Newsy

Ceny miedzi "w rękach" Chin

2013-08-09  |  06:50
Mówi:Dorota Sierakowska
Funkcja:Analityk rynku surowców
Firma:DM BOŚ
  • MP4
  •  –  Rynki nie oczekują teraz raczej po Chinach zbyt wiele – mówi Dorota Sierakowska, analityk surowcowy w DM BOŚ. Mimo to rynek miedzi wciąż jest bardzo wrażliwy na wszelkie informacje płynące z gospodarki Państwa Środka. Nieco lepsze od spodziewanych dane o bilansie handlowym Chin sprawiły, że wczoraj ceny surowca na giełdzie w Londynie były najwyższe od siedmiu tygodni. Tona kosztowała 7 189 dolarów.

     – Chiny wpływają w bardzo dużym stopniu na rynek miedzi. Głównie przez to, że są największym odbiorcą tego metalu na świecie. Odpowiadają za około 40 proc. całkowitego globalnego popytu na miedź, więc trudno, żeby dane makro z tej gospodarki nie wpływały na oczekiwania dotyczące popytu na miedź – mówi Dorota Sierakowska, analityk rynku surowców Domu Maklerskiego BOŚ.

    Dało się to zauważyć w ostatnim czasie. Relatywnie słabe i rozczarowujące inwestorów dane z Chin doprowadziły w ostatnich miesiącach do spadku notowań surowca na świecie. W ciągu ostatniego pół roku miedź potaniała o ponad 15 proc.

     – Wczoraj z kolei pojawiły się bardzo dobre dane, dotyczące importu między innymi miedzi do Chin i handlu zagranicznego, co podbiło wyraźnie notowania tego metalu – mówi Dorota Sierakowska.

    Na londyńskiej giełdzie metali odnotowano w czwartek ponad 2-procentowy wzrost kursu. Inwestorzy za dobry znak wzięli informację, że import miedzi do Chin w lipcu wyniósł prawie 411 tysięcy ton, czyli ponad 8 proc. więcej niż w czerwcu. Jak podkreśla ekspertka, nie musi to wcale oznaczać polepszenia kondycji chińskiej gospodarki, bo miedź jest wykorzystywana jako zabezpieczenie transakcji finansowych, ale też ze względu na różnice w cenach – opłaca się ją importować z Londynu i sprzedawać na chińskim rynku.

     – Ogólnie tendencja na rynkach jest teraz taka, że raczej po Chinach nie oczekuje się zbyt wiele. Jeszcze na początku tego roku na rynkach bardzo wiele oczekiwano po danych z Chin: że po słabszej drugiej połowie poprzedniego roku w tym roku zobaczymy ożywienie, szybsze tempo rozwoju gospodarczego, ale niestety tak się nie stało. W kolejnych miesiącach te dane były cały czas weryfikowane w dół – mówi Dorota Sierakowska.

    Dziś sytuację na rynkach będą kształtować kolejne dane z Chin, czyli o produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej i inwestycjach w aglomeracjach miejskich.

    Można się spodziewać, że kolejne dane nie będą najlepsze, nie będą spektakularne, ponieważ gospodarka chińska radzi sobie gorzej niż oczekiwano jeszcze kilka miesięcy temu. Zresztą to samo przyznają władze Chin, które też obniżyły trochę swoje prognozy dotyczące np. rozwoju gospodarczego w Chinach – podkreśla analityczka DM BOŚ.

    Według rządowego planu PKB Chin wyniesie w tym roku 7,5 proc. 

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Prawo

    Trwają dalsze prace nad uproszczeniami we wspólnej polityce rolnej. Celem jest ich wejście w życie w styczniu 2026 roku

    Przed przerwą wakacyjną w Parlamencie Europejskim rozpoczęły się prace nad ogłoszonym w maju kolejnym Omnibusem – pakietem uproszczeń istotnym z punktu widzenia rolników. Chodzi m.in. o uproszczenie pewnych obowiązków w sprawozdawczości, ułatwienia dla drobnych rolników czy ograniczenie kontroli. Zdaniem europosłanki PO propozycje KE to przykład wsłuchiwania się w postulaty rolników, co jest potrzebne także przy kształtowaniu wspólnej polityki rolnej.

    Finanse

    Zdecydowane odbicie w liczbie ofert pracy dla programistów. Wynagrodzenia rosną, ale nie wrócą na dotychczasowe poziomy

    Po 2,5 roku perturbacji na rynek pracy w branży IT wracają wzrosty. Jak wynika z danych JustJoin.IT, w I połowie tego roku na tym portalu odnotowano blisko 70-proc. wzrost liczby ofert pracy w porównaniu do sytuacji sprzed roku. W górę idą także płace, chociaż eksperci wskazują, że dynamika nie jest tak wysoka jak kilka lat temu. Wciąż trudności ze znalezieniem pracy mają pracownicy dopiero zaczynający karierę w branży.

    Konsument

    Dobrobyt Polski uzależniony od wiedzy społeczeństwa o ekonomii i finansach. Takiej edukacji wciąż za mało jest w szkołach

    Ostatnie badania wskazują na pewną poprawę w świadomości ekonomicznej Polaków, zwłaszcza na temat konieczności oszczędzania. Jednak w zakresie inwestowania i dostępnych do tego narzędzi oraz systemu podatkowego wciąż są poważne deficyty w wiedzy. Polacy mają świadomość, że podnoszenie swoich kompetencji pozytywnie wpłynie na ich budżety domowe, ale mało się mówi o tym, że od tego zależy też przyszły dobrobyt kraju. Dlatego też edukacja finansowa i ekonomiczna powinna się wkrótce stać elementem nauczania na jak najwcześniejszym etapie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.