodarze miast uznają, że jeżeli coś jest namacalne, jak np. inwestycja w nowy chodnik, to korzyści będą bardziej widoczne. Natomiast korzyści, które mogą osiągać z wdrożenia technologii, jeszcze nie są dla nich takie oczywiste. Stąd istotna jest świadomość tego, że takie technologie istnieją, można je wdrożyć i uzyskać dzięki nim określone korzyści, również kapitał polityczny – mówi agencji Newseria Biznes Remigiusz Wiśniewski z Grupy Roboczej ds. Internetu Rzeczy przy Ministerstwie Cyfryzacji, niezależny ekspert Willow Consulting.

    Koncepcja smart cities opiera się na cyfryzacji miejskiej przestrzeni. Inteligentne systemy, bazujące na infrastrukturze IoT i danych z różnych obszarów, powodują, że miasto jest bardziej przyjazne mieszkańcom, bardziej ekonomiczne i ekologiczne. Instytut Machina Research oraz McKinsey szacują wielkość globalnego rynku IoT dla zastosowań smart city na 10 bln euro do końca 2025 roku. Szacunki Frost & Sullivan są nieco ostrożniejsze i wskazują na ok. 2 bln dolarów w podobnym horyzoncie czasowym. Niezależnie od tego, która z tych prognoz się spełni, można się spodziewać, że miasta będą coraz chętniej inwestować w nowoczesne technologie, co też jest szansą dla polskich przedsiębiorstw budujących rozwiązania oparte na internecie rzeczy. 

    Rozwiązania z zakresu smart city wdrażają już największe polskie aglomeracje jak Warszawa czy Wrocław, które w tegorocznym zestawieniu IESE Cities in Motion Index 2019 zajęły odpowiednio 69. oraz 95. miejsce na liście najbardziej przyjaznych miejsc do życia na świecie. Wśród najczęściej wdrażanych rozwiązań w Polsce są m.in.: systemy transportowe ITS i zarządzanie ruchem drogowym w czasie rzeczywistym, inteligentne parkingi i oświetlenie miejskie, monitoring przestrzeni publicznej, zdalny odczyt liczników i czujników czy zarządzanie mediami (np. oświetleniem miejskim, dostawami wody czy prądu albo wywozem odpadów).

    Jak pokazuje kwietniowy raport „IoT w polskiej gospodarce”, przygotowany na zlecenie Ministerstwa Cyfryzacji, realizacja koncepcji inteligentnych miast napotyka w Polsce wiele barier, wśród których główne to m.in. finanse, brak kompetencji, know-how i świadomości zarówno po stronie samorządów, jak i dostawców oraz odbiorców tych rozwiązań.

    Z jednej strony środków finansowych z Unii Europejskiej jest bardzo dużo, ale ich pozyskanie nie jest takie proste, poza tym procedura jest dosyć długa. Z drugiej strony, jest więcej modeli finansowania takich inwestycji, bazujących nie tylko na środkach UE – mówi Remigiusz Wiśniewski. – Potrzebne jest też szersze spojrzenie na miejską infrastrukturę jako kapitał, który posiada gmina, i wykorzystanie tego kapitału we współpracy z ośrodkami naukowymi i firmami.

    Po drugie, metropolie wdrażają inteligentne rozwiązania, ale te nie są skoordynowane, przez co nie działają w pełni efektywnie.

    Czynnikiem hamującym rozwój smart cities jest też brak długoterminowej strategii – zarówno na poziomie lokalnym, jak i krajowym. To powoduje, że np. zmiana kadencji i władz samorządowych utrudnia realizację takich projektów.

    Dopóki nie istnieje jednostka czy nawet osoba, która koordynuje te projekty, trudno oczekiwać, że one będą realizowane. Realizacja koncepcji inteligentnych miast wymaga holistycznego spojrzenia, wypracowania pewnego pomysłu, wizji rozwojowej i strategii na realizację poszczególnych projektów – mówi Remigiusz Wiśniewski.

