Mówi: | Piotr Świtalski |
Firma: | Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce |
Od maja firmy zyskały dostęp do pierwszych 670 mln zł w ramach Planu Inwestycyjnego dla Europy
Na kilka dni przed obchodzonym 9 maja Dniem Europy uruchomiono w Polsce dostęp do pierwszych tanich pożyczek dla przedsiębiorców na pobudzenie innowacyjnych inwestycji w ramach planu Junckera. Plan ten zakłada, że w całej Unii do 2018 roku uruchomione zostaną inwestycje o wartości 315 mld euro, dzięki czemu powstanie około miliona miejsc pracy. W Polsce pierwsze projekty już ruszyły.
– Trzeba przypomnieć sobie, dlaczego w ogóle powstał pomysł stworzenia takiego planu dla Europy. Od kryzysu gospodarczego w latach 2007–2008 gospodarki wróciły do swojego poprzedniego poziomu pod względem PKB, stopy bezrobocia, natomiast poziom inwestycji pozostał na poziomie kryzysowym – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Świtalski z Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce. – Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker już na samym początku swojej kadencji zainicjował program Planu Inwestycyjnego dla Europy tak, aby inwestycje ruszyły i powróciły do poziomu przedkryzysowego.
Program ruszył w ubiegłym roku. W Polsce w ramach tzw. okienka dla MŚP na razie podpisano pięć umów z instytucjami finansowymi, które będą wspierać firmy w inwestycjach. Mali i średni przedsiębiorcy mogą liczyć na preferencyjny leasing i pożyczki o łącznej wartości 670 mln zł.
– Plan przewiduje, że do 2018 roku 315 mld euro pójdzie na nowe inwestycje. Mówimy o inwestycjach, których podmioty publiczne nie mogłyby same sfinansować, więc mamy mobilizację kapitału inwestycyjnego z rąk prywatnych, z innych przedsiębiorstw. Chodzi tak naprawdę o szukanie fajnych pomysłów na innowacyjne, duże projekty i jednocześnie znajdowanie dla nich inwestorów – podkreśla Świtalski.
Uruchomione instrumenty to elementy Europejskiego Funduszu na rzecz Inwestycji Strategicznych, który jest jednym z narzędzi w planie Junckera. Fundusz zakłada także wsparcie dużych projektów infrastrukturalnych.
– Projekty w ramach planu powinny być powyżej 10 mln euro. Są to spore projekty, ale też małe i średnie przedsiębiorstwa łapią się w ten pułap. W Polsce jest jeden projekt, który został już podpisany, jest w trakcie realizacji i doprecyzowania. To projekt rozbudowy mleczarni – mówi Piotr Świtalski. – Kolejnych 5–6 projektów jest w fazie przygotowywania.
Projekty, które chcą uzyskać tanie finansowanie zwrotne, muszą spełniać kryteria wyznaczone w planie Junckera, jak innowacyjność, wsparcie integracji i gospodarki cyfrowej, unię energetyczną.
W ramach planu powstaje portal projektów inwestycyjnych, który ma na celu zbliżanie do siebie pomysłodawców, czyli przedsiębiorstwa, które mają jakiś projekt, na który szukają finansowania, i inwestorów z drugiej strony.
– W skrócie to jest EIPP – European Investment Project Portal – mówi Piotr Świtalski. – Na tym portalu nie tylko jest możliwość znalezienia inwestorów dla swoich projektów czy projektów dla pieniędzy, które chcemy zainwestować, lecz także są informacyjne o tym, jak znaleźć konsultanta, który nam doradzi, jak napisać projekt, jak znaleźć najlepszych inwestorów. Jest to cała baza wiedzy, z której mogą czerpać obie strony.
Zgodnie z założeniami plan ma pomóc w stworzeniu miliona nowych miejsc pracy w całej Unii.
– Trzeba pamiętać o tym, że plan inwestycyjny jest odrębnym narzędziem od innych narzędzi finansowych, które Unia Europejska oferuje. Polska jest dużym beneficjentem funduszy strukturalnych w przeciwieństwie do starszych państw członkowskich, więc tutaj te proporcje mogą wyglądać inaczej – mówi Świtalski. – Projekt planu jest przewidziany do 2018 roku, a co dalej, to zobaczymy.
Plan Inwestycyjny dla Europy to jeden z motywów przewodnich tegorocznego Dnia Europy. Innym jest mobilność i korzyści, jakie płyną z tego dla obywateli, turystów, pracowników i przedsiębiorców.
Czytaj także
- 2024-07-18: Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów
- 2024-07-10: Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem
- 2024-07-18: Organizacje pacjentów borykają się z brakiem finansowania. Ten problem dotyczy całego systemu ochrony zdrowia
- 2024-07-08: Trwają prace nad pierwszym pakietem ułatwień dla biznesu. Założenia drugiego będą znane na przełomie lipca i sierpnia
- 2024-07-18: Większość małych i średnich firm przez całą swoją działalność nie zmienia banku. Wysoko oceniają dostępność do usług bankowych
- 2024-07-10: Banki mogą nie być w stanie sfinansować wielkich inwestycji w gospodarce. Sektor apeluje o zmiany w formule opodatkowania
- 2024-07-03: Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
- 2024-06-28: Samorządy mogą liczyć na rekordowe finansowanie w tej perspektywie finansowej UE. Pierwsze środki już do nich trafiają
- 2024-07-12: Spadł optymizm samorządów dotyczący ich możliwości rozwojowych. W 2025 roku spodziewane jest odbicie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.