Newsy

Giełda Papierów Wartościowych chce przyciągnąć małe i średnie przedsiębiorstwa

2014-04-08  |  06:55
Mówi:Adam Maciejewski
Funkcja:prezes
Firma:Giełda Papeirów Wartościowych w Warszawie
  • MP4
  • Giełda Papierów Wartościowych chce skupić się na zachęcaniu małych i średnich przedsiębiorstw do korzystania ze źródeł finansowania, jakie daje publiczny rynek kapitałowy. Choć firmy te tworzą większość miejsc pracy w Polsce i wytwarzają połowę PKB, to trudniej im o uzyskanie finansowania w bankach. Władze GPW mówią także o konieczności zachęcania Polaków do lokowania swoich oszczędności na giełdzie.

    Ostatnie dwadzieścia kilka lat rozwoju rynku kapitałowego w Polsce to naprawdę duży sukces – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Adam Maciejewski, prezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. – Jednak pozostawia on odrobinę niedosytu. Dlatego że przez te dwadzieścia kilka lat giełda czy rynek kapitałowy to był doskonały wehikuł do prywatyzacji. Natomiast zbyt mało prywatnych polskich przedsiębiorców korzystało z tego mechanizmu przy finansowaniu swojego rozwoju – dodaje.

    Według prezesa GPW niedosyt ten wynika ze zbyt małego korzystania przez mniejsze przedsiębiorstwa z możliwości, jakie daje obecność na giełdzie.

    Powinniśmy się skupić na tym, żeby publiczny rynek kapitałowy służył przede wszystkim finansowaniu polskich, prywatnych przedsiębiorstw. W ten sposób spełniałby on swoją zasadniczą rolę w gospodarce. Warto podkreślić, że rynek kapitałowy finansuje przede wszystkim gospodarkę bardziej innowacyjną, ten obszar gospodarczy, który jest trochę mniej finansowany przez sektor bankowy – mówi Maciejewski. – Tymczasem małe i średnie firmy wytwarzają ok. 50 proc. PKB i zatrudniają 2/3 społeczeństwa. To w nich drzemie też największy potencjał innowacyjności.

    Zdaniem Adama Maciejewskiego, niezbędne są też rozwiązania, które stymulowałyby rozwój rynku.

    Warto stworzyć określone zachęty dla przedsiębiorstw gospodarczych, które będą korzystały z kapitałowego źródła finansowania rozwoju – twierdzi prezes GPW. – Potrzebne są też zachęty ze strony samych inwestorów, które przekonają ludzi, że warto inwestować na giełdzie, zamiast trzymać wszystkie środki w banku. Trwają już prace nad przygotowaniem takich kanałów transformacji oszczędności, co jest krokiem w dobrą stronę

    Drugim elementem, do którego zdaniem prezesa GPW warto zachęcać, a który służyłby rozwojowi polskiej gospodarki, jest aktywne inwestowanie przez Polaków na giełdzie. Przerzucenie choćby części oszczędności gospodarstw domowych na rynek publiczny zaowocowałoby jego ożywieniem.

    – Z drugiej strony myślę, że bardzo istotne byłyby zachęty dla inwestorów, dla nas, dla obywateli, którzy mogliby w większym niż dotychczas stopniu przeznaczać własne oszczędności właśnie na kapitał. Czyli mniej oszczędności trzymać na rachunkach bankowych, a w większym stopniu przeznaczać je na inwestycje na rynku kapitałowym – podkreśla Adam Maciejewski.

    7 kwietnia w budynku GPW w Warszawie odbyła się debata „25 lat gospodarczych zmian: co nas czeka?". Uczestniczyli w nim zarówno politycy, osoby związane z polską transformacją (Jan Krzysztof Bielecki, Grzegorz Kołodko, Hanna Gronkiewicz-Waltz i Adam Maciejewski), jak i wybitni ekonomiści oraz praktycy rynków finansowych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Handel

    Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem

    Polska wciąż cieszy się w świecie renomą cenionego producenta mięsa drobiowego. Na eksport trafia ok. 60 proc. rocznej produkcji, czyli prawie 2 mln t. Polscy producenci walczą o silną pozycję na zagranicznych rynkach. Priorytetem jest dla nich ponowne uruchomienie eksportu do Chin, który został wstrzymany pięć lat temu ze względu na ptasią grypę. Trwa dopracowywanie szczegółów porozumienia w tej sprawie.

    Finanse

    Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń

    Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.