Mówi: | Wojciech Gembalczyk |
Funkcja: | regional manager SAP Hybris w Europie Środkowo-Wschodniej |
Tradycyjne zakupy odchodzą do lamusa. Sklepy inwestują w różne kanały sprzedaży i łączą je dzięki nowym technologiom
Czynnikiem decydującym o wyniku sprzedaży są wrażenia klientów towarzyszące zakupom. Tylko pod warunkiem że proces zakupowy będzie wygodny, szybki i bezpieczny, klient zdecyduje się na ponowną transakcję. To wymaga od firm przede wszystkim inwestycji w wielokanałowość i sprawną wymianę informacji między poszczególnymi kanałami dystrybucji. Do tego konieczna jest ścisła współpraca pomiędzy poszczególnymi działami w organizacji, w tym szczególnie marketingu, sprzedaży i działu technologicznego.
– W typowym procesie sprzedażowym technologia odpowiada już za 70–80 proc. całego cyklu zakupowego. Dziś nie sposób robić zakupy bez wsparcia technologii. Cały marketing i proces sprzedaży – szczególnie tam, gdzie one są zautomatyzowane – bazują na technologii, na zbieraniu i przetwarzaniu ogromnych ilości danych, które są następnie udostępniane pracownikom firmy po to, by dostarczyć komfortową, bezpieczną i szybką obsługę klienta – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Wojciech Gembalczyk, regional manager SAP Hybris w Europie Środkowo-Wschodniej.
Technologiczna rewolucja i media społecznościowe wykreowały nowy typ konsumentów, którzy inaczej podchodzą do zakupów. Jak podaje Deloitte, 60 proc. podejmuje decyzje zakupowe na podstawie opinii rodziny lub znajomych, a połowa opiera się na recenzjach w internecie. Zaufanie do firm i marek nie przekracza 7 proc.
Zmienił się nie tylko sposób podejmowania decyzji, lecz także zwyczaje konsumentów. Z badań przeprowadzonych przez BigCommerce w USA wynika, że 43 proc. Amerykanów robi zakupy w łóżku, co czwarty będąc w pracy, a co piąty – w łazience albo samochodzie. To efekt popularności urządzeń mobilnych. Według globalnej firmy doradczej Deloitte w ubiegłym roku po raz pierwszy w historii więcej Brytyjczyków zrobiło zakupy online niż w sklepach stacjonarnych (48 vs. 45 proc.). Z kolei w Polsce e-zakupy robi regularnie ponad połowa internautów (55 proc.).
– Współczesny klient ma takie same oczekiwania jak wcześniej. Szuka produktów, które są dostępne i właściwie wycenione, czyli mają dobrą relację wartości do ceny. Zmieniły się za to oczekiwania dotyczące samego procesu zakupowego – komentuje Wojciech Gembalczyk.
Konsumenci chcą dokonywać zakupów w różnych kanałach: w sklepach stacjonarnych, online albo w kanale mobilnym. Internet, blogi i fora stały się dla nich podstawowym źródłem informacji o markach i produktach. Ich opinię o danym brandzie kształtują interakcje w mediach społecznościowych. Dlatego na znaczeniu zyskał marketing, który spaja wszystkie te kanały, mając za cel zapewnienie klientom jak najlepszych doświadczeń zakupowych.
Marketing omnichanel (wielokanałowy) stał się niezbędny dla firm, które chcą utrzymać swoją konkurencyjność. Badanie przeprowadzone w 2015 roku przez GfK pokazało, że konsumenci oczekują coraz większej synergii pomiędzy kanałami online a offline. 40 proc. klientów łączy różne kanały zakupowe, a 23 proc. zapoznaje się z ofertą w sklepie stacjonarnym, a następnie kupuje w sieci. Niemal wszyscy klienci (96 proc.) chcieliby mieć możliwość sprawdzenia przez internet dostępności produktów w konkretnym sklepie stacjonarnym, a 90 proc. chce robić zakupy online i odbierać je osobiście w sklepie.
Skuteczność wielokanałowego marketingu potwierdza przeprowadzona przez odzieżowego giganta akcja „C&A Fashion like”. Marka umieściła ubrania ze swojej kolekcji na interaktywnych wieszakach, połączonych z Facebookiem, które w czasie rzeczywistym reagowały i wyświetlały liczbę lajków dla danego modelu, angażując klientów we wspieranie ulubionych projektów. Kampania okazała się marketingowym sukcesem, docierając do przeszło 8,8 mln osób i angażując co godzinę 1 tys. nowych fanów odzieżowej marki. Przełożyła się też na wyniki sprzedażowe: większość kolekcji została sprzedana w ciągu jednego dnia.
Jak zauważają eksperci, w marketingu cały czas pojawiają się nowe trendy, które mają zwiększyć jego efektywność. W jednym szeregu z omnichannel wymienia się obecnie widok konsumenta 360 stopni, konieczność angażowania klienta w dobrowolną promocję marki oraz marketing 1:1, czyli budowanie relacji z konsumentami opartej na spersonalizowanych interakcjach.
Głównym celem marketingu stało się jednak wzmacnianie pozytywnych emocji wokół marki w różnych kanałach kontaktu z klientem, ponieważ wrażenia towarzyszące zakupom to dziś kluczowy czynnik decydujący o wyniku sprzedaży. Dlatego też firmy muszą zaprojektować procesy marketingowe i sprzedażowe tak, by zapewnić klientowi maksimum komfortu, szybkości i bezpieczeństwa.
– Trzeba właściwie rozpoznać klienta i zaoferować mu to, czego potrzebuje, umożliwić mu komfortowe dokonanie transakcji i nie gubić informacji o nim pomiędzy różnymi kanałami sprzedaży. Szybkość oznacza, że firma musi udostępnić informację o tym, co jest dostępne i na kiedy, oraz być wiarygodna – jeżeli obiecuje, że coś będzie za 2 godziny, to musi się z tego wywiązać. Bezpiecznie – to znaczy z jednej strony pozwolić klientowi opierać się na rekomendacjach, czyli na poleceniach innych osób, a z drugiej strony umożliwiać klientowi wycofanie się z transakcji albo zwrot towaru – wyjaśnia Wojciech Gembalczyk.
O tym, jak omnichannel marketing zmienia naturę relacji firm i konsumentów dyskutowali w tym tygodniu eksperci – specjaliści marketingu, sprzedaży, e-handlu i technologii, zgromadzeni w Warszawie na konferencji SAP Hybris Day Poland.
Czytaj także
- 2024-11-26: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-11-22: Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-18: Nowe technologie zmieniają pracę statystyków. Mogą poddawać szybkiej analizie duże zasoby informacji
- 2024-10-02: Polacy na bakier z higieną cyfrową. To przekłada się na zdrowie fizyczne i psychiczne, szczególnie młodych
- 2024-10-09: Cyfrowi kontrolerzy lotów nie zastąpią na razie całkowicie ludzi. Zaawansowane technologie będą jednak wspierać zarządzanie ruchem lotniczym
- 2024-09-19: Miliard euro ze środków unijnych na rozwój technologii kosmicznych. Z programu Cassini skorzystało już ponad 600 europejskich firm
- 2024-09-30: Giganci farmaceutyczni inwestują w sztuczną inteligencję. Chcą szybciej i taniej opracowywać kandydatów na leki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.