Mówi: | Jakub Borkiewicz |
Funkcja: | dyrektor ds. relacji inwestorskich |
Firma: | Goodwill Consulting |
Tylko co trzecie dziecko w Polsce dostaje kieszonkowe. Brak edukacji finansowej przyczyną złych nawyków w przyszłości
Większość rodziców nie włącza swoich dzieci w dyskusje na temat finansów ani planowanie domowych wydatków, a tylko co trzecie dziecko dostaje kieszonkowe. Tymczasem regularne wypłacanie dziecku nawet symbolicznych kwot może być dobrą nauką gospodarowania własnymi pieniędzmi. W przypadku starszego ucznia świnkę skarbonkę warto zamienić na prosty rachunek oszczędnościowy, by jak podkreśla specjalista Goodwill Consulting, na realnym przykładzie pokazać dziecku, na czym polega oszczędzenie i jak rośnie zgromadzony przez nie kapitał powiększony o odsetki.
– Edukację finansową dzieci najlepiej zacząć jak najwcześniej. Na początku poprzez zabawę, natomiast później poprzez dawanie dzieciom do szkoły kieszonkowego. Myślę, że w taki sposób jesteśmy w stanie nauczyć dziecko na realnym przykładzie, jak może dysponować swoimi finansami – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jakub Borkiewicz, dyrektor ds. relacji inwestorskich firmy konsultingowej Goodwill Consulting.
W Polsce blisko 80 proc. dzieci w wieku 5–17 lat samodzielnie kupuje artykuły spożywcze. Większość z nich dysponuje własnym budżetem, a na słodycze i przekąski wydają miesięcznie nawet 285 mln zł – wynika z badania „Junior Shopper 2017”, przeprowadzonego przez GfK. Dzieci i młodzież mają też duże przełożenie na decyzje zakupowe podejmowane przez rodziców, co czyni z nich istotną grupę konsumencką. Dlatego naukę zarządzania własnym budżetem warto rozpocząć jak najwcześniej, żeby wyrabiać w najmłodszych dobre nawyki finansowe.
– Szkoła jest odpowiednim momentem, żeby dziecko samo zaczęło decydować o tym, na jakie przekąski czy zdrowe produkty powinno wydać te oszczędności w szkolnym sklepiku – mówi Jakub Borkiewicz.
Regularne wypłacanie dziecku kieszonkowego, nawet symbolicznych kwot, może być dobrą nauką gospodarowania własnymi pieniędzmi. Z badań Fundacji Kronenberga przy Citi Handlowym jednak wynika, że tylko 35 proc. rodziców daje dzieciom kieszonkowe. Natomiast 15 proc. deklaruje, że dziecko dostaje pieniądze na wszystkie swoje potrzeby i nie ma konieczności przekazywania mu kieszonkowego. To może w przyszłości poskutkować nieumiejętnością oszczędzania czy nawet rozrzutnością.
Z badań Fundacji Kronenberga wynika również, że 49 proc. Polaków nie włącza swoich dzieci w dyskusje na temat finansów, a zaledwie co piąty angażuje je w planowanie domowych wydatków. Jeszcze mniej rodziców (17 proc.) zachęca dziecko do odkładania pieniędzy.
– Wydawania pieniędzy najlepiej nauczą rodzice. Oni sami powinni się interesować rynkiem finansowym, wiedzieć więcej na temat kwestii finansowych. To będzie miało ogromne przełożenie na dziecko, bo dzieci przede wszystkim chłoną nawyki od rodziców – mówi Jakub Borkiewicz z Goodwill Consulting.
Choć wielu rodziców nie robi nic w kierunku edukacji finansowej swoich pociech, to 90 proc. Polaków uważa, że dzieci w wieku szkolnym powinny być edukowane w dziedzinie finansów, a zdaniem połowy (55 proc.) ciężar tej edukacji spoczywa właśnie na rodzicach (badanie „Barometr Providenta”).
– Edukację dzieci dobrze zacząć od praktyki. Rodzic sam powinien dywersyfikować własny majątek. Bardzo dobrym pomysłem może być też założenie rachunku oszczędnościowego dla dziecka, pokazanie mu innych instrumentów finansowych, jak obligacje czy różnego rodzaju rachunki maklerskie. Możliwości jest bardzo wiele, najważniejsze, żeby pamiętać o tej edukacji. Czym skorupka nasiąknie za młodu, tym szybciej dziecko w przyszłości zrozumie jak wygląda inwestowanie i oszczędzanie – mówi Jakub Borkiewicz.
W przypadku starszego ucznia świnkę skarbonkę warto zamienić na prosty rachunek oszczędnościowy i na realnym przykładzie pokazać dziecku, na czym polega oszczędzenie i jak rośnie zgromadzony przez nie kapitał powiększony o odsetki. Najlepiej jest wybrać w tym celu prosty, bezkosztowy i bezobsługowy produkt finansowy.
Z ubiegłorocznych badań przeprowadzonych przez OECD wynika, że edukacja finansowa, także wśród dzieci, jest w Polsce koniecznością. Na trzydzieści państw OECD Polska zajęła w badaniu ostatnie miejsce pod względem wiedzy i świadomości dotyczącej finansów.
Czytaj także
- 2025-08-04: UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna
- 2025-07-29: Dobrobyt Polski uzależniony od wiedzy społeczeństwa o ekonomii i finansach. Takiej edukacji wciąż za mało jest w szkołach
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-15: Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
- 2025-07-17: Unia Europejska wzmacnia ochronę najmłodszych. Parlament Europejski chce, by test praw dziecka był nowym standardem w legislacji
- 2025-07-15: Konkurencyjność firm wśród najważniejszych zadań dla kolejnego budżetu UE. Komisja szuka nowych źródeł dochodów
- 2025-07-21: Zwalczanie mobbingu wciąż bardzo trudne. Prawo jest nieprecyzyjne, a inspektorzy pracy nie mają wystarczających narzędzi
- 2025-06-30: Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje
- 2025-06-26: Trwają prace nad nowymi przepisami chroniącymi dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym. Mają dostosować prawo do rozwoju technologii
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

