Mówi: | Małgorzata Splett, FINPRO & Cyber Leader w Regionie CEE, Marsh Artur Grześkowiak, prezes zarządu, Marsh McLennan w Polsce, Co-CEO Marsh McLennan w Regionie CEE Marcin Zimowski, dyrektor w pionie klienta strategicznego, Marsh |
Global Risks Report: Dezinformacja największym zagrożeniem w 2024 roku. Długoterminowym wyzwaniem wciąż pozostają zmiany klimatu
Inflacja, pogorszenie koniunktury gospodarczej, konflikt zbrojny, przypadkowe lub zamierzone użycie broni biologicznej, chemicznej lub nuklearnej oraz dług publiczny – to pięć głównych ryzyk dla Polski wymienionych w tegorocznym „Global Risks Report” Światowego Forum Ekonomicznego. W globalnej skali obawy na 2024 rok zdominowały z kolei zagrożenia związane z dezinformacją opartą na sztucznej inteligencji i polaryzacją społeczeństwa. Natomiast w długoterminowej perspektywie największym wyzwaniem dla świata wciąż pozostają zmiany klimatyczne i środowiskowe.
„Global Risks Report” – opracowywany przez Światowe Forum Ekonomiczne we współpracy z Marsh McLennan i Zurich Insurance Group – jest przeglądem krótko- i długoterminowych globalnych zagrożeń, który ma umożliwić ich zrozumienie i budowanie odporności na te ryzyka. Analizuje najpoważniejsze wyzwania, jakie mogą się pojawić w ciągu następnej dekady w kontekście szybkich zmian technologicznych, niepewności gospodarczej, demografii, konfliktów i zmian klimatycznych. Tegoroczna edycja raportu powstała na podstawie opinii ponad 1,4 tys. światowych ekspertów ds. ryzyka, decydentów i liderów z wielu różnych branż. Wynika z niej, że na czele globalnych zagrożeń w 2024 roku będzie dezinformacja i nasilanie się problemów środowiskowych.
– Ryzyka związane ze zmianami klimatycznymi towarzyszą nam niezmiennie od ponad dekady. Zjawiska takie jak nagłe zmiany klimatu, zagrożenia bioróżnorodności czy zagrożenia dla ekosystemów to są ryzyka, które w ujęciu długoterminowym na pewno będą zajmowały czołowe pozycje i zdominują globalny krajobraz zagrożeń – mówi agencji Newseria Biznes Artur Grześkowiak, prezes zarządu McLennan w Polsce i w Regionie CEE (Europy Środkowo-Wschodniej).
O ile dezinformacja została uznana za największe globalne zagrożenie w krótkim terminie, o tyle ekstremalne zjawiska pogodowe i krytyczne zmiany w ekosystemach są kluczowym wyzwaniem długoterminowym. Równocześnie aż 2/3 światowych ekspertów spodziewa się nasilenia ekstremalnych zjawisk pogodowych w 2024 roku (drugie miejsce wśród krótkoterminowych zagrożeń dla świata).
– Analizując najnowszy raport, mogłoby się wydawać, że ryzyka związane ze środowiskiem naturalnym zostały niejako przykryte przez niebezpieczeństwa wynikające z rozwoju nowoczesnych technologii, takich jak chociażby AI, czy sytuacji geopolitycznej i ekonomicznej na świecie. Teza o tym, że ryzyka środowiskowe straciły na znaczeniu, wydaje się postawiona nieco na wyrost – mówi Marcin Zimowski, dyrektor w Pionie Klienta Strategicznego Marsh.
Według ankietowanych ekspertów ekstremalne zjawiska pogodowe, krytyczne zmiany w systemach ziemskich, utrata różnorodności biologicznej i załamanie ekosystemów, niedobory zasobów naturalnych i zanieczyszczenie środowiska stanowią aż 5 z 10 najpoważniejszych zagrożeń, z którymi świat będzie musiał się zmierzyć w ciągu nadchodzącej dekady.
– Eksperci w coraz większym stopniu dostrzegają problem w ograniczeniu dostępu do zasobów naturalnych, który może powodować wykluczenie niektórych krajów czy słabszych części społeczeństw – wskazuje Marcin Zimowski. – Raport pokazuje też, że większe środki powinny być przeznaczone na badania i rozwój w dziedzinie modelowania zmian klimatycznych i zielonej transformacji. Jednak nie uda nam się zrealizować celów w tym obszarze, jeśli sektor prywatny i publiczny nie będą ze sobą współpracować. Na tym tle dość ciekawie jawi się niejako pewien konflikt między ekspertami z obu tych sektorów.