    Największe korzyści z wdrażania rozwiązań typu smart city można uzyskać, integrując poszczególne obszary, dlatego konieczne jest holistyczne podejście do tematu – wskazują eksperci w raporcie „IoT w polskie gospodarce”. Wynika z niego również, że dotychczasowe wdrożenia takich projektów przynoszą wymierne korzyści społeczne i finansowe, w tym np. skrócenie czasu podróży komunikacją miejską o 20 proc., spadek przestępczości o 40 proc., skrócenie czasu poświęconego na załatwianie spraw w urzędach miejskich o 65 proc. i skrócenia czasu reakcji na nagłe wypadki o 35 proc. oraz zmniejszenie szkodliwych emisji i zużycia wody o 15 proc.

    Trudno jednak przekonywać burmistrza miasta w Polsce argumentem, że w Barcelonie z wdrożenia inteligentnych parkingów osiągnięto 33 proc. korzyści, bo to niekoniecznie się przenosi 1:1. Sztuką jest wdrożenie tych rozwiązań do danej społeczności lokalnej, zrozumienie, na ile one się zaadaptują i na ile w tych konkretnych uwarunkowaniach będą mogły faktycznie przynieść korzyści – mówi Remigiusz Wiśniewski.

    Kolejny wymiar korzyści to wpływ na całą gospodarkę.

    – Stworzenie właściwych warunków do rozwoju społeczeństwa ma w założeniu procentować w postaci korzystnego wpływu na PKB. To już widać w niektórych aglomeracjach miejskich, że faktycznie zwiększa się tam potencjał, aktywność mieszkańców, a za tym idą konkretne i widoczne efekty ekonomiczne – mówi Remigiusz Wiśniewski.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Konsument

    Polacy nie korzystają z hossy trwającej na warszawskiej giełdzie. Na wzrostach zarabiają głównie inwestorzy zagraniczni

    Od października 2022 roku na rynkach akcji trwa hossa, nie omija ona także warszawskiej giełdy. Mimo to inwestorzy indywidualni odpowiadają zaledwie za kilkanaście procent inwestycji, a o wzrostach decyduje i na nich zarabia głównie kapitał z zagranicy. Widać to również po napływach i odpływach do i z funduszy inwestycyjnych. Zdaniem Tomasza Koraba, prezesa EQUES Investment TFI, do przekonania Polaków do inwestowania na rodzimej giełdzie potrzeba zysków z akcji, informacji o tych zyskach docierającej do konsumentów oraz czasu.

    Polityka

    Obowiązek zapełniania magazynów gazu w UE przed sezonem zimowym ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Wpłynie też na stabilizację cen

    Unia Europejska przedłuży przepisy z 2022 roku dotyczące magazynowania gazu. Będą one obowiązywać do końca 2027 roku. Zobowiązują one państwa członkowskie do osiągnięcia określonego poziomu zapełnienia magazynów gazu przed sezonem zimowym. Magazyny gazu pokrywają 30 proc. zapotrzebowania Unii Europejskiej na niego w miesiącach zimowych. Nowe unijne przepisy mają zapewnić stabilne i przystępne cenowo dostawy.

    Infrastruktura

    Gminy zwlekają z uchwaleniem planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego. Może to spowodować przesunięcie terminu ich wejścia w życie

    Reforma systemu planowania i zagospodarowania przestrzennego rozpoczęła się we wrześniu 2023 roku wraz z wejściem w życie większości przepisów nowelizacji ustawy z 27 marca 2003 roku. Uwzględniono w niej plany ogólne gminy (POG) – nowe dokumenty planistyczne, za których przygotowanie mają odpowiadać samorządy. Rada Ministrów w kwietniu br. uchwaliła jednak ustawę o zmianie ustawy z 7 lipca 2023 roku, a jej celem jest zmiana terminu obowiązywania studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin na 30 czerwca 2026 roku. Wskazana data może nie być ostateczna z uwagi na to, że żadna z gmin nie uchwaliła jeszcze POG.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.