Newsy

Większość danych firm na świecie wkrótce znajdzie się w chmurach obliczeniowych. Za 2-3 lata takie rozwiązanie będzie standardem

2015-06-23  |  06:40
Mówi:Maciej Bocian, sales development manager, NetApp
Bogusz Błaszkiewicz, senior systems engineer, NetApp
  • MP4
  • Najpóźniej za trzy lata chmury obliczeniowe staną się standardowym miejscem przechowywania firmowych danych – oceniają przedstawiciele branży IT. Z każdym rokiem liczba przechowywanych w ten sposób informacji rośnie o 40 proc. Chmura to dla firm spora oszczędność, bo ich wydatki na ten cel wzrastają co roku o 3-4 proc.

    Według specjalizującej się w branży IT firmy badawczej IDC w 2016 roku 65 proc. przedsiębiorstw na świecie będzie miało już wdrożone rozwiązania chmurowe. W Polsce wygląda to podobnie. Firmy albo już mają takie rozwiązania, albo myślą o ich wdrożeniu.

    Z punktu widzenia IT Polska wcale nie odstaje od Europy Zachodniej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Maciej Bocian, sales development manager NetApp Polska. – Myślę, że należymy do liderów, którzy wdrażają rozwiązania innowacyjne i przyszłościowe.

    Tego typu rozwiązania są konieczne ze względu na coroczny przyrost danych, który wynosi ok. 40 proc.

    Jednocześnie koszty, jakie ponoszą przedsiębiorstwa, zwiększają się tylko o około 3-4 proc. rocznie. Oznacza to, że bez zmiany podejścia do inwestowania we własny wzrost, firmy nie będą w stanie poradzić sobie ze wzrostem liczby danych, które muszą przetwarzać i przechowywać, równocześnie wiedząc, że będą mogły coraz mniej pieniędzy wydawać na rozbudowę własnej infrastruktury – wyjaśnia Maciej Bocian.

    Chmura daje bardzo dużą elastyczność w zakresie przechowywania danych źródłowych oraz ich kopii zapasowych. Integracja na tym poziomie stwarza jednak bardzo poważne wyzwanie, jakim jest zarządzanie danymi – mówi Bogusz Błaszkiewicz, senior systems engineer w NetApp.  

    Dane w chmurze to technologiczna rewolucja, na którą firmy tak naprawdę są skazane. W pewnym momencie brak takich rozwiązań może mieć skutki dla funkcjonowania w biznesie. Firma będzie w tyle za swoimi konkurentami.

    Technologia chmury ma dziś tak szerokie spektrum zastosowań, że najprawdopodobniej jest to nowy standard, który, jak uczy historia IT, zdobędzie świat w ciągu roku, dwóch lub trzech lat – ocenia Bogusz Błaszkiewicz. – W Stanach Zjednoczonych, skąd pochodzi większość firm wyznaczających standardy IT na świecie, chmura jest już absolutnym standardem i o tym się głównie mówi. Europa ten standard będzie musiała prędzej czy później zaadoptować.

    Eksperci wyjaśniają, że większość dużych firm buduje swoje chmury prywatne. Za to rozwiązaniem dla mniejszych są chmury publiczne czy hybrydowe (łączące chmury prywatne i publiczne).

     Chmura hybrydowa pozwala nam na obniżenie kosztów, gdyż na czas wdrożenia nowego systemu czy wykonania testów wypożyczamy zasoby chmurowe, czy to serwer, czy storage, po czym po zakończeniu testów zwracamy te zasoby i przestajemy za nie płacić. Klienci mogą w sposób dowolny i swobodny decydować o tym, ile zasobów będą wykorzystywać, jak długo i w jakiej cenie – wyjaśnia Maciej Bocian.

    Jednocześnie mnogość tych rozwiązań i ich zaawansowanie technologiczne generuje również zaawansowane cenowo rozwiązania – dodaje Błaszkiewicz.

    Eksperci wyjaśniają, że firmy potrzebują jednak strategii korzystania z rozwiązań w chmurze.

    Bez określenia, czy budujemy chmurę prywatną, hybrydową, czy przesiadamy się do chmury publicznej, przedsiębiorstwa nie będą w stanie funkcjonować – podkreśla Bocian. – Większość przedsiębiorstw, zwłaszcza dużych, chmurę ma już u siebie. Inne może jeszcze nie do końca wiedzą, czy będą ją budować. Dzięki zastosowaniu naszych produktów będą w stanie podjąć decyzję później, czyli wdrożyć u siebie chmurę prywatną z opcją rozszerzenia jej na chmurę publiczną czy stworzenia chmury hybrydowej.

    Jak podkreśla, w portfolio NetApp firmy znajdą każde z tych rozwiązań: począwszy od małych produktów, które można rozbudowywać, zwiększać czy przenosić, a skończywszy na dużych chmurach.

    NetApp wprowadził na rynek nowe rozwiązania przeznaczone dla hybrydowych środowisk IT, które skracają czas tworzenia kopii zapasowych i odzyskiwania danych oraz dają klientom większą kontrolę nad ich przechowywaniem. Według ekspertów tej firmy architektura hybrydowa przez co najmniej dziesięć lat będzie dominującym modelem wdrożeń IT.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    BCC Gala Liderów

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Polska systematycznie odchodzi od węgla. Unijny cel redukcji emisji do 2030 roku może się jednak nie udać

    Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) ocenia, że mimo starań Polsce nie uda się osiągnąć redukcji emisji gazów cieplarnianych o 55 proc. do 2030 roku. Mamy wprawdzie rekordowy poziom 30 proc. energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych, ale polska gospodarka w dalszym ciągu jest wysokoemisyjna ze względu na spory udział węgla. OECD zaleca przyspieszenie dekarbonizacji i uproszczenie systemu wydawania pozwoleń dla nowych instalacji OZE. Rekomenduje także reformę podatków w transporcie.

    Problemy społeczne

    Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie

    18,4 proc. – taki udział w radach nadzorczych i zarządach 140 spółek giełdowych miały kobiety na koniec 2024 roku. Z badania 30% Club Poland wynika, że odsetek ten wzrósł zaledwie o 0,4 proc. w porównaniu do sytuacji rok wcześniej. Spadki zanotowali dotychczasowi liderzy, czyli m.in. sektor finansowy i spółki z indeksu WIG20, za to solidny progres zrobiły średnie spółki z mWIG40. Autorzy badania podkreślają, że rozczarowujące rezultaty wskazują na potrzebę podjęcia różnorodnych działań, by wspierać różnorodność we władzach firm.

    Transport

    Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku

    Z początkiem lutego ruszył program NaszEauto, w ramach którego na dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych trafi łącznie 1,6 mld zł. Maksymalna kwota wsparcia wynosi 40 tys. zł, a mogą z niego skorzystać wyłącznie osoby fizyczne i osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. Eksperci przestrzegają, że wyłączenie z niego firm może spowodować, że nie przyniesie on spodziewanych efektów. – Dopłaty powinny być mechanizmem towarzyszącym szerszym zmianom systemowym opartym przede wszystkim na zmianie przepisów podatkowych – ocenia Aleksander Szałański z Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.