Jak podkreśla, przedstawiciele sektora prywatnego uważają, że mamy jeszcze trochę czasu na reakcję na zmiany klimatyczne, a na agendzie są ważniejsze problemy do załatwienia w pierwszej kolejności. Z kolei sektor rządowy i organizacje non-profit wskazują, że prawdopodobnie przekroczyliśmy już punkt krytyczny, co oznacza, że szkody wyrządzone środowisku naturalnemu są raczej nieodwracalne.
Ekspert dodaje, że ryzyka związane ze środowiskiem i klimatem już w tej chwili mają coraz większe przełożenie na rynek ubezpieczeniowy.
– Rynek ubezpieczeniowy to system naczyń połączonych: problem i straty w jednym regionie świata prędzej czy później przełożą się na problemy w innych regionach, chociażby poprzez wzrost stawek na rynku reasekuracyjnym, co pociąga za sobą wzrost kosztów działalności ubezpieczycieli – mówi dyrektor w Pionie Klienta Strategicznego Marsh.
Nie ma jeszcze dokładnych danych na temat wartości globalnych szkód spowodowanych przez siły przyrody w ubiegłym roku. Chociaż prawdopodobnie nie był to rekordowy pod tym względem rok, i tak liczby mogą się okazać zatrważające.
– Osiągnęliśmy wartość szkód zbliżoną do średniej wieloletniej, co przełożyło się na wypłaty odszkodowań na poziomie ok. 95 mld dol. w skali świata. Patrząc na rynek niemiecki, wypłaty z tytułu szkód spowodowanych przez siły przyrody były wyższe o 20 proc. w porównaniu z 2022 rokiem i wyniosły ok. 5 mld euro. Lwią część spowodowały burze i gradobicia, które na całym świecie wywołały szkody rzędu 60 mld dol. – wymienia Marcin Zimowski. – Z kolei Polska – na tle globalnych doniesień o powodziach, pożarach czy trzęsieniach ziemi – jawi się jako kraj bezpieczny i stabilny, ale i u nas coraz częściej pojawiają się zjawiska o charakterze ekstremalnym. Najczęściej mają formę zdarzeń hydrologicznych, takich jak susze, błyskawiczne powodzie po ulewnych deszczach i coraz częściej notowane silne wiatry.
W czołówce „Global Risks Report” niezmiennie utrzymują się wyzwania związane z cyberbezpieczeństwem, które nasilił szybki rozwój systemów sztucznej inteligencji (AI).
– W ostatnich latach obserwujemy nieprawdopodobny rozwój technologiczny, związany głównie ze sztuczną inteligencją, która pomaga rozwijać się wielu dziedzinom naszego życia i wielu branżom, takim jak choćby medycyna i farmacja. Ale ten rozwój niesie ze sobą też określone ryzyka, które dotyczą m.in. cyberzagrożeń. Ponadto w ostatnim czasie obserwujemy – i to wynika też z „Global Risks Report” – że rozwój technologii i sztucznej inteligencji może wpływać również na większą skalę dezinformacji i zakłóceń w dostępie do informacji – mówi Artur Grześkowiak.
Obawy na 2024 rok zdominowały zagrożenia związane z dezinformacją opartą na sztucznej inteligencji i polaryzacją społeczeństwa. Według ekspertów fałszywe informacje, w połączeniu z niepokojami społecznymi, będą w centrum uwagi w związku ze zbliżającymi się wyborami w kilku głównych gospodarkach świata.
– Coraz bardziej powszechne staje się wykorzystanie sztucznej inteligencji w życiu codziennym i biznesie. Podążają za tym również zmiany w prawie lokalnym i europejskim. Patrząc na rynek ubezpieczeniowy, wielu ubezpieczycieli już od lat wykorzystuje systemy sztucznej inteligencji w swojej działalności, na przykład prognozując sprzedaż, analizując szkodowość czy wykorzystując chatboty do rozmów z klientem masowym – mówi Małgorzata Splett, FINPRO & Cyber Leader w Regionie Europy Środkowo-Wschodniej. – Wiadomo jednak, że wykorzystanie sztucznej inteligencji rodzi zarówno szanse, jak i zagrożenia. Może wspierać cyberbezpieczeństwo, ale z drugiej strony, w przypadku dostania się w ręce hakerów, może też stanowić istotne zagrożenie.