D. Joński: Nie wiemy, co zrobi Rosja za dwa–trzy lata. Według duńskiego wywiadu może zaatakować kraje nadbałtyckie i musimy być na to gotowi
Zdecydowana większość krajów unijnych wskazuje na potrzebę wzmocnienia zdolności obronnych Europy w obliczu coraz bardziej złożonego geopolitycznego tła. Wywiady zachodnich państw wskazują, że Rosja może rozpocząć konfrontację z NATO jeszcze przed 2030 rokiem. Biała księga w sprawie obronności europejskiej „Gotowość 2030” zakłada m.in. ochronę granic lądowych, powietrznych i morskich UE, a sztandarowym projektem ma być Tarcza Wschód. – W budzeniu Europy duże zasługi ma polska prezydencja – ocenia europoseł Dariusz Joński.
Transport
Duże magazyny energii przyspieszą rozwój transportu niskoemisyjnego w Europie. Przyszłością może być wodór służący jako paliwo i nośnik energii

Zmiany w europejskim transporcie przyspieszają. Trendem jest elektromobilność, zwłaszcza w ramach logistyki „ostatniej mili”. Jednocześnie jednak udział samochodów w pełni elektrycznych w polskich firmach spadł z 18 do 12 proc., co wpisuje się w szerszy europejski trend spowolnienia elektromobilności. Główne bariery to ograniczona liczba publicznych stacji ładowania, wysoka cena pojazdów i brak dostępu do odpowiedniej infrastruktury. – Potrzebne są odpowiednio duże magazyny taniej energii. Przyszłością przede wszystkim jest wodór – ocenia Andrzej Gemra z Renault Group.
Infrastruktura
W Polsce w obiektach zabytkowych wciąż brakuje nowoczesnych rozwiązań przeciwpożarowych. Potrzebna jest większa elastyczność w stosowaniu przepisów

Pogodzenie interesów konserwatorów, projektantów, inwestorów, rzeczoznawców i służby ochrony pożarowej stanowi jedno z największych wyzwań w zakresie ochrony przeciwpożarowej obiektów konserwatorskich. Pożary zabytków takich jak m.in. katedra Notre-Dame w Paryżu przyczyniają się do wprowadzania nowatorskich rozwiązań technicznych w zakresie ochrony przeciwpożarowej. W Polsce obowiązuje już konieczność instalacji systemów detekcji. Inwestorzy często jednak rezygnują z realizacji projektów dotyczących obiektów zabytkowych z uwagi na zmieniające się i coraz bardziej restrykcyjne przepisy czy też względy ekonomiczne.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.