Jak wskazuje, rosnąca popularność AI i związane z tym cyberzagrożenia mają jednak pozytywne przełożenie na rynek ubezpieczeń cybernetycznych, których rozwój już teraz jest bardzo dynamiczny.
– Powszechne wykorzystanie AI w biznesie spowoduje jedynie rosnący popyt na tego typu ubezpieczenia. Tym, co dodatkowo wesprze ich popularność, będą bardziej konkurencyjne ceny i częściej oferowane przez ubezpieczycieli rozszerzenia ochrony – przewiduje Małgorzata Splett.
Tegoroczny „Global Risks Report” wskazuje również na rosnące zagrożenie wynikające z konfliktów zbrojnych – w ocenie ekspertów to jeden z pięciu największych problemów w perspektywie kolejnych dwóch lat, a obecne napięcia geopolityczne będą powodować dalsze rozprzestrzenianie się konfliktów. Około 2/3 światowych ekspertów przewiduje, że w ciągu następnej dekady ukształtuje się wielobiegunowy, rozdrobniony porządek świata, w którym średnie i wielkie mocarstwa będą rywalizować i ustalać, a także egzekwować nowe zasady i normy.
Nadchodzące lata będą też naznaczone utrzymującą się niepewnością gospodarczą i ograniczonymi możliwościami ekonomicznymi, które zajęły szóste miejsce w rankingu zagrożeń w perspektywie dwuletniej. Raport zwraca uwagę, że globalna współpraca w celu rozwiązania tych pilnych wyzwań może się okazać niewystarczająca, dlatego potrzebna jest zmiana podejścia do kwestii zagrożeń i wypracowanie nowych rozwiązań.
Czytaj także
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
- 2024-10-29: Polska pracuje nad propozycjami dotyczącymi konkurencyjności UE. To element przygotowań do prezydencji
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-11-07: Nowe otwarcie unijnej polityki gospodarczej. Polska prezydencja w Unii szansą na korzystne zmiany dla przedsiębiorców
- 2024-11-07: Ekstremalne zjawiska pogodowe w Polsce to kilka miliardów strat rocznie. To duże wyzwanie dla branży ubezpieczeniowej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Sieci handlowe oferują coraz więcej ryb ze zrównoważonych połowów. Lidl i Kaufland wśród liderów
W Polsce 11 sieci handlowych prowadzi sprzedaż ryb i owoców morza ze zrównoważonych połowów w swoich markach własnych. Produkty z certyfikatem MSC znajdują się na półkach sklepowych w ponad 20 tys. lokalizacjach w kraju – zarówno w dużych marketach, jak i małych sklepach. Organizacja MSC opublikowała właśnie ranking sieci zaangażowanych w promocję zrównoważonych połowów. Na jego czele znalazły się Lidl, Kaufland, ALDI i Biedronka. Przedstawiciele MSC zwracają uwagę, że wciąż jest duży potencjał wzrostu.
Infrastruktura
Dane satelitarne wspomagają leśników. Pomagają przeciwdziałać pożarom oraz kradzieżom drewna
Na niskiej orbicie okołoziemskiej jest 10 tysięcy sztucznych satelitów i ciągle ich przybywa. W każdej sekundzie przesyłają na ziemię wiele cennych danych, które są wykorzystywane w różnych dziedzinach – meteorologii, telekomunikacji, transporcie, zarządzeniu kryzysowym czy badaniach naukowych. Są one także cennym narzędziem w rękach leśników. Dane pochodzące z orbity są wykorzystywane m.in. w ochronie przeciwpożarowej lasów, ale też pomagają w identyfikowaniu obszarów narażonych na działanie złodziei drewna.
Edukacja
Ubóstwo menstruacyjne wciąż jest problemem w Polsce. Nowy program MEN ma z nim walczyć
Menstruacja wciąż jest w Polsce tematem tabu. Co trzecia dziewczynka nie jest przygotowana na pierwszą miesiączkę, co oznacza, że w rodzinach rzadko rozmawia się na ten temat – wynika z badania przeprowadzonego dla Kulczyk Foundation w 2020 roku. Eksperci wskazują także na wciąż obecne ubóstwo menstruacyjne, na które składa się m.in. brak dostępu do podpasek czy tamponów, a także piętnowanie menstruacji. Nowy program resortu edukacji ma z tym zjawiskiem walczyć.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.